Piątek = LV BET PowerPlay. To jasne jak słońce i pewne jak kolejny mecz Atalanty Bergamo, w którym próżno szukać w składzie Arkadiusza Recy. Wybaczcie tę drobną złośliwość na początku, ale chcemy tu wziąć Arka w obronę. W poszukiwaniu ekip na fali i pod formą, Atalanta rzucała się w oczy tak mocno, że naprawdę żadną ujmą jest przegrać rywalizację o miejsce w składzie z takimi kozakami. Jedziemy!
ATALANTA BERGAMO
Ostatnie pięć meczów: ZZZZP
Miejsce w tabeli: 8.
Najbliższy rywal: Empoli (niedziela, 15:00)
Przewidywania: dalej do przodu
Wspaniały to był mecz, nie zapomnę go nigdy – mógłby z pewnością powiedzieć Josip Ilicić, 30-letni Słoweniec przez kilka ostatnich miesięcy z różnym natężeniem przymierzany do Interu Mediolan. Piłkarz Atalanty mógł w bezpośrednim starciu udowodnić jak wiele utracił zespół ze stolicy mody odpuszczając ten transfer i zrobił to z wyjątkowym wdziękiem. W pierwszej połowie co prawda nie trafił na pustą bramkę, ale w drugiej rzucił piękną asystę, dołożył gola i poprowadził swój zespół do okazałego zwycięstwa 4:1. Dla Atalanty było to czwarte zwycięstwo z rzędu, ale to nie do końca oddaje, w jakiej są formie. 3 z tych 4 spotkań wygrali przynajmniej trzema golami, zaczynają swój rajd od 5:1 na stadionie Chievo, w międzyczasie 3:0 odprawiając też Parmę. Teraz czas na spotkanie z Empoli i stawiamy, że:
– Reca nie zagra
– Atalanta wygra przynajmniej dwiema bramkami
Atalanta strzela przynajmniej 3 gole (zwrot przy dokładnie 2 golach)? Kurs 2.25 w LV BET.
LEUVEN
Ostatnie pięć meczów: PZZPZ
Miejsce w tabeli: 6.
Najbliższy rywal: Beerschot-Wilrijk (niedziela, 16:00)
Przewidywania: plecy
Po spektakularnym sukcesie reprezentacji U-21 przypomnieliśmy sobie o istnieniu Bartosza Kapustki i postanowiliśmy sprawdzić, co słychać w jego Leuven. Choć bez Bartka w składzie w ostatnim meczu Leuven przegrało, to generalnie w ostatnich tygodniach wydaje się pozostawać na fali wznoszącej – z 14 zdobytych ligowych punktów, aż dziewięć to dorobek ostatnich pięciu spotkań. Niemały w tym udział Polaka, który zagrał od pierwszej do ostatniej minuty we wszystkich trzech zwycięskich meczach, zdobywając przy tym dwie bramki. Teraz jednak Kapi i przyjaciele jadą na stadion Beerschot-Wilrijk, czyli klubu z aspiracjami na awans do belgijskiej elity. Naszym zdaniem – plecy.
Porażka Leuven to kurs 1,86 w LV BET.
RIJEKA
Ostatnie pięć meczów: ZZRZP
Miejsce w tabeli: 5.
Najbliższy rywal: Dinamo Zagrzeb (sobota, 15:00)
Przewidywania: koniec serii
W ostatnich latach to nie odwieczny rywal Dinama, Hajduk Split, ale niepozorna Rijeka stworzyła dla stołecznego hegemona najbardziej logiczną konkurencję, w szczytowym okresie detronizując Dinamo po 11 kolejnych mistrzostwach. W tym sezonie Rijeka zawodzi, wypadła nawet poza pierwszą czwórkę, a obecnie bardzo mozolnie wspina się z powrotem w pobliże szczytu tabeli. Jeśli wciąż istnieją marzenia o kolejnej walce o tytuł – wypada wygrać w ten weekend z Dinamo, które ma już 12 punktów przewagi. Niestety dla Rijeki – sądzimy, że Nenad Bjelica w przeciwieństwie do polskiego epizodu swojej kariery, w Chorwacji z pewnego marszu po tytuł już raczej nie zawróci. Dwójeczka!
