A taki ładny był – amerykański! I z pięknym akcentem mówił. A z ust jego co rusz wypadały kolejne mądrości. Mieliśmy go wielbić, a jego nazwisko miała znać cała Polska. Dziś cała Polska go zna, ale z nagłówków „Jozak zwolniony z Legii”. Wybraliśmy cytaty, które świadczą o tym, jak wielowymiarową postacią był Chorwat. Trenerze, będziemy tęsknić za tymi kwiecistymi wywiadami i konferencjami!
***
Romeo optymista:
– Pewnego dnia wszyscy będziecie wdzięczni prezesowi Mioduskiemu, że zdecydował się na taki ruch.
Romeo tytan logiki:
– Gdybyśmy mecz zaczęli tak, jak graliśmy w drugiej połowie, to byśmy nie przegrali.
Romeo wierzący:
– Wierzę, że Michał Kucharczyk wkrótce do nas wróci.
Romeo budowniczy:
– Mamy tu zbudować coś więcej, dlatego mam tu współpracowników, którzy tworzą trwałe struktury. Będzie nam łatwiej, jeśli zaczniemy od tytułu mistrzowskiego.
Romeo Beethoven:
– Nie słyszałem ich. (o okrzykach kibiców „Prawda jest taka, nie chcemy tutaj Jozaka”)
Romeo optymista:
– Gramy coraz lepiej, ale mam nadzieję, że moment naszej szczytowej formy przypadnie na lipiec i sierpień, kiedy będziemy walczyć w eliminacjach do europejskich pucharów
Romeo jednak-nie-optymista:
– Spodziewałem się, że druga połowa będzie wyglądać gorzej. (po meczu z Arką Gdynia)
Romeo superstar:
– Jest wielu zawodników na świecie, którzy nie znają nowych trenerów, ale zadbam o to, żeby niedługo moje nazwisko znała cała piłkarska Polska.
Romeo Smuda:
– Nie będę analizował naszej gry, to nie ma żadnego znaczenia.
Romeo wstydliwy:
– Jeżeli używamy słowa „trener”, to mamy na myśli osobę, która odpowiada za zespół. Po takim meczu jest mi wstyd nazwać się trenerem.
Romeo analityk finansowy:
– Szymański będzie wart 20, a Niezgoda 10 milionów euro.
Romeo Nostradamus:
– Legia wraca do gry. (przed porażką z Arką Gdynia)
Romeo sympatyczny:
– Bjelica bardzo miły facet i wielki profesjonalista
Romeo niesympatyczny:
– Dobrze się stało, że przed rokiem nie zatrudniliśmy Bjelicy w Dinamie Zagrzeb. Wielcy trenerzy nie płaczą.
Romeo filozof:
– Zastanawiałem się, czy w ogóle muszę się budzić. (po spadających liściach na parkingu Legii)
Romeo digital:
– Podczas przerwy zimowej cały czas byliśmy z prezesem Mioduskim w kontakcie. Mieliśmy nawet specjalną, pięcioosobową grupę na Whatsappie, która nazywała się Legia Transfers.
Romeo masochista:
– Kocham piłkę nożną i chcę ją oglądać w jak najbardziej atrakcyjnej odsłonie.
Romeo z autorefleksją:
– Zwykłem powtarzać, że futbol zawsze pamięta, więc na końcu jesteś dokładnie tam, gdzie zasłużyłeś, by być.