Reklama

Ekipa Parzyszka, zreformowana Serbia, Basaksehir – lecimy z PowerPlayem!

redakcja

Autor:redakcja

31 października 2020, 08:12 • 5 min czytania 0 komentarzy

W Polsce gra głównie Puchar Polski, do tego jeszcze ligowe zaległości, ale Europa wcale nie zwalnia w ten weekend tempa. A skoro tak – i my spróbujemy dotrzymać jej kroku w naszym cyklu PowerPlay. Zasady znacie, dziś zaglądamy m.in. do Polaków w Serie B, ale i do zreformowanej ligi serbskiej. No to siup! 

Ekipa Parzyszka, zreformowana Serbia, Basaksehir – lecimy z PowerPlayem!

Sześć propozycji od nas na ten weekend, oczywiście wraz z linkami, które pozwolą wam zarejestrować się z bonusami u naszych kumpli.

14445692_1300128500006340_1236805338_n

FROSINONE
Ostatnie mecze: ZRZZP
Miejsce w tabeli: 4.
Następny rywal: Cremonese (niedziela, 21.00)
Przewidywanie: wygrana

Na start śmigamy w odwiedziny do Piotra Parzyszka, który wraz z Frosinone planuje ostrą batalię o awans do Serie A. Początek ligi? Dosyć obiecujący, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę dotychczasowych rywali Frosinone. Jedyna porażka to inauguracja ligi, podczas której lepsi okazali się piłkarze obecnego lidera, Empoli. Cenny był za to skalp w Wenecji, gdy ekipa z Lacjum wygrała po golach Novakovicha oraz… naszego Przemysława Szymińskiego. Niestety, Szymiński ostatni doznał kontuzji, natomiast liczymy, że obejrzymy gola (i zmianę w 60. minucie) Piotra Parzyszka. A przede wszystkim – pewne zwycięstwo, jeśli Frosinone liczy na awans, powinno wygrywać domowe mecze. Zwłaszcza z rywalami jak Cremonese, które w tym sezonie jeszcze w lidze nie wygrało.

Postaw na zwycięstwo Frosinone w TOTALbet – kurs 1,95! (kliknij i odbierz freebety za rejestrację i atrakcyjny bonus powitalny)

14445692_1300128500006340_1236805338_n

SPARTAK SUBOTICA
Ostatnie mecze: ZPZPP
Miejsce w tabeli: 4.
Następny rywal: Napredak (niedziela, 15.00)
Przewidywanie: wygrana

Przenosimy się do Serbii, gdzie liga zdecydowanie zmieniła swoje oblicze. Przypomnijmy – przez jakiś czas Serbowie byli mocno zafascynowani polskimi rozwiązaniami – podział na grupy, podział punktów, ESA 37, te sprawy. Oczywiście miało to sens – choćby dlatego, że szlagierowe wieczne derby Belgradu były grane trzy razy w sezonie. Pandemiczna rzeczywistość oczywiście wymusiła pewne reformy, a Serbia – w sumie trochę jak my – poszła w kierunku poszerzania. No i poszerzyła ligę aż do 20 zespołów. Ten przydługi wstęp jest potrzebny, by zaznaczyć – nie można lekceważyć Spartaka Subotica. Goście mają o jeden punkt mniej od Partizana, mimo że to już 12 spotkań. Zwycięstwo czwartej drużyny w tabeli to zawsze dość prawdopodobny scenariusz, ale dodajemy tutaj jeszcze kwestię rywali. Napredak w 12 meczach wygrał 2 razy, w tym z ostatnią w tabeli Macvą, którą obtłukuje cała liga. Na korzyść gospodarzy przemawia tylko atut własnego boiska, ale dobrze wiemy, jak on potaniał w czasach pandemii. Dwójka!

Spartak Subotica oficjalnie idzie po podium? Ich kolejne zwycięstwo to kurs 2,25 u naszych kumpli z eWinner! (zwrot za pierwszy zakład aż do 150 złotych!)

14445692_1300128500006340_1236805338_n

BASAKSEHIR
Ostatnie mecze: ZZRPP
Miejsce w tabeli: 10.
Następny rywal: Konyaspor (niedziela, 14.00)
Przewidywanie: zwycięstwo

Oddać 17 strzałów na bramkę Paris Saint Germain i wytrzymać godzinę bez straty gola – to nie jest taki znowu skromny wyczyn, nawet jeśli pamiętamy, że Neymar opuścił boisko już w pierwszej połowie. Basaksehir ma kiepski sezon, tutaj nie ma sensu oszukiwać, pięć porażek w ośmiu meczach to mizerniutki wynik. Pamiętajmy jednak, że mistrz Turcji musi łączyć obowiązki ligowe z występami w Champions League – i zdaje się, że gorzko za to zapłacił, zwłaszcza na początku sezonu. W ostatnich trzech ligowych spotkaniach Basaksehir już nie przegrał, za to ograł Trabzonspor na wyjeździe oraz rozbił 5:1 Alanyaspor na swoim terenie. Pachnie nam kontynuacją tego marszu – zwłaszcza, że Konyaspor ostatni raz wygrał w wrześniu.

