Reklama

OFICJALNIE: Mecze piłkarskie w Polsce bez udziału kibiców

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

15 października 2020, 17:53 • 1 min czytania 153 komentarzy

Koronawirus nie odpuszcza, ba, gdyby nie odpuszczał to byłoby jako tako, ale on rozpędza się coraz bardziej i choć futbol cieszył się pewnymi przywilejami, to powoli musimy o nich zapominać. Na przykład o wejściu na mecz. Piłkę oglądać będziemy, ale przez najbliższy czas tylko w telewizji.

OFICJALNIE: Mecze piłkarskie w Polsce bez udziału kibiców

To efekt kolejnych obostrzeń, które na konferencji prasowej przedstawili premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. Zastanawialiśmy się, które miasta trafią do czerwonej strefy, które do żółtej, bo myśleliśmy, że według tego będziemy sprawdzać, gdzie kibice pójdą na stadion, a gdzie nie. Tymczasem strefy NIE MAJĄ żadnego znaczenia. I w żółtej, i w czerwonej strefie wydarzenia sportowe odbywają się bez kibiców. Innych „kolorów” obecnie w Polsce nie ma.

Jest to smutna wiadomość, bo przecież zaraz wraca Ekstraklasa, bo Lech miał przyjmować u siebie solidne europejskie firmy i przyjmie je, ale mało kto zobaczy to na własne oczy. Potrzebny będzie ekran telewizora. Ech, tyle lat czekaliśmy na powrót europejskiego futbolu do naszego kraju, a tutaj taki psikus… Pieprzona pandemia.

Cóż, pozostaje wierzyć, że krzywa zostanie wypłaszczona, sytuacja się uspokoi, a kibice wrócą przynajmniej w 25% na stadion. Tylko czy ktoś wierzy, że to zajmie miesiąc-dwa? No właśnie.

Fot. Newspix

Reklama

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

153 komentarzy

Loading...