Reklama

Winny problemów Widzewa? Osiemnastoletni Robert Prochownik

redakcja

Autor:redakcja

26 lipca 2020, 11:08 • 2 min czytania 89 komentarzy

Znamy już winnego porażki Widzewa ze Zniczem, zepsutej fety, słabego sezonu, a także kłopotów organizacyjnych i miernej polityki transferowej klubu. To osiemnastoletni Robert Prochownik, który rozegrał w tym sezonie pięćdziesiąt minut, a któremu idioci przebrani za widzewiaków wymierzyli po meczu liścia.

Winny problemów Widzewa? Osiemnastoletni Robert Prochownik

Przypomnijmy: kończy się mecz ze Zniczem, Widzew awansuje psim swędem, do końca czekając na raporty z Katowic. Cały stadion kipi frustracją i rozczarowaniem. Znajduje się grupa ludzi, którzy postanawiają wbiec na murawę. Dopiero po dłuższej chwili interweniuje policja.

W międzyczasie taka sytuacja. Dwóch doskakuje do Prochownika. Zrywają z niego koszulkę. Idzie liść. Potem jeszcze odepchnięcie.

Reklama

Drodzy wielcy bohaterowie, którzy to zrobiliście: gratulujemy, pokazaliście, że w krótką chwilę można odwalić o wiele większą żenadę, niż jakikolwiek przepłacony piłkarz słabą grą przez nie wiadomo ile meczów. Nie tylko przekroczyliście granicę nie do przekroczenia. Nic nie daje prawa, by zrobić coś podobnego. Kogo byście nie zaatakowali, stosunek zasadniczo taki sam.

Ale jeszcze ewidentnie wybieracie słabsze ogniwo, juniora, dzieciaka, który w kwietniu skończył osiemnaście lat, a w czerwcu debiutował w pierwszej drużynie Widzewa po bardzo dobrych meczach w CLJ-otce. Który nie miał najmniejszego wpływu na to, że sytuacja Widzewa nie jest tak kolorowa.

Patologia.

Wielcy odważni.

Nie mamy słów. Jeden wielki wstyd. Sytuacja z gatunku tych, przy których każdy, kto mieni się widzewiakiem, powinien zagwarantować aby “bohaterowie” od liści miłości nigdy więcej nie znaleźli się na stadionie.

Fot. NewsPix

Reklama

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
5
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

89 komentarzy

Loading...