Reprezentacja Polski zaczyna nowe rozdanie. To zawsze wielka niewiadoma, ale też duże pole do popisu dla typujących. Znakiem zapytania w dłuższej perspektywie są na przykład kolejne wybory personalne nowego selekcjonera. Z tej okazji zakłady bukmacherskie Totolotek przygotowały bardzo ciekawe zakłady.
Jerzy Brzęczek przy pierwszych powołaniach pominął Sławomira Peszkę, trudno się jednak dziwić, skoro na razie pauzuje za wykoszenie Arvydasa Novikovasa. Nie dalibyśmy sobie jednak ręki uciąć, że już nigdy po niego nie sięgnie. Za jakiś czas strzeli dwa gole, zaliczy dwie asysty i wiecie – zacznie się, że to zawodnik doświadczony, więc może jeszcze przyda się kadrze, nawet jeśli wcześniej deklarował, że to już koniec. Gdyby jeszcze Jakub Błaszczykowski i Kamil Grosicki nadal mieli problemy w klubach… No, różnie może być.
A Wy jak sądzicie?
Z buta do włoskiej piłki wszedł Krzysztof Piątek i jesteśmy strasznie ciekawi, czy podobnie może być w reprezentacji. Jeżeli w niego wierzycie, możecie na przykład obstawić, że z Włochami i z Irlandią zagra więcej niż Arkadiusz Milik (zakładając, że obaj pojawią się na boisku przynajmniej w jednym spotkaniu). Zdaniem naszych kumpli z Totolotka akcje napastnika Genoi w tym kontekście stoją nawet nieco wyżej niż piłkarza Napoli.
Skupiając się dalej już na samym Piątku. Jak przewidujecie: już teraz strzeli swojego pierwszego gola w biało-czerwonych barwach, czy jednak jeszcze będzie musiał poczekać? Kurs na to, że mu się uda (2,55) wygląda zachęcająco.
To tylko część oferty, którą przed meczami Polaków przygotował Totolotek. Zagłębiajcie się w jej szczegóły!
Fot. FotoPyk