Reklama

55 rzeczy, które wydarzą się (lub nie) w nowym sezonie Ekstraklasy

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

20 lipca 2018, 16:41 • 4 min czytania 19 komentarzy

Wołajcie sąsiadów, budźcie dziadków, odpalajcie swoje Neptuny 150 i leeeeeeeciiiimyyyy! Ekstraklasa u bram, wszyscy na pokład i rozkręcamy karuzelę niecelnych przerzutów, wślizgów w kolana, a także strzałów w bandy reklamowe Henryka Kani. Przed wami 55 na wpół poważnych typów przed nowym sezonem Jedynej Słusznej Ligi We Wszechświecie.

55 rzeczy, które wydarzą się (lub nie) w nowym sezonie Ekstraklasy

1. Obejrzymy 296 spotkań

2. To znaczy 296 zostanie rozegranych, a jeśli dożyjemy, to obejrzymy wszystkie

3. W okolicach 84 meczu uznamy, że tak w sumie, to mamy to w dupie i idziemy pozjeżdżać na jabłuszku

4. Ale zaraz grzecznie wrócimy przed telewizory i na stadion, bo jednak zarabiamy oglądaniem tych meczów

Reklama

5. Choć zjeżdżanie na jabłuszku też jest spoko

6. Podczas pierwszej kolejki będziemy opowiadać o tym, że tęskniliśmy i że miło znów zobaczyć naszych ekstraklasowiczów

7. Ale już w sobotę zaczniemy wulgarnie przeklinać swoje naiwne oczekiwania

8. W najbliższy poniedziałek zrobimy sobie krzywdę tępym przedmiotem, przez co piłkarze Zagłębia i Piasta będą mieć nas na sumieniu

9. Nie będzie żadnego nowego rozdania, żadnego przełomu, żadnego skoku jakościowego – znów dostaniemy słaby futbol w nieadekwatnie ładnym opakowaniu

10. Ktoś zostanie mistrzem Polski

Reklama

11. Będzie nim zespół polski, który zdobędzie najwięcej punktów

12. W punkcie jedenastym nie uwzględniamy bonusów od Komisji Ligi

13. A te na pewno zostaną przyznane

14. Być może za przerwanie meczu przez kibiców

15. A być może za długi

16. Co do pierwszego – typujemy tu premię lotną dla Lecha Poznań, a co do drugiego – repasaże, w których zmierzą się Lechia Gdańsk i Wisła Kraków

17. Eduardo nie zostanie królem strzelców

18. Ani nawet najlepszym strzelcem Legii

19. Ani nawet najlepszym brazylijskim Chorwatem urodzonym w Rio de Janeiro i biegającym po polskich boiskach z numerem dziewięć

20. Lepszy będzie przypadkowy brazylijski Chorwat urodzony w Rio de Janeiro i biegający po polskich boiskach z numerem dziewięć, który po prostu nie będzie Eduardo da Silvą

21. Carlitos – wbrew pesymistom – zostanie ponownie najlepszym piłkarzem ligi

22. Choć strzeli w tym sezonie mniej goli niż w poprzednim

23. Ale będzie miał wiele asyst, bo – przynajmniej w pierwszej części sezonu – bardziej skuteczny będzie Kante

24. Nie N’Golo, tylko Jose ale zabawne hohohohohoho

25. Z grona drużyn atakujących z drugiego szeregu najlepsze wrażenie wywrze na widzach Pogoń Szczecin

26. Którą – o dziwo! – poprowadzi przez cały sezon jeden trener

27. Ale już do świąt więcej niż sześciu trenerów straci robotę

28. I nie, nie chodzi nam o święta wielkanocne, tylko te bożonarodzeniowe

29. Miedź Legnica zajmie wyższe miejsce niż Zagłębie Sosnowiec

30. A nawet wyższe niż Korona Kielce

31. Pewnie dlatego, że wszyscy zajmą wyższe miejsce od Korony Kielce

32. Tak, dobrze myślicie, bystrzaki – dlatego, że Korona zajmie ostatnie miejsce w lidze

33. No chyba, że Lettieri wyciągnie z kapelusza królika nowego Kaczarawę i nowego Cvijanovicia

34. A propos Cvijanovicia, to będzie on najlepszym piłkarzem Arki

35. Lepszym nawet od Luki Zarandii, który nie schudnie i nie dostanie powołania do reprezentacji Polski (choć sam o tym powie raz jeszcze)

36. Arka zajmie miejsce na podium wśród drużyn, które strzelą najwięcej goli

37. Ale będzie też na drugim miejscu wśród ekip z najbardziej dziurawą obroną

38. Nie wiemy, kto będzie ostatni

39. Piast ostatecznie zrezygnuje z występów hippicznych i – ku rozczarowaniu kibiców – koni w Tesco Arenie już nie zobaczymy

40. Wojciech Łobodziński i Łukasz Garguła będą grali jak tylko-trochę-starszy Wojciech Łobodziński i tylko-trochę-starszy Łukasz Garguła

41. Ekstraklasa nie wytrzyma długo bez Wojciecha Trochima i zimą którąś z ekip z dolnej ósemki wyciągnie go z Chojniczanki

42. Wisła Płock nie powtórzy tak świetnego sezonu

43. A Dariusz Dźwigała nie zostanie za rok selekcjonerem reprezentacji Polski

44. Chyba, że kryterium wyboru nowego selekcjonera będzie “świetnie wygląda w fikuśnych czapkach z daszkiem”

45. Ivan Djurdjević zademonstruje na Vernonie de Marco wszystkie 74 techniki duszenia

46. Stanie się tak po kolejnym zawalonym golu przez defensora Kolejorza

47. Michał Probierz w tym roku nie zasadzi roślinki

48. Za to zademonstruje podczas konferencji prasowej 100 sposobów na szybkie wyfiletowanie dorsza i zrobi z tego metaforę do aktualnej sytuacji Cracovii

49. Dominik Hładun zachowa trzynaście czystych kont, przeprowadzi przez pasy trzy staruszki i przeprowadzi udany protest przeciwko łamaniu konstytucji

50. Zagłębie po cichutku włączy się do walki o europejskie puchary

51. Trzynaście drużyn po pierwszy kolejkach będzie opowiadać o walce o górną ósemkę

52. Ale uda się to – nie uwierzycie! – tylko ośmiu zespołom

53. Będziemy się dobrze bawić w tym sezonie

54. A wy razem z nami

55. BO ZĘBY TRZESZCZĄ, KUŚKA DYGA, WRACA POLSKA BUNDESLIGA

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”

Michał Kołkowski
14
Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”
Ekstraklasa

Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Bartosz Lodko
1
Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Komentarze

19 komentarzy

Loading...