Reklama

Aleksander Kwiek prezentuje swój największy atut

redakcja

Autor:redakcja

25 listopada 2017, 10:56 • 1 min czytania 0 komentarzy

Wiele można wymienić wad Aleksandra Kwieka, ale uderzenia to mu nie odmówimy. Jak już był w dobrej sytuacji i strzelał, to mucha nie siada. Dzisiaj przypominamy jedno z takich trafień Kwieka, grającego w barwach Jagiellonii. Dzisiaj Kwiek reprezentuje trzecioligowy Widzew, więc było to naprawdę dawno temu…

Aleksander Kwiek prezentuje swój największy atut

Zawsze, jak taki strzał wpada do siatki w ekstraklasie, to pada zasadnicze pytanie: jak do tego doszło? Odpowiedź zazwyczaj jest taka sama, dlatego też właśnie w taki sposób nazwaliśmy nasz cykl. Jednak w przypadku Kwieka piłka nie tylko przychodziła, nachodziła, schodziła i wchodziła, powtarzalność była za duża, by mówić, że to kwestia szczęścia. Sami zerknijcie na tę bramkę, to ewidentnie zaplanowane. Spojrzenie, namierzenie, pach. Bramkarz wryty, a Olek wraz z drużyną cieszy się z gola.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...