Jakoś przyzwyczailiśmy się w tych ostatnich kilku tygodniach, że skoro przychodzi czwartek, to wieczorem emocjonujemy się grą polskich ekip w Lidze Europy. Ale Legia, Lech, Jagiellonia i Górnik szybko pozbawili nas tych przeżyć i dziś mogliśmy tylko zerkać na innych. Śladem mema „tata, zawołaj, jak będzie Małysz skakał” szukaliśmy w składach Polaków. Poza tym interesowało nas głównie to, co u tych drużyn, które odprawiły nasze kapele z europejskich pucharów. W dużym skrócie – gol Wilczka, zwycięstwo Dudelange, grali wspomniany Wilczek oraz Góralski i Lewczuk.

Nie był to wieczór Polaków w Europie, o którym z chlubą będziemy opowiadać wnukom i raczej nie wymienimy go na jednym wdechu z czteropakiem Lewandowskiego strzelonemu Realowi, golu Krychowiaka w finale Ligi Europy czy Dudek-dance w Stambule. Raczej zapomnimy o nim już pojutrze. Wielu naszych rodaków po prostu grzało ławę. Ale po kolei…
Łudogorec poważnie przybliżył się do udziału w fazie grupowej wygrywając na wyjeździe 1:0 z Torpedo Kutaisi, ale przy skromnym udziale Polaków. Jacek Góralski wszedł na boisko w 66. minucie, a Jakub Świerczok nie znalazł się w kadrze meczowej. Los napastnika Bułgarów podzielił Arkadiusz Reca, którego niektóre media włoskie przywidywały do gry w wyjściowym Atalanty na mecz z Kopenhagą, ale lewego obrońcy nie dojrzeliśmy nawet w kadrze meczowej. Włosi bezbramkowo zremisowali z Duńczykami, chociaż oddali ponad 20 strzałów przy dwóch uderzeniach rywali. Nawet na skrócie akcji widać, że było to typowy mecz z Football Managera – strzelasz, strzelasz, strzelasz i nic nie wpada.
Cały mecz na ławce Karabachu przesiedział z kolei Jakub Rzeźniczak, a jego drużyna dość niespodziewanie przegrała na wyjeździe z Sheriffem Tiraspol. Ale tylko 0:1, zatem sprawa awansu wcale nie jest przesądzona i być może Rzeźniczak wraz ze znanym i lubianym Dzikim Donaldem Guerrierem zamelduje się w jesiennej części LE. Z ławki nie podniósł się też Jakub Piotrowski, którego Genk pokonał Broendby, w barwach którego całe spotkanie rozegrał Kamil Wilczek. Genk nie miał w tym starciu aż tyle swobody, co w dwumeczu z Lechem, ale tym razem Belgowie byli piekielnie skuteczni. Do przerwy oddali dwa celne strzały i prowadzili 2:0 po trafieniach Samatty i Trossarda. Ale po przerwie goście szybko zabrali się do odrabiania strat – Hermannsson zmniejszył stratę, a chwilę później gola strzelił Wilczek dopadając do dośrodkowania z boku pola karnego.
Dwie minuty później Polak był bliski świetnego trafienia po uderzeniu z dystansu, ale pomylił się o centymetry, a Genk momentalnie odpowiedziało kolejną bramką Samatty. Piłkarz z Tanzanii dołożył później jeszcze jedno trafienie i Belgowie zwyciężyli 5:2.
Całe spotkanie rozegrał też Igor Lewczuk, którego Bordeaux po dość zaciętym spotkaniu bezbramkowo zremisowało z Gent. Tak, z tym Gent, które wyeliminowało Jagiellonię i w barwach którego zagrał Vadis Odjidja-Ofoe. Ekipa z Gandawy dominowała, częściej atakowała (17:6 w strzałach), ale kolejne akcje nie przyniosły skutku i skończyło się na 0:0.
Niespodzianek? Niewiele – remis Celtiku z litewską Suduvą, tylko remis Lipska z Zorią Ługańk, mimo grania przez ponad godzinę w przewadze. Prawdziwą sensacją jest jednak wygrana 2:0 Dudelange z Cluj. A może rację miał Kazimierz Węgrzyn z hasłem, że europejskie puchary zamazują obraz polskiej piłki, która idzie do przodu. Wszak ani Trenczyn, ani Spartak Trnava, ani Genk, ani Gent, ani Dudelange nie poniosły porażki. A w Rumunii przeżywają dziś to, co kibice w Warszawie przed tygodniem:
CFR Cluj, the pride of Romania. The worst international performance I’ve EVER seen for a Romanian club side. They should all be released after what they did tonight vs Dudelange. The CHAMPIONS of the league. TOP BOYS. pic.twitter.com/SgRLyzLVO3
— Emanuel Roşu (@Emishor) 23 sierpnia 2018
Z kolei jeśli chodzi o piękne gole, to naszym faworytem jest trafienie Issama Jebali (hehe) z Rosenborga, który popisał się takim cudeńkiem w starciu ze Shkendiją.
