Reklama

Odriozola, Cancelo, Pastore i inni. Co słychać w transferowej Europie?

redakcja

Autor:redakcja

06 lipca 2018, 01:01 • 12 min czytania 9 komentarzy

Pora na trzeci letni raport z europejskiego rynku transferowego (poprzedni TUTAJ). W ostatnich dniach mieliśmy kilka hitów, dziesiątki milionów euro przelewają się z każdej strony, ale to wszystko preludium do tego, co może się wydarzyć już w ten weekend w Turynie. 

Odriozola, Cancelo, Pastore i inni. Co słychać w transferowej Europie?

ANGLIA

Arsenal wyciągnął z Borussii Dortmund Sokratisa Papastathopoulosa. Grecki obrońca kosztował 16 mln euro. W BVB grał przez pięć lat (198 meczów, 10 goli), ale ominęły go największe sukcesy z początku drugiej dekady tego wieku. Załapał się jedynie na Puchar Niemiec i dwa Superpuchary Niemiec.

Reklama

***

Zmiana w ataku Southampton. Za ponad 11 mln euro sprzedano do Ajaxu Dusana Tadicia (sześć goli w minionym sezonie). W jego miejsce za 18 baniek przyszedł Mohamed Elyounoussi z FC Basel. Reprezentant Norwegii był gwiazdą ligi szwajcarskiej. W ciągu dwóch sezonów strzelił 21 goli i zaliczył 28 asyst.

Nowym kolegą Jana Bednarka będzie także pomocnik Stuart Armstrong z Celtiku. Przeznaczono na niego 8 mln euro.

***

Manchester United wziął sobie na ławkę 35-letniego bramkarza Stoke, Lee Granta. W Premier League zadebiutował dopiero w sezonie 2016/17 i wtedy rozegrał 28 meczów. Ostatni sezon to już raptem trzy występy.

Reklama

***

Po talenciora sięgnięto natomiast w Bournemouth. Klub Artura Boruca przelał ponad 11 mln euro na konto Sheffield United za 20-letniego Davida Brooksa. Młody pomocnik ma już w CV trzy mecze dla reprezentacji Walii. Za nim pierwszy sezon w poważnej piłce seniorskiej. Skończyło się na trzydziestu meczach w Championship, trzech golach i pięciu asystach.

***

Za podobną kasę beniaminek Cardiff City wziął Bobby’ego Reida z Bristol City. 25-letni ofensywny pomocnik rozegrał sezon życia, strzelając aż 19 goli (do tego 7 asyst).

HISZPANIA

Nowy trener Realu Madryt, Julen Lopetegui dopiął swego i doprowadził do kupna Alvaro Odriozoli z Realu Sociedad. 22-letni prawy obrońca zrobił furorę w ostatnim sezonie. Gdy Lopetegui był jeszcze selekcjonerem, wziął go do kadry na mundial w Rosji kosztem takich tuzów jak Sergi Roberto czy Hector Bellerin. Nie dziwi więc, że teraz chciał mieć tego chłopaka w stołecznym klubie. Klauzula odejścia Odriozoli wynosiła 40 melonów, ale podobno dogadano się na 30 mln euro płatne od razu plus pięć w opcjach dodatkowych.

***

Zaszalał Athletic Bilbao. 24 mln euro kosztował lewy obrońca PSG, Yuri Berchiche. Do stolicy Francji zawitał rok wcześniej z Realu Sociedad i nawet grał całkiem sporo (łącznie 32 mecze, z czego 22 w Ligue 1), ale teraz postanowił wrócić do Kraju Basków. Berchiche to drugi najdroższy zakup w historii Athletic. Więcej wydano jedynie na Inigo Martineza (32 mln euro), którego w zeszłym roku w atmosferze lokalnego skandalu kupowano od Sociedad.

***

Czeski bramkarz FC Basel, Tomas Vaclik za 6 mln euro przechodzi do Sevilli. To 20-krotny reprezentant swojego kraju.

Trzy razy więcej Sevilla musiała wydać na Ibrahimę Amadou z Lille. To 25-letni defensywny pomocnik. Nieco wcześniej postanowiono wykupić Roque Mesę ze Swansea, który zimą przybył na wypożyczenie. Ich transfery w praktyce zamykają temat ewentualnego powrotu Grzegorza Krychowiaka.

