Jaką drogę obierze Lewandowski?

Serial z Robertem Lewandowskim trwa w najlepsze – wiadomo, że Polak chciałby odejść z Bayernu, ale też wiadomo, że Bayern nie chce go puścić. Trudno przewidzieć, jak to wszystko się skończy, lecz jednak ktoś z was jest w stanie to zgadnąć, może zgarnąć ładną sumkę od LV Bet w zakładzie specjalnym.

Nasi kumple przygotowali zakład o to, jaka będzie przyszłość Roberta. Sprawdźmy, które drogi według bukmachera są najbardziej prawdopodobne.

Lewandowski przejdzie do Realu Madryt – 2,5.

Wówczas spełniłoby się marzenie piłkarza, on – jesteśmy przekonani – oddałby wiele, by zakładać białą koszulkę Królewskich. Sprawa jakiś czas temu miała się sypnąć, ale, no właśnie, dojdzie do nowego rozdania. Zidane odszedł, pojawi się nowy szkoleniowiec, który niekoniecznie musi pałać dużą sympatią do Benzemy. Zażąda transferu klasowej dziewiątki i kto wie, być może padnie na Roberta.

Lewandowski przejdzie do Manchesteru United – kurs 6.

To rozwiązanie całkiem realne, bo Czerwone Diabły lubią przeprowadzać drogie i głośne transfery, żeby wspomnieć tylko ściągnięcie Pogby. Po drugie ambicje zespołu sięgają zdobycia Ligi Mistrzów i jasne, na dziś nie wygląda, żeby ta ekipa była w stanie to zrobić, natomiast władze klubu nie będą czekać. Jeśli transformacja pod wodzą Mourinho będzie przebiegać zbyt wolno, Portugalczyk zostanie zwolniony. Być może transfer Lewandowskiego byłby impulsem dla zespołu, być może cała drużyna byłaby budowana pod niego. Cóż, to kusząca opcja.

Lewandowski przejdzie do Chelsea – kurs 7.

Chelsea słynęła z głośnych transferów, natomiast ostatnio to się trochę zmieniło, Abramowicz zakręcił kurek z pieniędzmi. Ewentualne ściągnięcie Polaka wiązałoby się z powrotem do awanturniczej polityki transferowej, cytując klasyka. Pytanie, czy to wszystko jest w ogóle możliwe. Już pal licho pieniądze, natomiast Chelsea nie wydaje się specjalnie intratnym kierunkiem dla Lewego. Nie ma tam Ligi Mistrzów, a zespół gra przeciętnie, jeśli ma łączyć front krajowy i europejski. Pachnie delikatną bryndzą. Transfer tam na końcówkę najlepszych lat kariery? Nie widzimy nam się to specjalnie, natomiast kurs nie jest dużo wyższy od tego na United.

Lewandowski przejdzie do PSG – kurs 7.

No, ten ruch bardziej składa się nam w logiczną całość. Kasa? Jest. Ambicje? Są. Dobry zespół? Jest. Zobaczymy, jak te klocki poukłada Tuchel, natomiast właściciele będą wymagali, by układał je jak najszybciej i jak najsprawniej. Nie mogą się powtarzać sezony z Ligi Mistrzów za Emery’ego, kiedy PSG najpierw kompromitowało się z Barceloną, a potem oddawało dwumecz Realowi bez walki. Cel jest jeden: triumf w Lidze Mistrzów. Tego pragną paryżanie, tego pragnie Robert. Minus tej przeprowadzki? Polak przeniesie się do słabszej ligi niż niemiecka.

*

Te cztery kluby LV Bet stawia w roli faworyta. Dalej są City (11), Milan, Arsenal, Napoli i Inter (po 21). Fani sci-fi też coś znajdą: Wisłę Kraków po kursie 501. Mówimy jednak o przeprowadzce, a najmniej można zarobić za tezę, że Lewandowski w Bayernie jednak zostanie – 2,05. Tylko Bayern musi odpowiedzieć sobie na pytanie: czy z niewolnika będzie pracownik?

Fot. FotoPyk