WHAT A GOAL BY JEBALI pic.twitter.com/YNp0x8qxMN
— Marie (@MyQueenTroian) 23 sierpnia 2018
Komplet wyników:
fot. 400mm.pl
Treść usunięta
Treść usunięta
„Prześlizgnąć”. Nie oceniaj po nazwach. Trencin – Feyenoord 5:1, Larnaca – Sturm Graz 7:0. Oba kluby zasłużenie są w 4 rundzie kwalifikacji. Nikt za darmo im miejsca nie przyznał.
Treść usunięta
Jebali zajebał!
Od razu piszę że tym postem nie usprawiedliwiam w żaden sposób komromitacji Legii w pucharach, ale kurwa……
Śmichy chichy ale Dudelange wygrało 2:0 z Cluj które miało ich pyknąć na luzie jak Legia.Przypominam że w III rundzie Cluj rozgromiło 7:0 Alashkert.
Trnava natomiast wygrała 2:0 z Olimpią Ljubjlana na wyjeździe.To jest po prostu parodia.Rok temu Astana i Sheriff przeszli Legię, była szydera, a potem te zespoły całkiem nieźle grały w LE.
W tym roku Legia znowu kompromituje się tym razem z Luksemburgiem i Słowakami, a ci są już praktycznie jedną nogą w LE.To jest jakaś anomalia, drugi sezon z rzędu gdzie ,,pogromcy” Legii zapewne zagrają w pucharach i to by nie było nic dziwnego gdyby te kluby na serio były lepsze od Legii, a tak nie jest.
Ps.Drugi gol Dudelange ładny.
Treść usunięta
Pierwszy mecz Legia z Dudelange zagrała fatalnie, zasłużona wygrana Luksemburczyków.
W rewanżu byli lepsi tylko w peirwszej połowie w której wyglądali na tle Legii jak zespół z co najmniej bundesligi.Druga połowa to już totalna dominacja Legii.
To samo można powiedzieć o dwumeczu z Trnavą.Fatalny pierwszy mecz, a potem dominacja i to w 10, a nawet 9.
Legia przegrała na własne życzenie.Gdyby byli w formie to ani Trnava ani Dudelange by nie pierdnęli.
Dudelange to nie ogórki – owszem, ale też nie są jakąś dobrą drużyną aby byli postrachem dla polskich drużyn.To samo tyczy się Trnavy.
Nie ma co usprawiedliwiać wiadomo, ale wygląda na to że Dudelange zlałoby kogokolwiek z Ekstraklasy z kim przyszłoby się im zmierzyć, a przecież szydery nie ma końca, największa kompromitacja w dziejach, nikt Legii tego nie zapomni do końca świata i jeden dzień dłużej itp.
Nie zgodzę się z tym.Gdyby zamiast Legii z Trnavą czy Dudelange grała taka Jagiellonia w takiej formie jaką zaprezentowali w eliminacjach, to z palcem w dupie by wygrali.
Mówcie co chcecie, ale prawda jest taka że Dudelange to poziom takiego Sosnowca/Miedzi czy jakiegoś zespołu z I ligi.Trnava z kolei to zespół pokroju Piasta Gliwice.(chodzi mi o wartości wyceny)
Jak ktoś nie jest w formie to logiczne że przegrywa nawet z takimi zespołami, ale większość polskich klubów w formie by przeszło w.w. kluby, a już na pewno czołówka czyli Legia, Lech, Jagiellonia no ale właśnie FORMA to słowo klucz.
Przypominam że Zagłębie Sosnowiec ostatnio prawie urwało pkt Legii grającej u siebie.Idąc taką logiką mam rozumieć, że Sosnowiec to klasowy zespół?
Powołujesz się na wartość piłkarzy, to przecież Cluj wg transfermarkt warte ponad 23 miliony euro a to wiecej o 2 mln niż drugi pod tym względem w Polsce Lech. Skoro więc Dudelange pokonuje najpierw jeszcze więcej wartą Legię, pózniej przekonująco Cluj warte więcej niż Lech, to nie widze podstaw by Jaga, czy Lech mieli ich pokonać, pamiętając przy okazji o Stjarnanach czy innych Żarglisach.
Ja pierdzielę…..Czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Forma FORMA F O R M A!
Jagiellonia z naszej czwórki pucharowiczów grała najlepiej, możliwe że trafili z formą.
Legia czy Lech jej nie mieli bo jedni odpadli ze Słowakami i Luksemburgiem, a drudzy dostali na wyjeździe z Gandzasarem, a potem męczyli bułę z Bułgarami.
Co jak Legia pokonała Sporting 2 lata temu to twierdziłeś że Legia to czołówka europejska bo pokonała Sporting?
Czy jak jeszcze rok temu taka Termalica często wygrywała z Legia to też była klasową drużyną lepszą od Legii?
Zresztą jak można oceniać dany klub po jedynie dwumeczu?
Taka jest piłka, niekiedy słabsi pokonują faworytów.
