Murawski z ekipą idą po Serie A?

Dobiegły końca nasze ulubione PowerPlayowe ligi, czyli zaplecze Ekstraklasy oraz rodzimy trzeci poziom rozgrywkowy, ale to nie oznacza końca PowerPlayów. Tym razem już bez polskich smaczków, choć… otwieramy drużyną wyjątkowo polską, bo idącą po awans do Serie A z dwoma Polakami w kadrze. Bez przedłużania, przed nami kolejny piątkowy LV BET PowerPlay. 

PALERMO
Ostatnie pięć meczów: RRZZZ
Miejsce w tabeli: 1.
Najbliższy rywal: Padova (sobota, 12:30)
Przewidywania: dalej do przodu

Właściwie równie dobrze Palermo moglibyśmy umieścić w rubryce pod formą – w końcu to już całe dwa mecze z rzędu bez kompletu punktów. Benevento i Verona to jednak zespoły z górnej połowy tabeli, więc mimo wszystko zespół Radosława Murawskiego traktujemy jako ten na fali, który nie przegrał od końca września, w ośmiu kolejnych spotkaniach, meldując się w tym okresie na samym szczycie tabeli Serie B. Tym razem wyzwanie jest o wiele prostsze – Padova błąka się w okolicach strefy spadkowej. Mamy wrażenie, że klub, w którym znajduje się również Szymiński nie powinien mieć problemów, by w tej kolejce utrzymać się na pierwszym miejscu w tabeli.

Palermo znów wygrywa? Kurs 2.17 w LV BET.

CHARLEROI
Ostatnie pięć meczów: ZZZPZ
Miejsce w tabeli: 6.
Najbliższy rywal: RSC Anderlecht (niedziela, 18:00)
Przewidywania: koniec passy

Dwa zwycięstwa z klubami z Brugii, do tego dwa kolejne z nieco słabszymi rywalami i proszę – Charleroi dość niespodziewanie wypchnęło Standard Liege z mistrzowskiej szóstki w lidze belgijskiej. Co prawda do podziału tabeli jeszcze daleko, ale przy tej formie istnieje szansa na sprawienie może nie sensacji, ale dużego zaskoczenia – a czymś takim z pewnością byłoby zagoszczenie Charleroi w ligowej tabeli nad Gent czy wspomnianym Standardem na dłużej. W tym tygodniu czeka ich jednak dość nieprzyjemny przerywnik w zwycięskim marszu – rozsierdzony dwoma kolejnymi porażkami Anderlecht po prostu musi wygrać na swoim stadionie.

Zwycięstwo gospodarzy to kurs 1,90 w LV BET.

PANATHINAIKOS
Ostatnie pięć meczów: RZRRP
Miejsce w tabeli: 5.
Najbliższy rywal: OFI Kreta (niedziela, 16:15)
Przewidywania: jadą dalej!

Już dawno Panathinaikos nie miał tak niewielkiego dystansu do swojego największego rywala, Olympiakosu Pireus. Jasne, wrogów na razie godzi lider, PAOK, ale ta rywalizacja Koniczynek z derbowym przeciwnikiem cały czas ma swój smak, zwłaszcza biorąc pod uwagę jak długo zielona część miasta żyła w cieniu sukcesów giganta z bliskiego sąsiedztwa. Tabela tego nie oddaje, bo Panathinaikos dostał karę sześciu ujemnych punktów, ale niedoszły pracodawca Kamila Grosickiego przegrał w tym sezonie zaledwie jeden mecz, a bramek nastukał najwięcej w lidze. Teraz przed nimi wyjazd na Kretę i naszym zdaniem – kolejne 3 punkty.

Kolejne 3 punkty Koniczynek? Kurs 2.35 w LV BET.

DYNAMO BUKARESZT
Ostatnie pięć meczów: PPRRZ
Miejsce w tabeli: 11.
Najbliższy rywal: Hermannstadt (sobota, 16.00)
Przewidywania: koniec złej passy

Dynamo Bukareszt wprawdzie nie wygrało od czterech spotkań, ale trzeba zauważyć, że na przestrzeni tych paru tygodni grało z całym ligowym podium, czyli Cluj, FCSB oraz Viitorul. W tabeli to wszystko zaowocowało dość drastycznym spadkiem, ale naszym zdaniem – już od jutra stołeczni piłkarze zaczną wracać do środkowej części tabeli z potencjałem na walkę o grupę mistrzowską, którą w Rumunii tworzy sześć zespołów.

Dynamo powraca do zwyciężania? Kurs 2,30 w LV BET.

DARMSTADT
Ostatnie pięć meczów: PPPZZ
Miejsce w tabeli: 12.
Najbliższy rywal: Ingolstadt (sobota, 13:00)
Przewidywania: przełamanie

Pamiętacie Tima Riedera ze Śląska Wrocław? Tak, ten żałosny gość, który rzadko zdradzał cechy, które mogłyby sugerować, że wykonuje on zawód profesjonalnego piłkarza. Teraz Tim gra w Darmstadt i to właściwie powinno wystarczyć jako uzasadnienie do umieszczenia ich w tej części naszego PowerPlaya. Zupełnie serio zaś – Darmstadt ma za sobą serię trzech przegranych meczów, błąka się w środku tabeli i naprawdę wygląda bardzo kiepsko. Zbliżającą się strefę spadkową można jednak dość łatwo odepchnąć – wystarczy ograć w sobotę najgorszy w całej lidze Ingolstadt, który na razie zgromadził na koncie oszałamiające 8 punktów. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie dla nas niespodzianką.

Zwycięstwo gospodarzy? Kurs 2,40 w LV BET.

UJPEST
Ostatnie pięć meczów: RRPZZ
Miejsce w tabeli: 6.
Najbliższy rywal: Videoton (sobota, 19:30)
Przewidywania: plecy

Ujpest nie wygrał od trzech spotkań, co nie byłoby jeszcze niczym niepokojącym. Sęk w tym, że Ujpest ledwie dwa tygodnie temu już raz wtopił z Videotonem i od tej pory nie dał pół argumentu za tym, by uwierzyć w rewanż na stadionie w Budapeszcie. Goście sobotniego spotkania wygrali 4 z 5 ostatnich meczów, ścigają lidera, Ferencvaros, a ostatnio w meczu na szczycie oklepali Honved. Pewna dwójka!

Zwycięstwo Videotonu? Kurs 2,20 w LV BET.

Fot. NewsPix.pl