Russia Today: A czy ty zaadoptowałeś duchowo swojego reprezentanta?

Adopcja psa? Pomysł godny pochwały, obracamy się nawet w swego rodzaju modę na wyciąganie psiaków ze schroniska i dawanie im domu. Adopcja kota? Powszechna sprawa, mało to ludzi przygarnia szarobure dachowce z ulicy? Przeglądając Facebooka znajdziemy też opcje adopcji świnki morskiej, fretki czy kozy. Ale musimy zadać wam jedno ważne pytanie – czy mieliście kiedyś okazję zaadoptować reprezentanta Polski w piłce nożnej?

I nie chodzi nam o taką adopcję realną. Taką, że Lewandowski wbija do was na śniadanie i wybrzydza, że gofrów to on jeść nie będzie, bo to same węglowodany, a herbaty też się nie napije, bo nie wie, czy bezglutenowa. Taką, że Glik popołudniami kosi wam trawnik, a wy w nagrodę odpalacie mu piątaka na czipsy. Oj nie, szanowni czytelnicy. Chodzi o DUCHOWĄ ADOPCJĘ REPREZENTANTA. W skrócie – DAR.

Portal deon.pl stworzył bowiem generator, w którym losujecie jednego z naszych na mundialu, dostajecie kartę z jego krótką charakterystyką (np. że Piszczek to dobry obrońca, Nawałka spotkał się kiedyś z papieżem) i macie się za niego modlić. Tak jakbyście sami nie mogli usiąść na dupie i pomyśleć „hej, a może pomodlę się za stałe fragmenty gry?”.

Nie mamy nic do religii, wolność wyznania to prawo każdego z nas, nie interesuje nas kto, kiedy i do jakiego boga mówi. Natomiast – wybaczcie – generator modlitwy to coś, co zbiło nas z nóg. No bo o co tu się prosić sił wyższych? „Panie Boże, spraw, żeby Grosicki celnie dośrodkowywał na krótki słupek”. Albo „Panie Boże, proszę cię, żebyśmy lepiej wyglądali w fazie ataku w formacji 1-3-5-2”. I „Panie Boże, niechże Linetty wygrywa ponad 60% pojedynków na połowie rywala”. No i drugie zasadnicze pytanie – jak to ma, do cholery, działać? Bo rozumiemy, że nie tylko Polacy mogą apelować o wsparcie z niebios. A zatem – czyje modlitwy są silniejsze? Szamana z Senegalu czy księdza z Polski? Jak bilansować te siły? Czy dobry kapelan, to – jak to się mówi o trenerach – dodatkowe kilkanaście procent do potencjału drużyny?

Nam z generatora wypadł Bartosz Białkowski. Bartku, gdybyśmy potraktowali ten generator poważnie, to wyprosilibyśmy dla ciebie wygodne miejsce na ławce rezerwowych. Ale że nie traktujemy, to będziesz siedział na twardym. No trudno.

***

Uwielbiamy tego pierdolca medialnego na punkcie dużych turniejów. „Kadra zjadła śniadanie”, „Do Arłamowa dotarł samochód z ludźmi, którzy podają wodę sztabowi szkoleniowemu”, „Pazdanowi kapie z prawej dziurki”, „Lewandowski jest strasznym niejadkiem”. Żółte paski z cytatami z konferencji reprezentacji, Paolo Cozza w studiu telewizyjnym (mniejsza z tym, że Włosi zostali w domu), analiza fryzury gwiazd mundialu (autentyk, żebyście nie myśleli, że ściemniamy). Czujemy się w tym zamieszaniu dość dziwnie, bo chętniie odpalilibyśmy relację live z największymi hitami medialnej sraczki. Ale Wirtualna Polska zbiła nas z nóg.

Mamy propozycje dla naszych kolegów z WP na następne dni:

– Lewandowski stawia lewą nogę po prawej. Niebo się rozstępuje!

– Lewandowski mruga kilkanaście razy na minutę. CO ZA RUCHY!

– Lewandowski przeżuwa kręcąc żuchwą zgodnie ze wskazówkami zegara. A L E Ż O N T O R O B I !

– Lewandowski sam zawiązał krawat. Czy to jeszcze człowiek, czy już przybysz z Merkurego?

***

Światem rządzą pewne reguły. Słońce co ranek pojawia się nad wschodnim horyzontem. Gdy dodasz cukier do kawy, to ta stanie się słodsza. Od zmieszania barwy niebieskiej z żółtą otrzymamy zielony. Delta dodatnia oznacza, że równanie ma dwa rozwiązania. Umyjesz auto na myjni, to wieczorem będzie padać. No, wiecie o co nam chodzi.

W piątek potwierdziła się kolejna zasada. Luis Suarez to pajac. Największy wśród pajaców.

Rak, AIDS, choroby układu oddechowego, cukrzyca i Luis Suárez. Największe plagi świata. pic.twitter.com/5hgEhSSF1i

— Mateusz Wojtylak (@Klatus) June 15, 2018

Ale Urugwajczyk nie był wczoraj najgorszym symulantem. Platynowa Wagina dla największej pipy na mistrzostwach należy się Raminowi Rezaeianowi z Iranu. Chłopie, jeszcze z dwa obroty i zwichnąłbyś sobie obojczyk. Nie rób tak, to niebezpieczne. A przy okazji uświniłeś koszulkę.

Gratulacje dla Iranu. Zwycięstwa oraz kandydata na Aktora Turnieju. Było dorzucić jedną turlę, może sędzia by się nabrał 😉 #MARIRNpic.twitter.com/cnkWjAykPN

— Michał Pol (@Polsport) June 15, 2018

***

No i garść tego, co lubicie najbardziej, czyli memaski:

No i na ten ciepły dzień polecamy wam chłód z tweeta Tomasza Hajty:

fot. screen z portalu Deon