Czy jak w naszej lidze byle jaki klub wygra z kimś lepszym, to czy automatycznie jest lepszy niż pokonany klub?
To jest taka idiotyczna logika że ja nie wiem że ktoś może ja popierać.
Zgadza się
Jaka znowu forma. Człowieku. Oglądałeś eklape w tym czasie? Jaga jest w takiej formie jak Legia. A nawet nieco gorszej.
To ze ich Belgowie nieco olali to zupełnie inna sprawa. Każdy kto ogarnia pilke obstawial ze zbiorą oklep i tak się stało. Pograli sobie otwartą piłkę ale jak trzeba było Belgowie robili dystans.
Swoją drogą podobno w rewelacyjnej formie ro był Piast w eklapie. I liderem byli póki nie przyjechała do nich Legia w środku dwumeczu z Luxem, i co ograła tego lidera w super formie. Taka liga i tyle a wszyscy się Legii uczepili.
Bo my po prostu jesteśmy chujowi,i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Stoimy w miejscu,i robimy pod siebie.Ta nasza liga,to jest lipa.
Treść usunięta
A polityka,to jeszcze większe szambo,więc proszę,nie pierdol.
Treść usunięta
Dodaj do tego grę Irlandczyków po porazce z Legią spadli do LE a Legia do LM. Legia wtedy ledwo ledwo ixh przeszła bylo szydery co nie miara tymczasem potem w grupie trn zespół byl jednym z lepszych stracił chyba że 2 bramki przez całe rozgrywki.
TO supertechnojezus, ale nie zmienia to faktu, że porównujac budzety (legiunia to najbogatszy klub w polsce z najwsanialszymi pilakrzami kibicami akademiami i chuj wie czym jeszcze) powinna z palcem w dupei przejsc dłutemange. Tym bardziej że LEgia na boisku stała, a gdyby jezdziła na dupach wynik byłby inny. O to chodzi. WIEC KURWA NIE USPRAWIEDLIWIAJ
tak, zagrali chujowo ale płacz był w internetach jak by przegrali z rezerwami jagi conajmniej. a to drużyna, która radzi sobie w pucharach z klubami klasy Legii i raczej objechała by każdego w tej marnej lidze z palcem w D.
Przypomnę, że rewelacją nowego sezonu okrzyknięto Piasta, który jako lider gościł Legię pomiędzy meczami z Dunde. i co, dostał w łeb.
także tak. śmiejcie się z Legii bo zasłużyła, ale każdy śmiech z MP to podwójny śmiech z innych klubików eklapy, wszystkich przecież gorszych od Legii.
Issam Jebali – blagam niech ktos go sciagnie do ekstraklasy, chocby na emeryture 😀
Widze nawet pierwszy naglowek na Weszlo:
Zabawili sie w „Kolejarza”. Jebali Kucharczyk i Eduardo. Legia – Lech 3:0
komentatorzy byliby bardziej plodni:
– „Jebali!!! Jebali!!! ale nic z tego nie wyszlo…”
– „i znowu Jebali z dystansu, nieskutecznie”
– „Jebali na spalonym”
– „ach, alez pieknie teraz Jebali!”
– „Jebali w wysokim pressingu”
– „jeszcze Jebali… ale sedzia wlasnie zakonczyl spotkanie”
To do tego jeszcze niech sprowadzą Pawło Kutasa. TO byłaby istna mizga!!!
– Zahaczył go Kutas, ale sędzia nie przerywa gry!
Treść usunięta
Idealne zagranie tego piłkarza według Hajty: Jebali łokciem…
– Michał jak to było z tym faulem, Ty faulowałeś jego, czy Jebali Ciebie?
– oczywiście, że Jebali mnie…
– fatalnie wyglądasz…
– sam fatalnie wyglądasz
bardzo mocno wszedl Jebali w Stolza, a po chwili w Kakoko….
Treść usunięta
Co najlepsze Trnava wygrała ten mecz w 10 grając tak ponad połowę spotkania, a bramka na 2:0 dla Trnavy wpadła jak grali już w 10.
Ci typujacy 5:0 dla Cluj najwyrazniej nie zdawali sobie sprawy z potencjalu tego zespolu. Rumki w tym roku zdazyli juz odpasc w el.LM z Malmoe, za to rok temu na poczatku el.LE nie potrafili strzelic chocby jednej bramki Dinamu Minsk i odpadli z kretesem – czyli wtopa na poziomie Legii (Astana/Sheriff) albo i gorzej. Wyglada na to, ze dwa slabe zespoly beda sie teraz wzajemnie pocieszac swoimi porazkami z Luksemburgiem…a przynajmniej do rewanzu za tydzien, bo jak ich Cluj jednak pojedzie 4:0, to znowu zrobi sie smutniej.
