West Bromwich Albion Grzegorza Krychowiaka podejmie dziś Manchester United. Po spotkaniu z Liverpoolem w ostatniej kolejce na nowo można uwierzyć, że angielska przygoda Polaka nie będzie kompromitacją, ale jednak dzisiejszy Krycha wciąż nawet nie stał obok potwora, który w barwach Sevilli zatrzymywał najlepszych piłkarzy na świecie. No i nie tylko, bo w Hiszpanii udzielanie się w ofensywie również należało do jego atutów.
Przypominamy sobie te czasy. Niedługo miną dwa lata od ostatniej bramki pomocnika reprezentacji Polski. W derbach z Betisem w Pucharze Króla Krycha wbił piłkę z metra do pustej bramki. W związku z tym postanowiliśmy poszukać trochę bardziej atrakcyjnego trafienia. No i wcale nie musieliśmy się cofać aż do meczu z Brazylią na mistrzostwach świata U-20 w Kanadzie. Luty 2015, spotkanie Sevilli z Getafe. Krychowiak zebrał piłkę przed polem karnym i wystrzelił pocisk.
