Piątek, piątek, piątek – LV BET PowerPlay na dobry początek. Poziom rymowanki nie powala, ale kto spędził z nami kilka ostatnich tygodni z pewnością nie pożałuje kolejnej przebieżki po mniej lub bardziej egzotycznych ligach w poszukiwaniu drużyn na fali oraz pod formą. W ubiegłym tygodniu do skutku doszło tylko pięć z wytypowanych przez nasz sześciu spotkań – PAOK z Olympiakosem został odwołany w związku z ekscesami na trybunach (jeden z przedstawicieli gości miał m.in. boleśnie oberwać… rolką papieru), trafiliśmy dwa. Dziś staramy się wrócić do formy sprzed dwóch tygodni, gdy weszło 4/6. Jazda!
AS SAINT-ETIENNE
Ostatnie pięć meczów: RZRZZ
Miejsce w tabeli: 12.
Najbliższy rywal: Dijon (sobota, 20.00)
Przewidywania: zwycięstwo
Nic tak nie smakuje jak łzy rywala, a tak się składa, że Saint-Etienne w ubiegłym tygodniu mogło się nimi nasycić do woli. Derby z Olympique Lyon. Rywal po słabym początku rundy desperacko potrzebuje punktów, bo trzecie miejsce gwarantujące możliwość walki o Ligę Mistrzów odjeżdża coraz szybciej. Przez 90 minut dominuje silniejszy z zespołów z południa Francji, prowadzi też 1:0 od 19. minuty. I na sam koniec, gdy już Lyon przeliczał, o ile udało się zmniejszyć stratę do Marsylii – bach. Cios od Debuchy’ego, remis w derbach z ASSE, które przecież w tabeli jest dziesięć poziomów niżej. Okej, z przebiegu meczu Saint-Etienne chyba nie zasługiwało na remis, ale zwróćmy uwagę, że to nie był jakiś pojedynczy wyskok. Wręcz przeciwnie – z czterech ostatnich meczów wygrali trzy, a w czwartym zremisowali z faworytem z Marsylii, kolejnym z zespołów tłukących się o wicemistrzostwo. Teraz na ich drodze Dijon, w dodatku u siebie. Nie powinno być problemów.
Kurs na zwycięstwo Saint-Etienne w LV BET: 1,75
NORDSJAELLAND
Ostatnie pięć meczów: ZRZPZ
Miejsce w tabeli: 3.
Najbliższy rywal: Randers (niedziela, 14.00)
Przewidywania: do przodu
W Danii sytuacja jest jasna – dwóch się boksuje na samym szczycie, to Broendby i Midtjylland. Od czwartego miejsca jest peleton, któremu szefuje FC Kopenhaga. No a pomiędzy ucieczką a peletonem jest samotne Nordsjaelland. Siedem punktów za liderami, jedenaście punktów nad Kopenhagą, z zapewnionym awansem do grupy mistrzowskiej, ale jeszcze bez gwarancji ugrania czegokolwiek w tym sezonie. Będzie im się chciało, to jeszcze nie jest etap sezonu, na którym można odpoczywać i wprowadzać młodych, a rywal jest taki, że właściwie dziwi nas tak wysoki kurs. Przedostatnie w tabeli Randers nie wygrało od połowy listopada, po drodze przegrało 4 z 7 spotkań, w tym dwa razy dość kompromitująco, czterema golami. Stawiamy pewną dwójkę.
Kurs na zwycięstwo Nordsjaelland w LV BET: 2,07
REAL SARAGOSSA
Ostatnie pięć meczów: ZZZRZ
Miejsce w tabeli: 11.
Najbliższy rywal: Numancia (sobota, 16.00)
Przewidywania: koniec marszu
Krótko: duży szacunek dla ekipy Realu Saragossa za ich aktualny rajd. Z dolnej połówki tabeli atakują wyższe lokaty, wygrali cztery z ostatnich pięciu meczów, powstrzymali nawet walczący o awans Real Oviedo. Sęk w tym, że na ich drodze staje Numancia, może i grająca w kratkę, może i świeżo po porażce z Albacete, ale mimo wszystko – u siebie nie do zdarcia. Numancia na własnym terenie wygrała 10 z 13 rozegranych tutaj meczów. Jedyneczka.
Kurs na zwycięstwo Numancii w LV BET: 2,07
***
GAZELEC AJACCIO
Ostatnie pięć meczów: PPPPP
Miejsce w tabeli: 15.