Treść usunięta
Ja z cala pewnoscia nie twierdze ze Minsk jest smieszny. Zwrocilem jedynie uwage, ze Cluj nie bylo im w stanie strzelic chocby gola w dwumeczu, a to mimo wszystko nie swiadczy o Rumunach najlepiej, bo Dinamo Minsk to jednak nie jest kosmiczny poziom. Cluj przez ostatnie 6 lat nie dokonal w pucharach niczego co by moglo swiadczyc o tym, ze sa chocby solidni, Ich sukces z zespolem z Armenii to cos jak wysokie zwyciestwo Legii z Finami – w ogolnym rozrachunku nie zmienia nic.
Treść usunięta
Przeciez pisalem, ze nie deprecjonuje Minska. Sa znacznie solidniejsi w pucharach od Cluj co widac chocby po bezposrednim pojedynku. Ale potega tez nie sa. W tym samym sezonie, za ktory ich chwalisz, PAOK Saloniki wlozyl im w dwumeczu OSIEM goli (!) natomiast Cluj nie byl w stanie strzelic chocby jednego. Rozumiem ze ci co spodziewali wczoraj wyniku 5:0, pewnie oceniali ich poziom na zblizony do takego PAOKu, podczas gdy to jest raczej poziom zblizony do Legii.
Kiedy podasz przykłady komentarzy w których kibice Lecha pisali o pewnych 3 punktach w meczu z Wisłą
Widocznie CLuj to takei same pzidy jak Legia. Ohh wait, CLuj wczesniej wygrał oz ogórkami 7:0, a Legia się meczyła
Kibice Legii tłumaczący się tak jak kibice Wisły/Jagiellonii/Lecha po porażkach w pucharach – nie wierzę jakich czasów doczekałem 😀 😀 😀
Teraz będziemy wykazywać,kto w tej naszej lipie jest bardziej chujowy,takich czasów doczekaliśmy.Ale może tak trzeba to komentowac,bo na dobrą grę,to się zanosi,jak się dwie niedziele palmowe zejdą do kupy..Taki nowy ranking-najdroższy,i jednocześnie najbardziej chujowy pilkarz.Żenadometr ,kolego 14y,już dawno wyjebało.Skali brak poniżej zera.Miłego dnia.
Treść usunięta
Kibice Legii powinni się wstydzić takiego wyniku, bo Legia powinna ten półamatorski klub z Luksemburga przejść bez wystawiania połowy pierwszego składu. Zamiast tego pocieszają się tym, że Dudelange takie mocne. Koledzy z forum legionisci.com chyba nie za bardzo cię lubią, skoro tutaj się udzielasz w taki sposób 😉
tylko nie mówcie kurfa, że wygrana Dundelange dzis, to usprawiedliwienie dla Legii 😀 nie, to nie jest usprawiedliwienie tej kompromitacji, choćby Luksemburczycy zagrali nawet w grupowej fazie LE…
Treść usunięta
Kiedy podasz przykłady komentarzy w których kibice Lecha pisali o pewnych 3 punktach w meczu z Wisłą
MAsz niewiedze ty kurwa jełopie:
https://www.transfermarkt.pl/f91-dudelange/startseite/verein/853
nawet gdybym miał ochotę przyznać Ci rację, że mistrz Luksemburga to nie są już takie ogórki… nawet gdybym napisał – owszem Luksemburg poczynił postęp… to i tak zawsze pozostaje pytanie dlaczego nie poczyniły go kluby z kraju, którym w samej stolicy żyje 3 razy więcej ludzi niż w Luksemburgu, o to mi głównie chodzi – czemu my się obracamy na Luksemburg, Kazachstan, Naddniestrze i mówimy – ale przecież oni już tacy słabi nie są, a nie patrzymy pod własne nogi myśląc – my musimy być po prostu lepsi
Treść usunięta
Treść usunięta
Upadek ligi Rumunskiej jest porownywalny do upadku CWKSu tyle mozna wywnioskowac przypominajac sobie jak Dudelange meczylo sie z Mistrzem Kosova.
PS. Genk rozniosl dunczykow a Gent gralo jak rowny z rownym z Bordeaux wiec jednak z takimi ogorkami jakby chcieli CWKSiacy ten Lech i Jagiellonia nie odpadly.
fanboj czarnych dziewczyn piszący o upadku Legii. xDDDDDDDDDDDDDD No hit! xD
Treść usunięta
Kiedy podasz przykłady komentarzy w których kibice Lecha pisali o pewnych 3 punktach w meczu z Wisłą
Polonia nie ma zadnego zadluzenia po rozpoczeciu od IV ligi, tylko czysta karte. Jedyne co zostalo to to co Engel narobil pozatym nie ma niczego innego.
Treść usunięta
Polonia wystartowala na nowej licencji i za to wyjebali z Ekstraklasy ze nikt juz nie odda tych dlugow.
Defacto licencja obciazona dlugami to ta Dyskobolii i na tej obecnie nie gra zaden klub.
Jak tam derby Polonii z Legią 2?
A xo do klubów eklapy. Poczekaj na mecze Legii z Jaga i Lechem, ciekawe czy wtedy wyciągniesz łeb z 4 ligowej nory.
