Moda na zatrudnianie trenerów-strażaków trwa w najlepsze. Wczoraj Korona ogłosiła powrót Macieja Bartoszka, a dziś Arka prawdopodobnie przyklepie zatrudnienie… Leszka Ojrzyńskiego.
Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, bo – jak słyszymy – Rogicia przed zwolnieniem może uchronić jeszcze fenomenalny występ Arki w meczu z Wisłą Płock. Jeśli gdynianie zagrają przekonująco – topór zostanie wstrzymany. Jeśli zagrają jak zazwyczaj – dziś wieczorem Leszek Ojrzyński zostanie przedstawiony jako trener Arki Gdynia. Obie strony są już właściwie dogadane.
ARKA PRZEGRA Z WISŁĄ PŁOCK? KURS 3,40 W BETFAN!
Zdziwienie? Spore. Dla władz Arki sięgnięcie po Ojrzyńskiego – trenera, który został pogoniony mimo dwukrotnego doprowadzenia drużyny do finału Pucharu Polski (raz wygrał) i spokojnego utrzymywania się w Ekstraklasie – to przyznanie się do błędu. To właśnie po odejściu Ojrzyńskiego wszystko się w Arce posypało – projekt zbudowania drużyny na Smółce to totalne fiasko, w poprzednim sezonie trzeba było ratować Ekstraklasę trenerem-strażakiem, w tym – jak widać – też.
Sam Ojrzyński ma doświadczenie w gaszeniu pożarów, bo przecież przed rokiem wyprowadził na prostą będącą w krytycznym położeniu Wisłę Płock. W ostatnich miesiącach trzymał się na uboczu przeżywając rodzinną tragedię. Teraz uznał, że czas na powrót do zawodu. Weekend strażaków trwa.
ARKA WYGRA PRZEKONUJĄCO? ZWYCIĘSTWO ARKI + OVER 2,5 = 3,80 W BETFAN!
AKTUALIZACJA
Aleksandar Rogić poinformował na konferencji prasowej, że podjął decyzję o odejściu pięć dni temu, by władze Arki mogły przygotować się na zatrudnienie nowego trenera przed derbami Trójmiasta.
Inną sprawą jest to, co Arka komunikuje oficjalne, inną to, co rzeczywiście działo się w gabinetach. Według naszych informacji Rogicia namówiono do odejścia tydzień temu. Co dla Arki istotne – zgodził się na to bez pobierania odprawy, a oczywistą sprawą jest, że kolejne koszta to ostatnie, co dziś potrzebne jest klubowi z Gdyni. Naszym zdaniem „namówienie do odejścia” leży bliżej „zwolnienia” niż „podania się do dymisji” – i tej wersji się trzymamy. Nawet, jeśli odbyło się polubownie i w zgodzie.
W Arce nie wszyscy mówią jednym głosem, a kandydaturę Leszka Ojrzyńskiego forsuje opcja nieprzychylna właścicielom klubu (rodzinie Midaków). Ogłoszenie nowego trenera jest już tylko kwestią czasu.
Fot.FotoPyK