Reklama

Radović ratuje resztki honoru Legii w meczu z Saint Patrick’s

redakcja

Autor:redakcja

13 lipca 2017, 08:39 • 1 min czytania 6 komentarzy

Wczoraj Legia łatwo ograła Mariehamn, ale nie zawsze tak lekko szło jej w pierwszych rundach eliminacji do Ligi Mistrzów. Przykładów daleko pamięcią nie trzeba szukać, wystarczy zajrzeć do sezonu 14/15.

Radović ratuje resztki honoru Legii w meczu z Saint Patrick’s

Wtedy w pierwszym meczu Wojskowi podejmowali Saint Patrick’s – każdy myślał: phi, 2-3:0 do zera i zapominamy o sprawie. Nic z tych rzeczy, Irlandczycy postawili się ekipie Berga, długo prowadzili, a po prawdzie mogli prowadzić wyżej. Miał strzelać Sagan, a strzelił Fagan i Łazienkowska była skonsternowana. Dopiero w końcówce gola wcisnął Radović i Legia nie jechała na wyjazd z aż tak fatalnym wynikiem. A w rewanżu udało się wygrać 5:0 i przyszła kolej na Celtic…

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
3
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Komentarze

6 komentarzy

Loading...