Marzy Ci się upadek Legii co? Hehehe i dobrze, marzenia fajna sprawa a przy okazji kibicom Legii dostarczasz rozrywki 😀
Spokojnie w tym sezonie po meczu z Jagiellonia i Lechem przypomne wam wyniki, jakos mysle ze bedzie dosc ciekawie i CWKS dostanie 😀
Chociaz to Ekstraklasa wiec tu wszystkoi moze sie zdarzyc……
Treść usunięta
Ludzilem sie jednak ze ci Rumuni to cos graja jeszcze, ale jak widac nic i chyba zaden ich klub nie dojdzie do fazy grupowej LE. Nie widzialem zadnego meczu Cluj wiec nie moglem wiedziec jak graja.
Najwieksza niespodzianka dnia jest inna mianowicie ze Sheriff ktory odpadl ze Shkendija potrafil u siebie wygrac 1-0 z Qarabagiem. Jak widac jeszcze rok temu piszac ze Qarabag to poziom CWKSu to mialem racje. Chociaz myslalem ze juz sa troche lepsi od CWKSu ale jednak nie, chociaz jeszcze maja rewanz.
PS. Jak tam ocena Genk i Gent po kolejnej rundzie? Nadal z uporem kibice CWKSu beda twierdzic ze to jakies Belgijskie ogorki ?
Treść usunięta
Czyli wedlug Ciebie CWKS by dal rade Genk lub Gent bez problemow tylko Dudelange bylo tak potezne ze nie bylo opcji przejsc dalej.
Treść usunięta
Bo z Rumunami pewnie i tak by CWKS dostal oklep. Ale mea culpa nie ogladalem zadnego meczu Rumunow wiec uznalem ze az tak ich liga nie upadla zeby Cluj bylo az tak slabe.
Jak widac popelnilem blad, widocznie ktos inny z kibicow CWKSu pisal o tym jakie slabe byly Genk i Gent.
Treść usunięta
Jak sprawdzisz sobie historie Qabali to odkryjesz ze oni grali nawet w grupie LE. A Dudelange dopiero byc moze zagra w tym roku. Bo trafily im sie takie potegi jak CWKS i Cluj. Bo wczesniej z Mistrzem Kosova to mieli ciezka przeprawe……
Pozatym w pilce dzieja sie czasem anomalie ot np. taki Qarabag przegral 1-0 w pierwszym meczu z Sheriffem. Ale anomalie nie dzieja sie 3 razy w ciagu 2ch sezonow. Wiec CWKS ciezko podciagnac wam bedzie pod przypadkowe odpadniecie z Sheriffem, Trnava oraz Dudelange. O Astanie nawet nie mowie bo to za wysokie progi dla CWKSu.
Treść usunięta
No dobra Jagiellonia sie skompromitowala szczesliwy? Jestescie na poziomie Jagielloni majac kilka razy taki budzet tak daleko odjechaliscie reszcie ekstraklasy 😀
Treść usunięta
Caly czas tak krecisz tymi wypowiedziami ze bardziej to wyglada jak jakas sztuka retoryki dla retoryki niz konkretna opinia. Napisz poprostu oco ci chodzi i bedzie jasne co sadzisz o wystepie CWKSu oraz pozostalych druzyn.
A co do budzetu to Polonii byl tylko na papierze Engela do urzedu podatkowego a nikt go nie widzial realnie. A wasz jest podobno prawdziwy jak ten od JW byl kiedys w Polonii.
Treść usunięta
O i to jest konkretna zrozumiala wypowiedz, oczywiscie rozumiem ze wszystkie kluby sa oceniane rowno i od kazdego wymaga sie tak samo bez wzgledu na budzet.
I dlatego Gornik nizsza ocena od CWKSu mimo ze odpadl z rywalem ktory pozniej zlal Feyenoord. Teraz pozostaje tylko zobaczyc jakie beda wyniki w lidze, Jagiellonia, Lech i CWKS wszyscy odpadli w tym samym momencie wiec nikt nie jest mniej lub bardziej zmeczony pucharami wiec bedzie mozna w miare rowno porownac co osiagna.
PS. Licze tez na Lechie ale tam wiadomo bedzie „a bo nie grali w pucharach” to im w lidze poszlo.
Treść usunięta
Tylko ze nie bierzesz poprawki na to ze CWKS byl niby Mistrzem Polski i niby sie nie oslabil przed pucharami. A Gornik stracil prawie wszystkich swoich zawodnikow. Ale nawet pomijajac fakt roznic miedzy Gornikiem a CWKSem to CWKS wyzsza ocena bo przeszli Cork City? Gornik tez przeszedl jakichs Moldawian.
Co do zmeczenia to chodzi mi o gre w Ekstraklasie ze nie bedzie tlumaczen ze jedni grali w fazie grupowej a drudzy nie i dlatego Mistrza ma ta druga druzyna etc. itd. Kiedys bylo pelno takich tlumaczen jak Polskie kluby zachodzily dalej w pucharach. Ba nawet rok temu tlumaczono ze CWKS gral chwile dluzej w pucharach wiec stad gorsze wyniki na poczatek.