Basaksehir wywozi komplet z terenu Konyasporu? Zagraj w Totolotku po kursie 2,31 (kliknij i odbierz bonus powitalny aż do 500 złotych)

POD FORMĄ

ENIERGIETYK-BDU
Ostatnie mecze: PPRPZ
Miejsce w tabeli: 9.
Następny rywal: Słuck (niedziela, 11.00)
Przewidywanie: przełamanie!

Ech, unoszący się w powietrzu zapach nadciągających lockdownów przypomina nam wiosnę oraz te długie kwietniowe wieczory, podczas których raczyliśmy się powtórkami z ligi białoruskiej. Miejmy nadzieję, że te czasy już nie wrócą, natomiast co jakiś czas z sentymentem spoglądamy sobie w kierunku ligi naszych sąsiadów. Na weekend proponujemy przełamanie Eniergietyka, który nie wygrał żadnego z ostatnich czterech ligowych spotkań. Pamiętajmy jednak: po pierwsze gra u siebie, po drugie ze Słuckiem, który przegrał 12 z ostatnich 14 meczów. Nasz faworyt na niedzielę ostatnio postawił się zresztą wiceliderom z Szachciora Soligorsk, przegrał 1:2 po twardej walce. Wierzymy, że to czas na ich przełamanie.

Przełamanie na Białorusi? Porażka Słucka w Superbecie po kursie 1,90! (kliknij i odbierz bonus powitalny!)

POD FORMĄ

ZULTE-WAREGEM
Ostatnie mecze: PPPRP
Miejsce w tabeli: 16.
Następny rywal: Kortrijk (poniedziałek, 20.45)
Przewidywanie: nie przegra

Szesnaście straconych goli w ostatnich pięciu meczach, zaledwie jeden punkt i pozycja w tabeli tuż nad kreską strefy spadkowej. Zulte-Waregem nie ma specjalnych powodów do optymizmu przed starciem z Kortrijkiem, Z drugiej strony – jeśli nie teraz, to kiedy. Gospodarze mają za sobą naprawdę morderczy terminarz, gdy na przestrzeni paru tygodni zmierzyli się właściwie z całą ligową czołówką – m.in. Antwerpią, Brugią oraz Standardem Liege. Kortrijk to już typowa ekipa środka tabeli – jeśli Zulte-Waregem chce się trochę odbić od zbliżającego się dna, powinno to zrobić w poniedziałek..

Zulte-Waregem przełamuje się od razu zwycięstwem? Postaw w eWinner po kursie 2,40! (zwrot za pierwszy zakład aż do 150 złotych!)

POD FORMĄ

SPARTA ROTTERDAM
Ostatnie mecze: RRRPP
Miejsce w tabeli: 17.
Następny rywal: Heerenveen (niedziela, 14.30)
Przewidywanie: w plecy

Zaczęliśmy od Polaka, skończmy na Polaku. Heerenveen z Pawłem Bochniewiczem w niedzielę zmierzy się ze Spartą Rotterdam, która fatalnie rozpoczęła ten sezon Eredivisie. Szósta kolejka za pasem, Ajax już nastukał ponad 20 goli, a Sparta nadal bez zwycięstwa. Oczywiście, derbowy remis z Feyenoordem to spory sukces, a 4:4 z Alkmaar to pokaz nieprawdopodobnej wręcz determinacji. Przypomnijmy – Spartanie (ach, jak ta nazwa pasuje do okoliczności) przegrywali do przerwy 0:4, a Alkmaar miało jeszcze niewykorzystany rzut karny tuż przed gwizdkiem. Po przerwie gospodarze odrobili te 4 gole straty, ostatnie dwie bramki zdobywając w 88. i 90. minucie. To fajne historie, na pewno, ale… punktów z tego za wiele nie ma. Dlatego trzymamy kciuki, by i Bochniewicz z ekipą zagrali ekscytujący mecz, ale i tym razem – bez zwycięstwa dla zawodników z Rotterdamu.

Bochniewicz z ekipą wywożą komplet z Rotterdamu? Zagraj w TOTALbet po kursie 2,40! (kliknij i odbierz freebety za rejestrację i atrakcyjny bonus powitalny)

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Ekstraklasa

Górnik Zabrze może nam dać końcówkę sezonu, na jaką nie zasługujemy

Piotr Rzepecki
1
Górnik Zabrze może nam dać końcówkę sezonu, na jaką nie zasługujemy
Inne kraje

Życie i śmierć w RPA. Dlaczego czarni są rozczarowani wolnością i partią Mandeli?

Szymon Janczyk
9
Życie i śmierć w RPA. Dlaczego czarni są rozczarowani wolnością i partią Mandeli?

Legalni Bukmacherzy Online

Komentarze

0 komentarzy

Loading...