***

Lokalny rywal Sevilli – Betis najwyraźniej upodobał sobie w tym okienku wolne transfery, na których prawdopodobnie zrobi świetny biznes. Jeszcze przed mundialem zapewniono sobie usługi Takashiego Inui (Eibar), a teraz na takiej samej zasadzie przychodzi Sergio Canales. Były pomocnik Realu Madryt i Valencii ma za sobą udany sezon w Sociedad. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki uzbierał pięć goli i 11 asyst.

***

Dziś nawet za piłkarzy rezerwowych, ale młodych płaci się jak za zboże. Przykład? Valencia sprawiła sobie nowego stopera za 15 mln euro. To 21-letni Mouctar Diakhaby z Lyonu, który w ostatnim sezonie Ligue 1 rozegrał zaledwie 12 meczów. Mimo to chciały go też kluby Premier League, więc trzeba było wyskakiwać z forsy.

***

Johan Mojica został na stałe pozyskany przez Gironę z Rayo Vallecano. Koszt? 5 mln euro. Kolumbijski lewy obrońca z powodu kontuzji kolegi miał otwartą drogę do pierwszego składu na mundialu i rozegrał wszystkie cztery mecze. Wypromował się na tyle, że być może Girona jeszcze w tym okienku puści go dalej, oczywiście na tym zarabiając.

NIEMCY

RB Lipsk nie szczędzi gotówki. Nordi Mukiele i Marcelo Saracchi razem kosztowali 30 mln euro, a trzecim letnim nabytkiem został Matheus Cunha z FC Sion. Zapewnienie sobie usług 19-letniego Brazylijczyka oznaczało przelew na 15 mln europejskiej waluty. Młody napastnik rok temu pojawił się w szwajcarskiej ekstraklasie i szybko zyskał uznanie. Powód? 10 goli i 8 asyst w 29 spotkaniach.

***

Borussia Dortmund jeszcze przed oficjalnym odejściem Sokratisa sfinalizowała zakup stopera FSV Mainz, Abdou Diallo. 22-latek kosztował 28 mln euro, więc klub z Moguncji okazał się rekinem biznesu. Rok wcześniej wzięto go z Monaco za kwotę prawie sześć razy mniejszą. Pogratulować.

Mainz mając pełną sakiewkę szybko zaszalało i pobiło swój transferowy rekord. 21-letni napastnik Lyonu, Jean-Philippe Mateta to zakup za 8 mln euro (plus 2 w ewentualnych bonusach). Mateta błysnął na wypożyczeniu w drugoligowym Le Havre, dla którego strzelił 19 goli.

***

Wolfsburg tak bardzo chciał mieć u siebie Daniela Ginczka, że zapłacił Stuttgartowi 10 mln euro i jeszcze oddał mu Daniela Didaviego, który dwa lata temu właśnie z VfB odchodził do zespołu “Wilków”. Jak dla nas, ruch zaskakujący. Ginczek w ostatnim sezonie rozegrał 23 mecze i strzelił 7 goli, a jest napastnikiem. Didavi, będący ofensywnym pomocnikiem, zdobył 9 bramek i zaliczył 6 asyst. Najwyraźniej papier nie wszystko tutaj mówi…

Ze Stuttgartem wita się również Gonzalo Castro, którego za 5 mln euro sprowadzono z Borussii Dortmund. 31-letni pomocnik w ubiegłym sezonie nie zawsze miał już miejsce w składzie, uzbierał 19 meczów ligowych.

A co do Wolfsburga, wziął jeszcze jednego napastnika. Wout Weghorst z AZ Alkmaar gotówkowo był droższy od Ginczka o pół miliona euro. 25-letni wieżowiec (197 cm wzrostu) w ubiegłym sezonie zdobył 18 bramek, co jest najlepszym wynikiem w jego karierze.

***

Zimą Borussiia M’gladbach omal nie sprowadziła Roberta Gumnego na prawą obronę. Na finiszu wszystko się posypało i nie zanosi się na powrót do tematu, gdyż do klubu parę dni temu trafił reprezentant Szwajcarii Michael Lang z FC Basel. Kosztował raptem niecałe 3 mln euro.

***

Hiszpański pomocnik Omar Mascarell przeszedł z Eintrachtu Frankfurt do Schalke. Kwota transakcji wyniosła 10 mln euro, ale aż 60 procent powędruje do Realu Madryt, który również po zmianie barw przez tego piłkarza zapewnił sobie prawo do jego odkupienia pod pewnymi warunkami. Mascarell spędził we Frankfurcie dwa lata i choć ostatni rok w dużej mierze stracił z powodu kontuzji (tylko dziewięć meczów ligowych), najwyraźniej Schalke nie ma wątpliwości co do jego klasy.