Pewnie jesli Lechia cos osiagnie ze Stokowcem to wroci to wyjasnienie bardzo szybko.
Dokładnie. To nie to samo co parę lat temu. Steua przejebała 3-1 z rapidem. Rok temu wyszła z grupy, o która dzięki współczynnikowi nie musiała walczyć, ale miała tam Pilzno, Lugano i Brno. Rok wcześniej nie wyszła z Zurichem, Villarealem i Osmanlıspor. W 2015/16 w ogóle nie zagrała w grupie LE. Jak spojrzycie na Wiki to widać że tendencja spadkowa. OD czasu jak wyeliminowała Legię już do LM nie weszła. A Cluj? Dobre było do sezonu 2012/13 kiedy to ostatni raz zagrało w grupie LM. Potem? Nie weszlo nawet do grupy LE. Więc skończcie usprawiedliwiać to Legię.
Treść usunięta
A Cluj? Dobre było do sezonu 2012/13 kiedy to ostatni raz zagrało w grupie LM. Potem? Nie weszlo nawet do grupy LE. Więc skończcie usprawiedliwiać to Legię.
Treść usunięta
Stefański po prostu jest chujowym sędzia. U nas go chronią, ale w Europie naraża się na śmieszność
Treść usunięta
Ale od grupy Ritchie Blackmore’s Rainbow to Ty się odczep.
Treść usunięta
Czyli chociaż muzycznie się dogadamy 🙂
Treść usunięta
O gitarzystach i nie tylko można długo. Zgadzam się, co do Morse’a, ale Blackmore nr 1, po nim Page i Slash 🙂
Treść usunięta
Wszystkim tym którzy na bazie porażki Cluj i Ljubjany próbują udowodnić że Legia odpadła z poważnymi drużynami polecam klepnąć się w łeb. Ale najpierw słodko przypominam że liga rumuńska jest na 29 miejscu w rankingu UEFA, słoweńska na 30. Ligi Azerbejdżanu i Kazachstanu są wyżej w klasyfikacji. Ci co pisali że Cluj to potęga, aktualizują informacje z kilkunastoletnim opóźnieniem, i najwyraźniej postrzegają ligę rumuńską przez pryzmat fantastycznych wyników sprzed kilku-kilkunastu lat kiedy ichniejsza liga pełna była lokalnych oligarchów którzy pompowali tam pieniądze. Tylko że to się najwyraźniej skończyło bo ostatni poprawny sezon w pucharach Rumuni mieli… 4 lata temu. Natomiast licytowanie się na największy eurowpierdol w historii polskiej piłki, jest bezsensu. To można robić w poważnych ligach, u nas eurowpierdoli mamy tyle każdego sezonu, że taki ranking nie ma sensu. Co za różnica czy z pucharów wywalili Cie Litwini czy Luksemburczycy, w obu przypadkach mówimy o amatorskich drużynach których piłkarze graja za średnia krajową.
Treść usunięta
Jak to oprócz. A Jaga z Rio Ave? Ro była niespodzianka jak porazka Cluj z Luxem.
Gdybyś przeczytał więcej moich komentarzy to byś wiedział że uważam dokładnie tak samo. Moim postem nie chciałem udowodnić że mamy mocarną ligę, tylko że ten Cluj czy inna Ljubjana to były ogórki z ogórkowatych lig, więc niech nikomu nie przychodzi do głowy pisanie że jednak eurowpierdolu nie było. Prawda jest taka jak piszesz, przez ostatnie lata dobre występy Legii w Europie zamazywało prawdziwy poziom naszej ekstraklapy. Legia wygrywała ze Sportingiem, więc nikt już nie mówił że nasze mocarne kluby co roku odpadają z jakimiś Omoniami czy innymi Stjarnanami. Bo nie pasowało do tezy że nasza liga jest coraz silniejsza.
Treść usunięta
Odejmij punkty Legii, zostaw popisy Lechów i Jagielonii dla których 3 runda do eliminacji to powód do sukcesu i wtedy nasza liga będzie za Luksemburską. Smutne, ale prawdziwe.
A Cluj? Dobre było do sezonu 2012/13 kiedy to ostatni raz zagrało w grupie LM. Potem? Nie weszlo nawet do grupy LE. Więc skończcie usprawiedliwiać to Legię.
Po co kilka razy to wstawiasz? Weź wytłumacz, to może być bardzo ciekawe! Wiadomo, że Legia się skompromitowała i nie ma dyskusji.
Kaziu Węgrzyn miał więc rację: liga pędzi do przodu, a słabe występy w europie tylko zaciemniają ten obraz.
Wychodzi na to, że Legia jest bardzo mocna, tylko akurat pechowo trafiła na gigantów.
