Czas na pierwszy półfinałowy Redakcyjny Odcinek Specjalny, a więc odcinek cyklu, w którym raczymy was statystycznymi ciekawostkami z mundialowych meczów wraz z naszymi ziomkami z PKN Orlen. Co ciekawego po starciu Francja – Belgia?
1 – Didier Deschamps to pierwszy selekcjoner w historii reprezentacji Francji, który awansował do dwóch finałów na dużych imprezach (Euro 2016, MŚ 2018).
2 – Drugi półfinał Belgów na MŚ i drugi przegrany. W 1986 roku ulegli 0:2 Argentynie (strzelał Diego Maradona).
3 – To trzeci mundialowy finał Francuzów. Zapoczątkowali to w 1998 roku i od tamtej pory żadna reprezentacja nie wchodziła do finału częściej.
11 – W tyle goli w swoich siedmiu ostatnich meczach fazy pucharowej na największych turniejach był zaangażowany Antoine Griezmann (siedem bramek, cztery asysty).
15 – Właśnie tyle prób dryblingu (7 udanych) podjął przeciwko Belgom Kylian Mbappe. To najlepszy wynik francuskiego zawodnika na MŚ odkąd prowadzi się takie pomiary, czyli od 1966 roku.
24 – Tyle trwała passa meczów bez porażki reprezentacji Belgii. Została ona zakończona we wtorek.
26 – Taka jest już liczba goli na tym mundialu strzelonych po rzutach rożnych. To rekordowy wynik.
43,7 – Jak na razie tyle procent goli podczas rosyjskich MŚ padło ze stałych fragmentów gry (69 ze 158).
103 – Od teraz tyle meczów w reprezentacji Francji ma Hugo Lloris, co oznacza, że wskoczył na szóste miejsce w klasyfikacji wszech czasów, zrównując się z… Deschampsem. W niedzielę zapewne go przegoni. Lider tej listy – Lilian Thuram uzbierał 142 mecze.
425 – Tyle minut na rosyjskim mundialu rozegrał już Olivier Giroud. W tym czasie nie oddał ani jednego celnego strzału!
Fot. newspix