WŁOCHY

Prawy obrońca reprezentacji Portugalii Joao Cancelo przeszedł z Valencii do Juventusu za 40 mln euro (raty na trzy lata). Zastąpi Stephana Lichtsteinera, który po wypełnieniu umowy związał się z Arsenalem. Dla Cancelo będzie to de facto powrót do Serie A, bo już poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Interze.

***

Hit transferowy Romy. Za 24,7 mln euro rzymski klub zafundował sobie pomocnika PSG, Javiera Pastore. Argentyńczyk wraca do Włoch po siedmiu latach przerwy, gdy Palermo sprzedawało go do Paryża. Miniony sezon w wykonaniu 29-latka to cztery gole i sześć asyst we francuskiej ekstraklasie. W Romie dostał kontrakt aż do 2023 roku.

Przy tym 6 mln euro (plus 5 w bonusach) za Williama Biandę wygląda skromnie. Też jednak robi wrażenie, gdy weźmiemy pod uwagę, że stoper RC Lens ma 18 lat, a w pierwszej drużynie francuskiego drugoligowca zdążył zagrać siedem razy. Nowy Raphael Varane?

***

Napoli wyskoczyło z gotówki. 30 mln euro wydano na środkowego pomocnika Betisu, Fabiana Ruiza (sprzedażowy rekord tego klubu). 22-letni Hiszpan robi błyskawiczną karierę. Jeszcze zimą 2017 roku był wypożyczony do Elche, ale w ostatnim sezonie stał się kluczową postacią ekipy z Andaluzji. Rozegrał 34 mecze, w których strzelił trzy gole i zaliczył sześć asyst.

Napoli pozyskało też dwóch bramkarzy Udinese: 21-letniego Alexa Mereta i starszego o ponad dekadę Orestisa Karnezisa. Za młodego zapłacono 22 mln euro, za starszego kilka baniek. Obaj byli ostatnio wypożyczeni: Meret do SPAL (13 spotkań w Serie A), Karnezis do Watfordu (oba kluby są własnością rodziny Pozzo), gdzie uzbierał 15 występów w Premier League.

Dodajmy, że następcą Mereta w SPAL zostanie były bramkarz Lechii Gdańsk, Vanja Milinković-Savić. Serba wypożyczono z Torino, w którym w 38. kolejce zakończonego niedawno sezonu zadebiutował w Serie A meczem z Genoą (2:1).

***

Alen Halilović (kuzyn Tibora z Wisły Kraków) na zasadzie wolnego transferu przeniósł się z HSV, które spadło z niemieckiej ekstraklasy, do Milanu. Chorwacki pomocnik nie miał w tym udziału, bo przebywał na wypożyczeniu w Las Palmas, gdzie… też musiano przełknąć gorycz spadku. Halilović kiedyś zapowiadał się na wielkiego kozaka, Barcelona wzięła go z Dinama Zagrzeb, ale nigdy nie spełnił nadziei. Nadal jest to zawodnik stosunkowo młody (22 lata), więc może jeszcze się ogarnie.

***

Fiorentina wysupłała 8,5 mln euro na bramkarza Tuluzy, Albana Lafonta i raczej nie będzie żałowała. 19-latek ma już na koncie 98 meczów w Ligue 1 plus dwa w barażach o utrzymanie. Jego sprowadzenie zapewne definitywnie przekreśla jakiekolwiek szanse na grę Bartłomieja Drągowskiego.

***

Kevin-Prince Boateng wraca do Włoch. Były pomocnik Genoi i Milanu opuścił Eintracht Frankfurt na rzecz Sassuolo. Gość jest wyjątkowo specyficzny, ale w piłkę nadal potrafi grać. Ostatni rok w Bundeslidze to sześć goli i jedna asysta w 31 meczach.

Do Sassuolo zawitał też skrzydłowy Bolonii, Federico Di Francesco (to syn trenera Romy, Eusebio Di Francesco). W drugą stronę powędrował napastnik Diego Falcinelli, który wiosną był wypożyczony do Fiorentiny.