Wychodzi na to, że nie są to takie ogórki i drużyna jak z B klasy jak to dziennikarze próbowali przedstawić. Patrząc na budżet czy płace to drużyna jak ubiegłoroczna Wisła Płock albo obecna Miedz Legnica, a robiliście z nich amatorów jak Stjarnan (gdzie tylko 4 na 25 piłkarzy w kadrze miało kontrakt i mieli stadion na tysiąc osób) bo mieli ze 4 piłkarzy co dodatkowo dorabiają. A tu proszę osiągną więcej niż ta superhipermegagalaktyczna Jagiellonia co nigdy do LE nie weszła.
I dokładnie to samo było z Sheriffem, że pastuchy a tu proszę weszli do LE i zajęli tam trzecie miejsce, mają 4x więcej boisk treningowych od Legii. Albo Astana że z jakiegoś Kazachstanu, mimo że średni budżet klubu z tamtej ligi jest wyższy od budżetu klubu ekstraklasowego, sama Astana grała niedawno w LM, a w sezonie kiedy wyrzucili Legię, zagrali w 1/16 LE. Oba kluby w Europie miały przed meczami z Legią lepsze wyniki niż jakikolwiek klub z Ekstraklasy poza Legią a robiliście z nich drużyny z lig regionalnych. To jest poziom wiedzy dziennikarstwa w Polsce.
Oczywiście że Legia powinna te drużyny eliminować, ale to nie są amatorzy ani kluby które nie poradziłyby sobie w Ekstraklasie. Astana i Sheriff grałyby o mistrza a Spartak i Dudelange łapałyby się do pucharów, więc trochę pokory wobec tych klubów. Polskie kluby nie mają niczego co usprawiedliwia to zadufanie i uważanie tych drużyn za amatorów.
Szeryf w tym roku ponownie jest o krok od fazy grupowej, a dla takiego Lecha i Jagi wielkim sukcesem jest awans do 3 rundy eliminacji, a więc o czy my wgl rozmawiamy?
,,Oba kluby w Europie miały przed meczami z Legią lepsze wyniki niż jakikolwiek klub z Ekstraklasy poza Legią a robiliście z nich drużyny z lig regionalnych. To jest poziom wiedzy dziennikarstwa w Polsce.” Bo takie już u nas społeczeństwo.
W tym roku też było że Trnava i Dudelange to amatorzy, cieniasy.No ok, może nie są zbyt mocni ale amatorami też nie są.Teraz znowu, drugi rok z rzędu kluby które pokonały Legię zapewne grać będą w LE.
,,Astana i Sheriff grałyby o mistrza a Spartak i Dudelange łapałyby się do pucharów, więc trochę pokory wobec tych klubów. ” co do tych dwóch pierwszy się zgodzę, ale Dudelange to by u nas biło się o utrzymanie i nie pisz mi że by było inaczej jak ten klub jest wyceniany nawet gorzej nikt niektóre nasze zespoły z I ligi.
W naszym pucharze polski też czasami zespół z I czy nawet II ligi wygra z kimś z ekstraklasy i to chyba nie znaczy ze automatycznie jest lepszy niż pokonany zespół.
No z tym Dudelange mogę się zgodzić, trochę mnie poniosło, długoterminowo to zespół na utrzymanie, ale skoro Wisła Płock z budżetem na 12 mln zł (poziom Dudelange) potrafiła być 5 to i oni mogliby raz na parę lat walczyć o puchary, taka ta nasza liga.
Są ogórkami! CLuj od 2013 roku nie wszedł do grupy czy to LE czy LM!!! Więc są takimi samymi ogórami jak Legła
OOO NIEEE! TO teraz warszafce stanęły pyty dolić że dłutemange to jednak firma nad firmami a nie amatorka :/
Nadal uważam że LEGIA powinna wyeliminować Luksemburczyków, nie zmienia to faktu że wczorajszy mecz z Cluj zmienia trochę optykę . Inna sprawa że LEGIA w dwumeczu prezentowała się źle i poniżej potencjału . Widać że to czarnowidztwo weszlo jednak nie miało tak głębokiego uzasadnienia. Tylko LEGIA !!!!
Cluj? Dobre było do sezonu 2012/13 kiedy to ostatni raz zagrało w grupie LM. Potem? Nie weszlo nawet do grupy LE. Więc skończcie usprawiedliwiać to Legię.
Ale ogóry z tego Cluja, ostatni raz w LM w 2012/13, nie to co perły eksportowe ekstraklasy.
Niby portal przoduje w promowaniu bukmacherki, a jednak i redakcja i czytelnicy wydają się zaskoczeni wynikami… Przecież zespoły z Luksemburga i Kazachstanu dają ładnie zarobić tak od 5 lat, w kwalifikacjach do rozgrywek europejskich…
Badzmy powazni. Legia nie trafila na Real, Bayern czy nawet ekipy pokroju Gent czy Rio Ave.
Gdyby im sie chcialo grac. Ale ewidentnie im sie nie chcialo. Przyjechaloby FC San Escobar wpierdolilo by Legii i zaraz by bylo szukanie wymowek, jak to w San Escobar futbol poszedl do przodu.