Najbliższy rywal: Lens (piątek, 20.00)
Przewidywania: znowu plecy
Ledwie trzy lata temu korsykański kopciuszek pisał piękną historię o wygrzebywaniu się z cienia Bastii i AC Ajaccio. Sensacyjny awans do Ligue 1 dysponującego stadionem o pojemności 8 tysięcy miejsc klubu potem zyskał epilog w postaci błyskawicznego spadku, ale choćby dla fety po awansie, choćby dla możliwości ugoszczenia na swoim terenie PSG czy Monaco – było warto. Niestety, po spadku Gazelec leci coraz niżej – obecnie tłucze się w nizinach tabeli Ligue 2, a z ostatnich pięciu meczów przegrał… pięć. Nadchodzi szansa na odkucie się przeciw Lens, tym bardziej, że ich rywale mimo znacznej różnicy ambicji i tradycji, w tabeli mają tyle samo punktów. Sęk w tym, że w grze Gazelec nie widać żadnych pozytywów – tylko w lutym dwukrotnie przegrywali 1:4 (na wyjazdach), w ostatnich dwóch meczach u siebie zaś – dwukrotnie przegrali 1:2, w tym raz z Bourg Peronnas, zespołem ze strefy spadkowej. Mecz trudny do wytypowania, ale zaryzykujemy – dwójka na Lens.
Kurs na zwycięstwo Lens w LV BET: 2,55
ROYAL ANTWERPIA
Ostatnie pięć meczów: PRPPR
Miejsce w tabeli: 8.
Najbliższy rywal: Eupen (sobota, 20.00)
Przewidywania: przełamanie!
W belgijskim systemie ligowym nadchodzi moment podziału ligi na grupę mistrzowską, Ligi Europy oraz spadkową. Błagamy, nie proście nas, żebyśmy to jeszcze raz tłumaczyli, wszystko objaśniliśmy TUTAJ. W tym miejscu zaznaczmy tylko, że Royal wciąż walczy o miejsce w pierwszej szóstce, w której stawką będzie mistrzostwo Belgii – do szóstego miejsca brakuje mu trzech punktów. Eupen z kolei zajmuje przedostatnie miejsce i albo będzie grało w grupie „Ligi Europy”, w której zwycięzca może zagrać w pucharach, albo… spadnie. Spadek jest z ostatniego miejsca, na którym obecnie przebywa Mechelen z taką samą liczbą punktów jak Eupen. Nie jesteśmy pewni, może kryzys Antwerpii nie jest przypadkowy, może jej celem było wypadnięcie z tej górnej szóstki i dobór nieco słabszych rywali na ostatnią fazę sezonu, ale na papierze to aż podejrzane. W trzech ostatnich meczach 0 punktów, 0 goli, 8 straconych bramek. Teraz mają u siebie niemalże outsidera i jeśli chcą być traktowani poważnie – po prostu muszą wygrać.
Kurs na zwycięstwo Royalu w LV BET: 1,95
LOKOMOTIVA ZAGRZEB
Ostatnie pięć meczów: PRRPP
Miejsce w tabeli: 7.
Najbliższy rywal: Rijeka (niedziela, 17.00)
Przewidywania: plecy
Lokomotiva znana przez lata głównie jako filia Dinama Zagrzeb w tym sezonie radzi sobie tak, jak w każdym innym – raczej wystarczy na spokojne utrzymanie, raczej nie wystarczy, by cokolwiek większego osiągnąć. Aktualnie jest w dość głębokim dołku – po nowym roku najpierw zremisowała z najsłabszym zespołem ligi, a następnie przegrała z przedostatnią Istrą. Teraz zaś jedzie do ubiegłorocznego mistrza, który wprawdzie nie walczy już o powtórzenie sukcesu sprzed paru miesięcy, jednak nadal bije się o podium, z którego można zgarnąć awans do europejskich pucharów. Że Rijeka wygra – to wiadomo. Ostatnio jednak u siebie jeśli już wygrywają, to kilkoma golami – 4:0 z Istrą, 3:0 z Rudes, nawet z solidnym Slavenem Belupo spokojne 2:0. Obstawiamy więc, że padną nawet cztery bramki. Asekuracja – zwrot w przypadku dokładnie trzech goli.
Kurs na powyżej 3,0 goli w meczu (zwrot w przypadku dokładnie trzech bramek) w LV BET: 2,25
*