***

Doświadczony belgijski bramkarz Silvio Proto zamienił Olympiakos na Lazio. Rzymianie bardziej wykosztowali się, biorąc pomocnika Valona Berishę z Salzburga (7,5 mln euro). Reprezentant najpierw Norwegii, a później Kosowa, spędził w austriackim gigancie sześć lat, więc to najwyższy czas na zmiany.

***

Duży ruch w Interze. Sfinalizowano transfer Lautaro Martineza z Racingu Club. Budżet mediolańczyków uszczuplił się o 23 mln euro, ale w zamian biorą jednego z najbardziej utalentowanych argentyńskich napastników. 20-latek w marcu zadebiutował w dorosłej reprezentacji. Dla Racingu zdążył zagrać 48 razy i strzelić 21 goli.

Przyszedł również skrzydłowy Matteo Politano z Sassuolo (na razie wypożyczenie za 5 mln euro), a za takie same pieniądze w przeciwnym kierunku udał się młody Duńczyk Jends Odgaard. Politano w ubiegłym sezonie strzelił 10 goli i 5 wypracował.

Bez wydawania kasy na odstępne wzmocniono defensywę. Na lewą stronę po wygaśnięciu umowy z Juventusem zjawił się Kwadwo Asamoah, a na środek Stefan de Vrij. Holender do 30 czerwca był pod kontraktem w Lazio.

Za pięć baniek do Atalanty sprzedany został Marco Carraro. Młody środkowy pomocnik zbierał seniorskie szlify podczas wypożyczenia do drugoligowej Pescary. Definitywnie odszedł też japoński obrońca Yuto Nagatomo, którego Galatasaray wykupiło za 2,5 mln euro.

***

Torino zabezpiecza się na środku obrony. Sprowadzono Armando Izzo z Genoi (8 mln euro), a z Lyonu za 3,5 mln euro wykupiono Kameruńczyka Nicolasa N’Koulou, który rozegrał 37 z 38 meczów ligowych.

***

Król strzelców ligi słowackiej Samuel Mraz za 1,5 mln euro przechodzi z MSK Żylina do Empoli. 21-letni napastnik sięgnął po snajperską koronę zdobywając 21 bramek w 34 meczach.

FRANCJA

Tanguy Ndombele został wykupiony przez Lyon z Amiens, co kosztowało 8 mln euro. 21-latek rok temu debiutował w Ligue 1 w barwach beniaminka, ale po trzech meczach odszedł na wypożyczenie do Olympique, który już wtedy musiał wybulić dwie bańki. Opłaciło się, bo Ndombele niemal od razu wskoczył do wyjściowego składu i miejsca już nie oddał.

INNE

Paweł Cibicki nie zrobił kariery w Leeds (siedem meczów w Championship) i już się zwija. Były reprezentant polskiej młodzieżówki, który koniec końców wybrał Szwecję, został wypożyczony do norweskiego Molde.

***

Były już pomocnik Lechii Gdańsk, Simeon Sławczew wylądował u Jakuba Rzeźniczaka w Karabachu.

***

Jeśli Łukasz Teodorczyk pozostanie w Anderlechcie, będzie miał dwóch nowych rywali do miejsca w składzie. Chorwat Ivan Santini wygląda na poważnego konkurenta. SM Caen zarobiło na nim 3 mln euro, a w ciągu dwóch lat pobytu w Ligue 1 piłkarz ten strzelił 26 goli. W belgijskiej ekstraklasie grał już dla KV Kortrijk i Standardu Liege, zdobywając łącznie 42 bramki.

20-letni Landry Dimata także doskonale jest znany w Belgii. Rok temu Wolfsburg wziął go z KV Oostende za 10 mln euro, ale chłopak nie dał rady. Wystąpił 21 razy i ani razu nie trafił do siatki. Teraz ma się odbudować.

***

48-krotny reprezentant Francji Yohan Cabaye pożegnał się z Crystal Palace i do emerytury dorobi sobie w Al-Nasr ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

***

Z Broendby do Norwich odszedł Teemu Pukki, który w Kopenhadze był głównym rywalem Kamila Wilczka. Reprezentant Finlandii w minionym sezonie zdobył 17 bramek. Na Wyspach występował już w barwach Celtiku.

***

Kolejna ważna postać reprezentacji Rumunii zagra w Sparcie Praga. Po Nicolae Stanciu będzie to Alexandru Chipciu, którego wypożyczono z Anderlechtu.

Fot. newspix

Najnowsze

Komentarze

9 komentarzy

Loading...