Reklama

Młodzieżowa dominacja. Kto przekuje ją w złoto?

redakcja

Autor:redakcja

30 czerwca 2019, 11:21 • 4 min czytania 0 komentarzy

Wygrywali cztery z pięciu ostatnich finałów Euro U-21. Licząc z dzisiejszym, na dwanaście miejsc w sześciu ostatnich meczach o złoto siedem obsadziły te dwie ekipy. Tylko raz w ciągu ostatniej dekady zdarzyło się, by w finale nie zagrali ani jedni, ani drudzy. Absencję w 2015 odbili sobie dwa lata później. Odbijają i dziś, grając między sobą o ostateczny triumf. Niemcy i Hiszpanie znów ścierają się w boju o złoto młodzieżowego Euro.

Młodzieżowa dominacja. Kto przekuje ją w złoto?

HISZPANIE ZEMSZCZĄ SIĘ NA NIEMCACH ZA FINAŁ Z 2017 ROKU I ZAWIESZĄ SOBIE NA SZYJACH ZŁOTE MEDALE? WYGRANA HISZPANÓW TO KURS 1,57 W ETOTO, ZWYCIĘSTWO BEZ DOGRYWKI I KARNYCH – 2,10

We Włoszech i San Marino jedni i drudzy nie pozostawili żadnych wątpliwości, że są po prostu najmocniejsi. Hiszpanie, owszem, zaczęli od falstartu, ale z każdym kolejnym spotkaniem stawali się coraz bardziej przerażającą siłą. Gdy trzeba było im wysokiej wygranej nad Polską – zmiażdżyli nas 5:0. Kiedy wyszli naprzeciw jednego z głównych faworytów, Francji, rozgnietli ją 4:1.

Niemcy poszli jak walec już od pierwszego meczu. Bezkompromisowi, piekielnie skuteczni, po trzech meczach fazy grupowej mieli na koncie dziesięć goli. W półfinale zaś – gdy naprawdę dzielnie przeciwstawili się im rewelacyjni Rumuni – dała o sobie znać bodaj najsłynniejsza cecha niemieckich zespołów. Gdy sędzia w drugiej połowie podnosi tablicę świetlną z liczbą doliczonych minut, w naszych zachodnich sąsiadów wstępują nowe siły, są zdolni przechylić szalę każdego meczu na swoją stronę. Nie inaczej było i tym razem.

Dwa lata temu wygrana Niemców w finale była może nie sensacją, ale na pewno sporego kalibru niespodzianką. Królem strzelców całego turnieju został przecież Hiszpan Saul Niguez, wicekrólem Hiszpan Marco Asensio, najlepszym zawodnikiem mistrzostw – również reprezentant Hiszpanii, Dani Ceballos. Niemcy przecisnęli się wtedy przez fazę grupową jako najlepsza drużyna z drugiego miejsca, wyprzedzając Słowaków o jednego gola. W półfinale wygrali z Anglikami dopiero po serii jedenastek, gdy w tym samym czasie Hiszpania po hat-tricku Saula odsyłała Włochów z powrotem na Półwysep Apeniński.

Reklama

Dziś już taką niespodzianką by nie była. Bo to Niemcy mają w swoich szeregach najlepszego strzelca tego Euro. Luca Waldschmidt z Freiburga został pierwszym Niemcem w historii z bramkami w czterech kolejnych spotkaniach Euro U-21, a jego siedem goli stanowi dokładnie połowę całego, niezwykle imponującego dorobku Niemców. Jeśli trafi w finale choć raz, zostanie też strzelcem największej liczby goli w jednym turnieju finałowym w dziejach Euro U-21. Już zrównał się w tym względzie z Markusem Bergiem, który dziesięć lat temu na szwedzkiej ziemi uzbierał siedem trafień.

WALDSCHMIDT Z GOLEM RÓWNIEŻ W FINALE? MIMO ŻE TRAFIAŁ W KAŻDYM POPRZEDNIM MECZU, KURS NA JEGO GOLA PRZECIWKO HISZPANII TO AŻ 2,95 W ETOTO!

Hiszpanie nie mają nikogo, kto choćby zbliżył się w klasyfikacji strzelców do Waldschmidta. Tylko że mając doświadczenie meczu z reprezentacją prowadzoną przez Luisa de la Fuente wiemy doskonale, że to żadna ujma. Zagrożenie może bowiem nadejść z absolutnie każdej strony. Jeśli zawodnikom z Półwyspu Iberyjskiego uda się wyłączyć Waldschmidta, można powiedzieć, że to 50% sukcesu. Hiszpanie zaś mają pięciu piłkarzy z dwiema bramkami na koncie i jeśli Niemcom uda się jednego-dwóch dokładnie przypilnować, nadal pozostaje trzech innych.

Jako kluczowy pojedynek tego meczu UEFA wskazuje jednak nie ten hiszpańskich defensorów z Lucą Waldschmidtem, a ten o dominację w środku pola. I Niemcy, i Hiszpanie w tym turnieju zdecydowanie przeważali, jeśli chodzi o czas z piłką przy nodze w swoich spotkaniach. Hiszpania wypracowała średnie posiadanie na poziomie 58,7%, Niemcy – 55,4%. Drugą linią żądnych rewanżu za 2017 roku Hiszpanów dowodzi najlepszy piłkarz turnieju przed dwoma laty i jeden z głównych kandydatów do tej nagrody również i w tym roku, Dani Ceballos. Gdyby zgarnął statuetkę Golden Player, byłby to pierwszy taki przypadek w historii. Naprzeciw stanie zaś piłkarz o nie mniejszym seniorskim doświadczeniu, dobijający do setki występów w Bundeslidze (obecnie 98) Mahmoud Dahoud.

To zresztą norma, że i u jednych, i u drugich roi się od zawodników z wielkim doświadczeniem w dorosłej piłce.Dość powiedzieć, że trzech niemieckich defensorów i czterech hiszpańskich pomocników to zawodnicy będący już po debiucie w seniorskiej kadrze. A pewnie niedługo dołączą do nich kolejni, skoro spośród 46 powołanych na Euro U-21 w 2017 roku graczy tych dwóch reprezentacji, 16 ma już za sobą mecze dla „jedynki”. Hiszpanie to 1052 mecze w LaLiga, 24 w Premier League, 141 w Serie A i 74 w Bundeslidze. Niemcy? 1316 spotkań w Bundeslidze, 22 w Ligue 1, 2 w Premier League. Do tego dochodzi poważne europejskie doświadczenie – 26 meczów w Lidze Mistrzów i 78 w Lidze Europy Hiszpanów, 57 spotkań w LM i 45 meczów w LE Niemców.

Reklama

MIMO WIELKIEJ STAWKI ZOBACZYMY CZYSTE SPOTKANIE? PONIŻEJ 4,5 KARTKI W MECZU TO KURS 2,10 W ETOTO

Dlatego też po finale można się spodziewać batalii, jaką po nagraniu na kasecie VHS (dobra, na dysku zewnętrznym) spokojnie można by było podpisać „finał mistrzostw Europy seniorów”. I pewnie mało kto dostrzegłby w poziomie różnicę pomiędzy tym spotkaniem, a faktycznymi starciami o złoto w dorosłej piłce.

ccccc

Najlepsza oferta powitalna na rynku: bonus 200% aż do 100zł! Drugi bonus to podwojenie depozytu aż do 900 złotych! Dodatkowo jeszcze 40 zł we freebetach!

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...