Reklama

Gol Milika, remis do przerwy, boost na Polskę | TYPY NA MECZ KADRY

redakcja

Autor:redakcja

11 listopada 2020, 12:58 • 4 min czytania 0 komentarzy

Środa, meczyk repentacji, narodowe święto. Ciężko wyobrazić sobie okoliczności, które lepiej sprzyjają przyjemnemu wieczorowi z polską kadrą, prawda? Dlatego my spróbujemy wam go umilić jeszcze bardziej. Mamy dla was garść typów z naprawdę konkretnymi kursami, które mogą sprawić, że po dzisiejszym meczu cieszyć będziemy się nie tylko z wyniku, ale i ze stanu naszego portfela. 

Gol Milika, remis do przerwy, boost na Polskę | TYPY NA MECZ KADRY

Polska – Ukraina

Ostatnie mecze bezpośrednie: WPPRP
Poprzednie spotkania Polaków: WRWWP
Ostatnie mecze Ukraińców: WPPPW

  • W czterech z pięciu ostatnich spotkaniach Polaków z Ukrainą padały maksymalnie dwa gole
  • Cztery z pięciu meczów bez czystego konta – to bilans kadry Ukrainy, która straciła w nich 14 bramek
  • Ukraina wygrała z Polską tylko jeden wyjazdowy mecz, a z ostatnich trzech wyjazdów wróciła z remisem i dwiema porażkami

POLSKA WYGRA Z UKRAINĄ – KURS 2.55 W RAMACH TOTALHIT W TOTALBET!

Tak się jakoś złożyło, że reprezentacja Polski w ostatnich czasach jest na fali. Jedni mówią, że to przypadek, inni, że efekt pracy pana trenera selekcjonera – w każdym razie wygrywamy mecze, więc specjalnie nie narzekamy. Czy Ukraina będzie kolejną ekipą, którą zlejemy? Być może nie tak mocno, jak Finów, ale skromna wygrana jak najbardziej jest w naszym zasięgu. Ekipa Andrija Szewczenki nie przyjeżdża do Polski w specjalnie silnym składzie. Nasz drugi garnitur ostatnio nieźle wypadł z Finami, więc co do niego nie mamy większych obaw. Krzepiący jest także bilans domowych spotkań biało-czerwonych w ostatnim czasie.

  • Bośnia – wygrana
  • Włochy – remis
  • Finlandia – wygrana
  • Słowenia – wygrana
  • Macedonia – wygrana
  • Austria – remis
  • Izrael – wygrana
  • Łotwa – wygrana

Wygląda to całkiem solidnie, u siebie tracimy punkty w zasadzie tylko z mocnymi rywalami. Dlatego korzystamy z boosta w TOTALbet i wierzymy w naszych.

UNDER 1.5 GOLA W MECZU  KURS 2.98 W SUPERBET!

Nie ma co ukrywać, mecze Polaków z Ukraińcami do kanonu piękna światowego futbolu raczej nie wejdą. Kiedy przeglądamy historię bezpośrednich pojedynków, minimalizm aż bije po oczach.

  • 1:0
  • 0:1
  • 1:3
  • 1:1
  • 0:1

Szachy dla początkujących. Co więcej, kadra Andrija Szewczenki stosunkowo często serwuje swoim kibicom takie spotkania. Mecz z maksymalnie jednym golem na koncie zdarzył im się aż 11 razy, więc możemy dostrzec w tym pewną powtarzalność. My być może od dłuższego czasu takiego spotkania nie mieliśmy, jednak i kadra Jerzego Brzęczka ma imponującą kartotekę spotkań do poduszki. Aż siedmiokrotnie w meczach reprezentacji Brzęczka padała maksimum jedna bramka. Jeśli myślicie, że to niewiele, to dodamy, że oznacza to, że taki scenariusz dotyczył co trzeciego spotkania naszej kadry. I to mówi nam znacznie więcej o szansach na powtórkę z rozrywki. Chociaż z tą rozrywką to się nie rozpędzajmy…

REMIS DO PRZERWY – KURS 1.97 W TOTOLOTKU!

Skoro już mowa o powtarzalności. Zgadniecie, ile meczów naszej kadry kończyło się remisami do przerwy? Aż 12. Lista jest długa i prowadzi przez Irlandię, Łotwę czy Macedonię Północną aż do spotkania z Holandią w ramach Ligi Narodów. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że reprezentacja Polski pod wodzą obecnego selekcjonera rozegrała 21 meczów, to wychodzi nam, że ponad połowa kończyła się remisem po pierwszych 45 minutach. Nieźle. Co więcej, taki właśnie przebieg miały trzy z pięciu poprzednich pojedynków, czyli to żadne baśnie z mchu i paproci a statystyka wciąż świeża i śrubowana.

A jak to się ma do Ukrainy? Cóż, biorąc pod uwagę, że ich ostatnie mecze to w dużej mierze srogie wpierdole – wygląda to nieco inaczej. Ale spójrzmy np. na 10 poprzednich gier kadry Szewczenki. Remisy do przerwy to spotkania z:

  • Hiszpanią
  • Szwajcarią
  • Serbią
  • Estonią

Czyli co, zdarza się. A że już wcześniej przewidzieliśmy, że nie ma co liczyć na spektakl, to ten typ wpisuje nam się do zapowiadanego scenariusza.

ARKADIUSZ MILIK STRZELI GOLA – KURS 3.41 W EWINNER!

Z ostatniej ławki, to znaczy z trybun w Neapolu, przyjechał na kadrę zastępca Roberta Lewandowskiego, który przeciwko Ukrainie ma odpoczywać. Nie wygląda to zbyt optymistycznie, fakt, ale wbrew pozorom typ na gola Milika jest całkiem rozsądny. Bo kto, jak nie on? Co prawda Polak ma dziwną przypadłość. W ostatnich latach bramki w kadrze ładował z niezwykłą powtarzalnością:

  • 2016 – gol
  • 2017 – gol
  • 2018 – gol
  • 2019 – gol
  • 2020 – gol

Nie, nie chodzi nam o to, że co roku trafiał do siatki. Na „gol” lista jego strzeleckich wyczynów w kadrze się kończy, więc gdyby dziś wpisał się na listę strzelców, byłby to jego najlepszy rok w kadrze od pięciu lat. Akurat wtedy, kiedy świat zrujnowała pandemia i wszystkie mecze kadry upchnięto jak bagaże w Żuku. Z drugiej strony: ciężko wyobrazić sobie bardziej „milikowe” okoliczności na przełamanie niż właśnie taki rok. Co jeszcze przemawia za Milikiem? W dotychczasowych meczach domowych kadry zdobył aż 10 z 15 bramek. Czyli gdy już strzela, to w domu.

W takim razie pozostaje nam tylko powiedzieć: wszyscy na pozycje do dzieła!

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Inne kraje

Świetna dyspozycja Michała Skórasia. Polak trafił do siatki w starciu z Genk [WIDEO]

Damian Popilowski
2
Świetna dyspozycja Michała Skórasia. Polak trafił do siatki w starciu z Genk [WIDEO]

Legalni Bukmacherzy Online

Komentarze

0 komentarzy

Loading...