Najbardziej irytujaca cecha kibicow Legii i lizodupskich dziennikarzy to rozfrzeszanie po kazdym gangbangu i wpierdolu. Najpiekniejsze 8:4 w historii, Sheriff to lokalny Bayern, u Luksembourczykow tylko 8 dorabia (a ilu kurwa w polskiej profesjonalnej niby pilce musi dorabiac?) itp.itd.
I dotyczy to wszystkich zespolow poza Jaga ostatnio, ktora po prostu gra na ile moze.
Przypominam, na codzien Dundelage gra w calkowicie amatorskich rozgrywkach, gdzie 1/3 zawodnikow musi pracowac, a 50% dorabia. A Rumunii obskakuja wpierdole podobne do naszych.
2018rok a ludzie żyją w jakiejś innej rzeczywistości twierdząc że taki Sheriff czy Astana to ogóry.Te ,,ogóry” w naszej lidze biłyby się o Mistrzostwo, szczególnie Astana i od kilku lat ciągle grają w europie czego nie można powiedzieć o naszych asach.
To że Legia przegrała z Trnavą i Dudelange to tylko i wyłącznie ich wina, ale i tak te zespoły są gorsze nawet od większości naszych drużyn z ekstraklasy.2 mecze nie oznaczają że ktoś jest lepszy czy nie.
A już najlepsze jest jak ktoś piszę że dudelnage to niedługo będzie grało w bundeslidze i ogólnie przerastają naszą ekstraklasę, Trnava to samo.
Niedługo PP się zaczyna i na pewno ktoś z ekstraklasy odpadnie z zespołem pierwszoligowym.Ciekawe czy ci co pisali na temat Trnavy czy Dudelange że to potęgi, to czy będą tak pisać odnośnie naszych zespołów pierwszoligowych, no bo pokonały zespół z ekstraklasy!!!!
Otoz nie zrozumielismy sie.
Sa ogorki w Europie. To wlasnie polskie czy rumunskie zespoly.
Jak pisalem wiele razy, to ze Legia weszla do LE czy LM to byl splot szczesliwych okolicznosci. Przeciez poza gangbangiem sprawionym Celtikowi to Legia w eliminacjach grala z:
18/19: Dundelange, Spartak
17/18: Astana, Sheriff
16/17: Zrijnski, Trencin, Dundalk
15/16: Botosani, Kukesi, Zorya
14/15: St Patrick’s, Celtic, Aktobe
13/14: The New Saints, Molde
Poza dwumeczem z Celtikiem Legia grala z druzynami albo zdecydowanie nizej sklasyfikowanymi czasem na zblizonym poziomie. I glownie to ja ratowalo. Ale w sezonie 2017/18 fart sie skonczyl. Astana to byl klub lepszy, a Sheriff zblizony i czar prysl.
Nie chodzi mi o znecanie sie nad Legia. Po prostu Eklapa to liga z jakiegos europejskiego ogona. I ktokolwiek probuje wciskac kit, ze idziemy do przodu winien sie leczyc. Eklapa idzie tak do przodu, ze zaraz spierdoli sie z hukiem w przepasc z krawedzi na ktorej stoi.
A ja zyczylbym sobie, zeby choc jeden klub co roku choc w tej LE gral (najchetnie zeby dwa kluby graly). Tylko do tego potrzeba pierdolnac w stol, zacisnac zeby, spiac poslady i przestac zyc meczami z Juventusem czy Realem. Praca u ppdstaw i za 5-6 lat pewnie da rade sie odkopac z tego szamba.
Bez przesady, nikt nie rozgrzeszał Legii po szeryfach i innych luksemburgach tylko była ostra beka, ale pisanie że polskie kluby odpadają z totalnymi ogórami jest błędne, bo to nasza ekstraklasa jest przytuliskiem dla sflaczałych ogórów z dna słoja.
Ale u nas panuje cały czas jakieś kretyńskie przeświadczenie (nakręcane przez ekszpertów), ze skoro kluby płacą tyle hajsu na pensje to jesteśmy pany a takiego Cluja to nawet Sosnowiec by pyknął 3-0 na kacu.
Te wyniki świadczą o tym jak nisko jest nasza liga. Drużyna z Lux bez problemu by się utrzymała w naszej ekstraklasie, nawet śmiem twierdzić że w górnej części tabeli, a 4 czy 5 drużyna z Belgii, co sezon by zdobywała mistrza. Smutne, ale prawdziwe.
Jebali wytransferowac do Torpedo Kutaisi
Ten wynik pokazuje że z pozycji ligi polskiej nikogo nie możemy traktować jak ogórków , bo sami nimi jesteśmy. Z takim Dudelange mógłby spokonie przegrać każdy nasz tegoroczny pucharowicz .Błagam skończmy tą debilną licytację kto w tej lidze jest mniej chujowy bo to do niczego nie prowadzi.
Tak jak pisałem. Po raz kolejny polski klub miał pecha w losowaniu. No ile mozna? Barcelona, MU, Monaco, Stjarnan, Sheriff, Dudelange.
Kakoko,który pozamiatał e-klapę – nie wychodzi tam nawet w pierwszym składzie!