Reklama

Teodorczyk przenosi się do Udinese. Serie A jeszcze bardziej polska

redakcja

Autor:redakcja

17 sierpnia 2018, 01:22 • 2 min czytania 16 komentarzy

Włoska ekstraklasa będzie jeszcze bardziej atrakcyjna dla polskiego widza. W ciągu najbliższych godzin sfinalizowana ma być przeprowadzka Łukasza Teodorczyka do Udinese. Napastnik Anderlechtu zostanie tam wypożyczony na rok. 

Teodorczyk przenosi się do Udinese. Serie A jeszcze bardziej polska

W ekipie “Fiołków” nie było już miejsca dla naszego rodaka. Kilka miesięcy temu w klubie zmieniły się władze i postanowiono szukać oszczędności. Polak miał najwyższy kontrakt w drużynie, a jego forma od dłuższego czasu była nierówna. Do tego regularnie pojawiały się jakieś niefajne sprawy poza boiskiem. Sumując wszystko, w Anderlechcie doszli do wniosku, że “Teo” musi odejść. On i jego agent początkowo nie byli zbyt chętni, ale najwyraźniej zdali sobie sprawę, że to nie żarty.

W razie pozostania na siłę, Teodorczyk byłby skazany na trybuny. Latem do ataku sprowadzono Ivana Santiniego i Landry’ego Dimatę. Obaj do nowego zespołu weszli z buta. Santini po trzech ligowych kolejkach ma siedem goli (!), a Dimata cztery gole i jedną asystę. Gdyby grali fatalnie, może sytuacja reprezentanta biało-czerwonych uległaby zmianie. Przy takim obrocie wydarzeń, wykreślenie go z listy płac stało się jeszcze bardziej pożądane.

No i udało się. Teodorczyk najbliższy sezon spędzi w Udinese.

Reklama

Będzie miał tam realne szanse na grę. Jego rywalami do składu zostaną Kevin Lasagna i sprowadzony niedawno za 5 mln euro 21-letni Brazylijczyk Felipe Vizeu. Lasagna ma za sobą najlepszy sezon w karierze (29 meczów, 12 bramek), ale nie jest to wirtuoz, Polak może go wygryźć. Vizeu to pewna zagadka, w Pucharze Włoch z Benevento nie podniósł się z ławki.

Z Udinese trudno zakładać walkę o czołowe lokaty – klub ten w pięciu ostatnich latach zawsze finiszował w drugiej dziesiątce – jednak walka o utrzymanie do ostatniej kolejki raczej też nie grozi. Miejsce w sam raz, żeby bez jakiejś gigantycznej presji pokazać się w gronie najlepszych.

“Teo” stanie się piątym polskim napastnikiem, którego będziemy mogli oglądać w nowym sezonie Serie A – po Arkadiuszu Miliku, Dawidzie Kownackim, Mariuszu Stępińskim i Krzysztofie Piątku. W zasadzie poza Robertem Lewandowskim, Kamilem Wilczkiem i Jakubem Świerczokiem, wszystkie najważniejsze strzelby z naszego kraju będą teraz we Włoszech.

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Ekstraklasa

Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”

Michał Kołkowski
12
Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”
Polecane

“Trzeba wyrzucić ją do śmietnika”. “Nie chciałbym, żeby zniknęła”. Haka na ustach całego świata

Błażej Gołębiewski
9
“Trzeba wyrzucić ją do śmietnika”. “Nie chciałbym, żeby zniknęła”. Haka na ustach całego świata

Komentarze

16 komentarzy

Loading...