Reklama

Tęskniliśmy za tym: Jerzy Brzęczek ogłosił zagraniczne powołania!

redakcja

Autor:redakcja

14 sierpnia 2020, 15:22 • 3 min czytania 25 komentarzy

Sytuacja jest wciąż dość trudna. Coraz częstsze odwoływanie spotkań, te które się odbywają cały czas rozgrywane są z bardzo ograniczoną publicznością, do tego co i rusz komunikaty zespołów medycznych, które informują o zakażeniach koronawirusem wśród piłkarzy. Tym większa jest radość, gdy docierają do nas okruchy dawnej normalności. Jednym z takich okruchów jest zapowiadany powrót futbolu reprezentacyjnego, o którym przypomniał nam dzisiaj Jerzy Brzęczek. Selekcjoner właśnie rozesłał zagraniczne powołania.

Tęskniliśmy za tym: Jerzy Brzęczek ogłosił zagraniczne powołania!

Plan jest taki, by już we wrześniu zagrać dwa spotkania, z Holandia oraz zespołem Bośni i Hercegowiny. Rozpisane na 4 i 7 września mecze odbędą się w ramach Ligi Narodów, a jak pokazują powołania – reprezentacja Polski potraktuje je z pełną powagą. Choć dla Roberta Lewandowskiego wciąż trwa sezon 2019/20, to dokładnie za trzy tygodnie rozpocznie wraz z innymi kadrowy sezon 2020/21.

Okej, najważniejszą niewiadomą już odkryliśmy, Brzęczek nie zamierza oszczędzać naszego najlepszego piłkarza. Ale i za jego plecami mamy stały zestaw. Najpierw może rozpiszmy całość, potem skupimy się na najważniejszych elementach:

Bramkarze:

Łukasz Fabiański, Wojciech Szczęsny, Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski

Obrońcy:

Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Arkadiusz Reca, Maciej Rybus, Kamil Glik, Tomasz Kędziora, Sebastian Walukiewicz

Reklama

Pomocnicy:

Przemysław Frankowski, Jacek Góralski, Kamil Grosicki, Damian Kądzior, Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak, Sebastian Szymański, Karol Linetty, Piotr Zieliński

Napastnicy:

Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek

Zaskoczenia? Chyba nie ma ani jednego. Na pewno cieszy powołanie dla Sebastiana Walukiewicza, który rozwija się w zaskakująco szybkim tempie. Jeszcze niedawno boksujący się o miejsce w składzie młodzieżówki z Przemysławem Wiśniewskim i Janem Sobocińskim, teraz jest najlepszym polskim stoperem młodego pokolenia, który za moment może nawiązać rywalizację z Kamilem Glikiem i Janem Bednarkiem. Były piłkarz Pogoni Szczecin ma za sobą potężne wyzwania, jakim była ligowa walka z Cristiano Ronaldo czy Romelu Lukaku. Gość nie tylko nie wymiękł przed tymi rywalami, ale w meczu z Juve był jednym z najlepszych piłkarzy Cagliari. Duży spokój w wyprowadzaniu piłki, pewny odbiór, mądre ustawianie się.

Komplementują go dziennikarze, komplementują go eksperci, nie dziwi “awans” z U-21 do dorosłej reprezentacji. Zwłaszcza, że na liście rezerwowej złożonej z czterech nazwisk znalazł się Thiago Cionek. Poza tym? Właściwie bez kontrowersji. Tak naprawdę brakuje nam chyba jedynie Rafała Augustyniaka, który robi furorę w lidze rosyjskiej, przed momentem grał też w półfinale Pucharu Rosji. Skoro już jest lista rezerwowa, to wydaje się odpowiednia dla takiego człowieka.

Zwłaszcza, jeśli znajdują się na niej Damian Szymański i Szymon Żurkowski. Inaczej: nie wiemy, co jeszcze Augustyniak musiałby zrobić, by Brzęczek na niego spojrzał. Gra regularnie, gra dobrze, jest w mocnej lidze, z pewnością mocniejszej niż grecka, w której występuje Szymański. Jedyny delikatny niesmak, ale to też sporo mówi o powołaniach – kłócimy się o gracza, który jest na samym końcu kolejki do grania. Aha, fajnie, że z radarów nie zniknął Buksa, który również znajduje się na liście rezerwowej.

Swoją drogą, na papierze nasz skład wygląda całkiem przyzwoicie.

W bramce od zawsze mamy luz, ale regularnie grają też obrońcy i pomocnicy. Klich świeżo po awansie do Premier League, Bednarek po kapitalnym w jego wykonaniu sezonie, Linetty prawdopodobnie przed dużym transferem. Istnieje szansa, że nasza tęsknota za kadrą nie zakończy się po pierwszej połowie pierwszego meczu. Oczywiście, z Holandią faworytami nie będziemy, ale już z Bośnią i Hercegowiną powinniśmy się pokazać od dobrej strony.

Reklama

Na ten moment trzymamy jedynie kciuki, by przez najbliższe 3 tygodnie plany świata piłki nie uległy zmianie. Dużo zdrowia, nie tylko dla kadrowiczów i obyśmy na początku września delektowali się świetną reprezentacyjną piłką. Czekamy już stanowczo zbyt długo.

Fot.FotoPyK

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
3
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Komentarze

25 komentarzy

Loading...