Kolejne 3 punkty podopiecznych Bjelicy? Kurs 2.30 w LV BET.
ORLEANS
Ostatnie pięć meczów: PPZZZ
Miejsce w tabeli: 8.
Najbliższy rywal: Brest (piątek, 20:00)
Przewidywania: kontynuacja złej passy
Nie chcemy się już pastwić w rubryce pod formą nad tym biednym AS Monaco, ale postanowiliśmy zostać w podobnych klimatach. Ligue 2, Orleans, ostatnie dwa mecze 0:3 i 0:3, ostatni w dodatku okupiony pauzą podstawowego stopera, Gabriela Mutombo. Teraz mecz u siebie z Brestem, wiceliderem tabeli, który wygrał 8 z ostatnich 10 meczów ligowych (historię dopełniają dwa remisy). Będziemy zdziwieni, jeśli gospodarze urwą chociaż punkt.
Kolejna porażka Orleans? Kurs 2,17 w LV BET.
WIDZEW ŁÓDŹ
Ostatnie pięć meczów: RPRZZ
Miejsce w tabeli: 1.
Najbliższy rywal: Znicz Pruszków (sobota, 17:00)
Przewidywania: przełamanie
Tak, wiemy, nie do końca wypada ujmować wśród drużyn pod formą niekwestionowanego lidera II ligi i zdecydowanego faworyta do awansu na zaplecze Ekstraklasy. Ale jednak, Widzew nie wygrał trzech kolejnych spotkań, uratował w końcówce remis z Rozwojem Katowice, bardzo głupio przegrał z Olimpią Grudziądz, tracąc w kilka ostatnich minut trzy gole a wcześniej ledwo wybronił bezbramkowy remis z GKS-em Bełchatów (kończąc mecz w dziewiątkę po dwóch czerwonych kartkach). Przewaga nad czwartym miejscem, która wynosiła nawet jedenaście punktów, teraz stopniała do zaledwie pięciu oczek. Co to oznacza? Odpowiedź jest prosta – wysokie zwycięstwo w Pruszkowie, gdzie Widzew będzie chciał powrócić na zwycięską ścieżkę i odbudować nieco nadszarpnięte zaufanie kibiców. Kurs 2,05!
Zwycięstwo gości? Kurs 2.05 w LV BET.
CHROBRY GŁOGÓW
Ostatnie pięć meczów: PPPRP
Miejsce w tabeli: 12.
Najbliższy rywal: Sandecja Nowy Sącz (sobota, 17:00)
Przewidywania: dalej w plecy
Chrobry Głogów w teorii wygląda na całkiem solidnego pierwszoligowca. W składzie naprawdę przyzwoici piłkarze z przeszłością w Ekstraklasie, Zejdler, Drewniak, Marek Wasiluk. W roli trenera Grzegorz Niciński, który sroce spod ogona nie wypadł, porządny początek sezonu, 21 punktów w 13 meczach. I nagle krach, jakiego nie powstydziłoby się Detroit. Sześć meczów, tylko dwa remisy, jedna strzelona bramka. Ich dorobek pod względem ostatnich 5 spotkań przebija nawet pogrążona w kryzysie drużyna Wigier Suwałki czy dotknięty szalonym chaosem organizacyjnym beniaminek z Poznania. Jakby problemów było mało – Chrobry w tym potężnym kryzysie ma jeszcze bardzo trudną końcówkę rundy – najpierw mierzy się z Sandecją, walczącą o awans do Ekstraklasy, a już w grudniu z Legią Warszawa w Pucharze Polski. Nawet biorąc pod uwagę, że w międzyczasie czeka ich wizyta wspomnianego zespołu z Suwałk – nie zdziwi nas okrągłe 0 oczek do końca roku.
Zwycięstwo Sandecji? Kurs 1.84 w LV BET.
Fot.FotoPyK
