Udało się i to dość spokojnie – dwukrotnie baliśmy się Rumunów, a dwa razy walnęliśmy im trzy bramki kończąc dwumecz wynikiem 6:1. Pewnie nawet to spotkanie wyjazdowe było lepsze od tego dzisiejszego, ale i to zagraliśmy na wysokim poziomie – stąd wysokie oceny dla kadry Nawałki.
Wojciech Szczęsny 6
Poprawny występ, Wojtek nie zawiódł. Nieliczne dośrodkowania wyłapywał pewnie, przy strzale Stancu nie miał szans – piłka poszła po rykoszecie, zmierzała w widły. Szczęsny musiałby tam stać, żeby ją wyjąć, a naturalnie tak ustawić się nie mógł. Gol więc noty mu nie obniża.
Łukasz Piszczek 7
Może nie było go dzisiaj mocno widać w ofensywie, ale w końcu to obrońca – i swoją stroną zabezpieczył dobrze.
Thiago Cionek 7
Nie jest Glikiem, toteż parokrotnie zabrakło mu jakości – raz porządnie zakręcił nim Rumun przy stanie 3:1, ale na szczęście nie trafił w bramkę. Poza tym było okej, Cionek dawał radę i nie przyprawiał nas o dreszcze.
Michał Pazdan 7
Grał naprawdę przyzwoicie, po swojemu. Jeździł na dupie, asekurował kolegów, było w porządku.
Artur Jędrzejczyk 7
Jak cała defensywa – wypadł solidnie. Nie zaoferował fajerwerków z przodu, ale też nie dał ciała z tyłu, co przecież jest jego głównym obowiązkiem.
Karol Linetty 6
To jeszcze nie jest to – Karol gra wciąż z pewną blokadą, która nie pozwala mu rozwinąć skrzydeł w kadrze. Zieliński najwyraźniej ją zdjął, czas na Linettego.
Krzysztof Mączyński 7
Szkoda, że musiał opuścić murawę, bo grał naprawdę dobrze – posłał dwa kapitalne podania, niestety niewykorzystane przez kolegów. Najpierw przez Grosickiego, później przez Lewandowskiego. Powinien mieć dwie asysty, a potem dogrywać najlepszy mecz w kadrze – stało się inaczej, ale niech wróci do zdrowia i gra tak dalej.
Piotr Zieliński 8
Patrząc na same liczby, Piotrek zaliczył bardzo dobry mecz. Raz, że zaliczył asystę przy golu Lewandowskiego, dwa – ponieważ wywalczył rzut karny. Jednak nie tylko liczby go bronią, brał na siebie odpowiedzialność i potrafił zagrać dobrą piłkę – jego akcja z Grosickim była cudowna, szkoda, że akurat na końcu zabrakło wsparcia z przodu i pewnie też nieco lepszego podania. Na minus brak doskoku do Stancu.
Jakub Błaszczykowski 5
W ofensywie nie pokazał dzisiaj wiele, rzadko podłączał się do akcji, a jeśli już, brakowało mu ułamek sekund czy też celności – jak gdy po podaniu Zielińskiego niezbyt dobrze zgrał do środka. Klasycznie bez zarzutu pomagał w defensywie, ale od skrzydłowego chyba oczekujemy nieco więcej.
Kamil Grosicki 6
Parę razy się urwał, pognał lewym skrzydłem, ale dziś zabrakło konkretów. Miał ku temu okazje, dostał choćby kapitalne podanie od Mączyńskiego, ale strzelił niezdarnie, mimo że było widać, że mierzył w kierunku długiego słupka. Mimo wszystko, choć Grosik nie dał dzisiaj liczb, świetnie jest mieć takiego gościa po swojej stronie.
Robert Lewandowski 9
Cokolwiek napisać, Robert nie będzie bronił się słowami, on broni sam siebie na boisku. Ktoś powie – strzelić dwa razy z karnego to nie jest wielka sztuka, tylko że Lewandowski ładuje te karne regularnie, bierze na siebie odpowiedzialność i nie ma zamiaru przestać. Gol po wrzutce z rożnego? Klasa sama w sobie, facet przeskoczył rywali o dwa piętra i zmieścił piłkę idealnie. Wielki piłkarz, w dużej mierze to on wprowadza nas na mundial w Rosji.
Grzegorz Krychowiak 5
Widać, dlaczego Grzesiek grzał ławę w Paryżu i dlaczego selekcjoner wolał zamiast niego postawić na Krzysztofa Mączyńskiego. Krychowiak nie jest w formie i dzisiaj to pokazał – zagrywał do najbliższego, a jeśli nie, w jego grze dostrzec można było sporo nerwowości. Tak jest: dziś lepszy okazał się pomocnik Wisły Kraków od pomocnika PSG.
Arkadiusz Milik i Łukasz Teodorczyk grali za krótko, by ich ocenić.
Fot. FotoPyK