Kurczy się co prawda oferta meczowa, większość lig zapada w zimowy sen, ale nasz LV BET PowerPlay nie zatrzymuje się ani na chwilę. Skoro gra Anglia, grają Włosi czy Portugalczycy, to jest miejsce na nasz cotygodniowy cykl. Zwłaszcza, że ostatnio trafiliśmy m.in. Sampdorię z kursem 3,00 czy porażkę Aston Villi z kursem 2,90!
LEEDS
Ostatnie pięć meczów: ZZZZZ
Miejsce w tabeli: 1.
Najbliższy rywal: Hull (sobota, 16.00)
Przewidywania: pogubią punkty!
Leeds United z Marcelo Bielsą za sterami oraz Mateuszem Klichem w składzie ciśnie do Premier League w takim tempie, że mogłoby przegrać nawet i pięć meczów z rzędu, a i tak nie wypadłoby z pierwszej szóstki. Na razie jednak już samo przerwanie passy zwycięstw jawi się jako piekielnie trudne wyzwanie – kurs 2,30 na X2 w najbliższym meczu Leeds z Hull City mówi wszystko. My, mimo naprawdę olśniewającej gry lidera Championship, stawiamy, że Grosicki z kolegami na moment powstrzymają marsz faworyta do awansu. Przyczyny? Cóż, w Święta Leeds dwukrotnie zaoferowało swoim kibicom stany przedzawałowe – najpierw wygrywając 3:2 po golu w 94. minucie, potem wygrywając 3:2 po golach w 91. i 94. minucie. Ta emocjonalna huśtawka musi się odbić na piłkarzach, podobnie jak zwykłe zmęczenie, które w systemie Bielsy zawsze po jakimś czasie się pojawia. Do tego rywal wprawdzie bez aspiracji na awans, ale za to z piękną serią – w ostatnich pięciu meczach Hull zdobywało przynajmniej dwa gole, wygrało też cztery z tych 5 spotkań. Naszym zdaniem – dreszczowiec, ale tym razem z podziałem punktów.
Leeds zatrzymane? Kurs 2,30 w LV BET.
SUNDERLAND
Ostatnie pięć meczów: ZPZRZ
Miejsce w tabeli: 3.
Najbliższy rywal: Shrewsbury (sobota, 16.00)
Przewidywania: kolejna wygrana
Sunderland Till I Die – taki tytuł nosi serial Netflixa o zasłużonym angielskim klubie obecnie pokutującym lata złych decyzji działaczy na trzecim poziomie rozgrywkowym. Premiera zbiegła się z nagłym skokiem frekwencyjnym, choć tak naprawdę wierność kibiców jest ostatnią z rzeczy, na którą można w Sunderlandzie narzekać. Zresztą, klub zajmuje trzecie miejsce, walczy o awans – warunki do odbudowy są, teraz wystarczy wygrywać. Ze Shrewsbury to właściwie obowiązek – mecz na Stadium of Light, na papierze McGeady i spółka to inny poziom niż goście, na formę Sunderlandu nie ma co narzekać. 1.
Zwycięstwo Sunderlandu to kurs 1,81 w LV BET.
BENEVENTO
Ostatnie pięć meczów: ZZRPR
Miejsce w tabeli: 6.
Najbliższy rywal: Brescia (piątek, 20.00)
Przewidywania: poskromienie wicelidera
Niby nie pasowali do tej Serie A, niby pożegnali ją z hukiem, ale czy naprawdę tak niesamowity byłby… szybki powrót do elity? Benevento w ostatnich tygodniach gra naprawdę nieźle, w ostatnich sześciu meczach aż 5 razy zachowali czyste konto. W tabeli sytuacja wygląda całkiem znośnie, teraz nadarza się okazja doścignąć punktowo obecnego wicelidera. Wystarczy ograć Brescię na swoim terenie i wówczas oba zespoły będą miały po 31 punktów. Brescia niby jest w gazie, ale na wyjazdach wygrała tylko raz przy ośmiu próbach. Stawiamy na jedynkę!
Zwycięstwo Benevento? Kurs 2,16 w LV BET.
EMPOLI
Ostatnie pięć meczów: PPPZR
Miejsce w tabeli: 16.
Najbliższy rywal: Inter (sobota, 15.00)
Przewidywania: w plecy
Empoli jest na dobrej drodze do strefy spadkowej – na razie ratuje ich głównie nieporadność bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie. Grudzień to pasmo niepowodzeń – zaczęło się od meczu ze SPAL, gdy mimo prowadzenia 2:1 i gry w przewadze od 49. minuty, udało im się ugrać zaledwie 1 punkt. Potem wymęczone 3 punkty z Bologną, dalej już seria wysokich porażek. 1:3, 2:4, 0:3 – 10 goli straconych na przestrzeni 270 minut, a przecież Empoli nie grało z czołówką, ale zaledwie średniakami pokroju Torino. Na finisz roku dostają Inter i mimo gry na własnym obiekcie – cudem będzie urwanie mediolańczykom jakichkolwiek punktów. Przy obecnych wyczynach Empoli w defensywie – stawiamy na zwycięstwo gości i powyżej 2,5 gola.
Empoli przegrywa, w meczu padają przynajmniej trzy gole? Kurs 2,05 w LV BET.
ASCOLI
Ostatnie pięć meczów: PRRPZ
Miejsce w tabeli: 11.
Najbliższy rywal: Empoli (niedziela, 15.00)
Przewidywania: przełamanie!
Osoby układające terminarz Serie B zadbały o udane Święta dla fanów Ascoli. Tuż przed wigilią – wicelider u siebie. Tuż po nich – lider na wyjeździe. Nie ma co się dziwić, że ostatnio z punktowaniem u tego klubu dość krucho, ale według naszych przewidywań – najtrudniejsze już za nimi. Rok wieńczą bowiem spotkaniem z Crotone, które ostatnie dwa mecze przegrało trzema bramkami, a ogółem ciągnie serię 10 meczów bez zwycięstwa – ostatni raz 3 punkty ten zespół zdobył w połowie października. Generalnie od spadku Crotone wygrało 3 razy, naszym zdaniem – z Ascoli jest bez szans.
Zwycięstwo gości? Kurs 2,90 w LV BET.
RIO AVE
Ostatnie pięć meczów: PRPPP
Miejsce w tabeli: 10.
Najbliższy rywal: Moreirense (środa, 21.15)
Przewidywania: przełamanie
Rio Ave to zagadka ostatnich tygodni w lidze portugalskiej. W pierwszych tygodniach sezonu – 5 zwycięstw, 3 remisy, zaledwie jedna porażka. Ostatni miesiąc? Plecy, plecy i jeszcze raz plecy. Ze Sportingiem czy z Porto – jak najbardziej do wytłumaczenia. Z zespołami ze strefy spadkowej? Absolutnie nie. Efekt jest taki, że zamiast bić się o puchary, Rio Ave spadło na dziesiąte miejsce i nawet przewaga nad strefą spadkową nie wygląda okazale. Okazja do przełamania pojawi się już we środę, gdy Portugalia zagra noworoczną kolejkę. Rywalem Moreirense, ale ważniejsze jest miejsce rozgrywania meczu. Rio Ave gra u siebie, a na własnym stadionie przegrało tylko raz, właśnie ze Sportingiem Lizbona. Przełamanie!
Zwycięstwo Rio Ave? Kurs 1,97 w LV BET.
Fot. FotoPyK
