Reklama

Trzy (!) weryfikacje wyników. Pokrzywdzeni piłkarze Legii, Jagiellonii i Śląska

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

07 lipca 2020, 17:40 • 5 min czytania 31 komentarzy

O panie, takiej kolejki nie mieliśmy już dawno. Przez błędy sędziów musimy zweryfikować wyniki aż trzech meczów. I to nie starć o pietruszkę, a o puchary czy medale. W miniony weekend arbitrzy skrzywdzili piłkarzy Legii Warszawa, Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław. Do tego jeszcze pod górkę miała Cracovia, ale mimo pomyłki sędziego i tak ograła Lechię Gdańsk.

Trzy (!) weryfikacje wyników. Pokrzywdzeni piłkarze Legii, Jagiellonii i Śląska

Serio, nie pamiętamy takiej kolejki. Wiosną bywało, że weryfikowaliśmy jeden czy dwa mecze. Bywały serie gier, gdzie nanosiliśmy tylko drobne poprawki w kwestii „sędzia pomógł/zaszkodził”, ale te błędy nie wpływały na ostateczny rezultat. A tutaj nagle – bum – trzy spotkania do weryfikacji i jeszcze jedna wtopa, która nie wpłynęła na wynik spotkania.

Ale dobra, lećmy z weryfikacjami.

Śląsk powinien mieć rzut karny

Na początek Gliwice. Wielu kibiców dziwiło się – dlaczego sędzia odgwizdał spalonego przy bramce Milewskiego. Akurat tutaj sędzia miał rację – przepisy mówią o przedostatnim zawodniku, który wyznacza linię spalonego. Na ogół ostatnim jest bramkarz, a jeden z defensorów faktycznie jest tym przedostatnim zawodnikiem. Tutaj jednak przedostatni jest stojący gdzieś daleko Musonda, więc linię ofsajdu wyznacza piłka. No i Milewski jest bliżej bramki niż futbolówka przy zagraniu Tuszyńskiego. Spalony słuszny.

Reklama

Ale błąd w tym starciu jednak się pojawił. I to zaraz na początku spotkania. Płacheta wjeżdża w pole karne, pada na ziemię i wydaje się, że mamy tu do czynienia z padolino. Ale na powtórkach widać jak na dłoni – Korun podłożył mu nogę i spowodował upadek. Śląskowi należało się wapno. Dopisujemy gościom gola i weryfikujemy wynik na remisowy.

Najtrudniejszy mecz do prowadzenia przypadł w udziale Szymonowi Marciniakowi. Stykówek w Szczecinie było aż pięć. Cztery z nich – naszym zdaniem – Marciniak rozwiązał prawidłowo. Co do drugiej żółtej kartki dla Matyni nie mamy wątpliwości – głupota lewego obrońcy Pogoni, klasyka nierozważności, słusznie wykluczenie. Kontrowersje pojawiły się wokół gola Drygasa. Czy Kostas stosuje wyblok na Romanczuku?

Widać jak na dłoni, że Grek chce zablokować rywala. Natomiast nie jest tak, że obrońcę Pogoni interesuje tylko Romanczuk. Cały czas jest przyklejony do kryjącego go Wójcickiego, zerka w stronę Romanczuka i staje na jego torze biegu. Ale nie podejmuje jakiejś agresywnej walki, nie uderza rywala. Po prostu staje w miejscu. Słyszeliśmy, że zawodnicy byli uczulani – wybloki będą odgwizdywane, nie róbcie tego. Natomiast tutaj mamy po prostu zatrzymanie się Kostasa i wbiegnięcie w niego Romanczuka. Pomocnik Jagi widzi, że do piłki nie dojdzie, więc podwija nogi i pada na ziemię. Przejrzeliśmy przepisy – nie ma tam nic o tym, że piłkarze nie mogą stawać na torze biegu rywala. Gol słuszny.

Karny na Frączczaku po potknięciu się o własne nogi?

Nie był słuszny za to rzut karny dla Pogoni. Już po wypowiedzi Frączczaka wiedzieliśmy, że tam coś nie stykało. Napastnik szczecinian mówi, że dodał trochę od siebie, że karny miękki, że jakiś tam delikatny kontakt był… Cóż, kontakt był. Ale między lewą nogą Frączczaka, a prawą nogą Frączczaka. Piłkarz Pogoni potknął się o własne stopy.

Reklama

Wątpliwości nie było przy karnym dla Jagi, bo Nunes nierozważnie atakuje Wójcickiego w momencie zagrania piłki. Tutaj wapno klarowne.

Śmierdziało nam jeszcze wykluczeniem Runje przy tym faulu na Kowalczyku. Atak wykonany z dużą dynamiką, faul powyżej linii kostki. Obrońcę Jagi ratuje jednak to, że atakuje wierzchem stopy i jednak to wszystko odbywa się w walce o piłkę. Trochę jak faul Puchacza na Markoviciu tydzień temu. Żółta do wybronienia.

Pachniało nam też wykluczeniem dla Radina w starciu z Arką. Wyprostowana noga, również atak powyżej linii kostki. Na szczęście Radina, ale przede wszystkim Młyńskiego – zawodnik Korony tą nogą przejeżdża przed zawodnikiem Arki i trafia dopiero tą podciągniętą lewą nogą. Młyński nie kończy meczu ze złamaną nogą, a Radin kończy spotkanie tylko z żółtą kartką. Też nie wykluczalibyśmy go za ten wślizg.

W komplecie swojego meczu nie powinna kończyć za to Lechia. W drugiej połowie Fila stracił piłkę, po czym ratował się faulem. Mamy tutaj klasyczne SPA, czyli przerwanie dobrze zapowiadającej się akcji. Sama natura faulu oczywiście nie wskazuje na napomnienie, natomiast Cracovia po tym przejęciu wychodzi z akcją 2v2. Fila ma już kartkę na koncie, powinien zobaczyć drugą. „Pasy” i tak dowiozły zwycięstwo, więc uzupełniamy tylko rubryki „sędzia pomógł/zaszkodził”.

Legii należała się jedenastka

Do weryfikacji pozostaje nam ostatnie spotkanie – szlagier w Poznaniu. Przejrzeliśmy sobie kwestie żółtych kartek i sędzia Gil podszedł do rozdawania napomnień tak, że trudno ustalić poziom napomnienia. Ale jak dla nas – bez wykluczeń w tej kwestii. Natomiast Legii należał się rzut karny za zagranie ręką Crnomarkovicia we własnym polu karnym.

Gdyby piłka po prostu spadła na tak ułożoną rękę Crnomarkovicia, to nie byłoby mowy o karnym, bo ręka jest ułożona przy ciele i nie powiększa obrysu ciała. Natomiast Serb wykonuje skręt tułowia i następuje klarowny ruch piłki do ręki. Po drodze futbolówka nie odbija się od głowy Pekharta, zatem jest oczekiwana. Wapno. Dopisujemy gola Legii i weryfikujemy rezultat na remisowy.

W kontekście tabeli radzimy spojrzeć na strefę spadkową. I na to, jak wygląda w niej sytuacja Arki Gdynia. Gdyby nie błędy sędziów, to w utrzymanie wciąż zamieszane byłoby obie Wisły. I to zamieszane tak naprawdę poważnie.

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Świetna dyspozycja Michała Skórasia. Polak trafił do siatki w starciu z Genk [WIDEO]

Damian Popilowski
5
Świetna dyspozycja Michała Skórasia. Polak trafił do siatki w starciu z Genk [WIDEO]

Niewydrukowana tabela

Komentarze

31 komentarzy

Loading...