Reklama

Lew z Lyonu i kwintesencja gry napastnika

redakcja

Autor:redakcja

01 kwietnia 2017, 08:44 • 1 min czytania 2 komentarze

Nieprzewidywalny. Wulkan energii. Nabity jak kulturysta. Gdy osiągnął szczyt formy w Lyonie, jego grę oglądało się naprawdę przyjemnie. Dzisiaj przypominamy gola, który początkowo mógł wydawać się zwyczajny, niczym się szczególnie nie wyróżniający. Ale z każdą powtórką to, co zrobił Bafetimbi Gomis, docenia się coraz bardziej.

Lew z Lyonu i kwintesencja gry napastnika

Wszystko zrobił tu idealnie. Przyjął podanie i prostym, ale jakże efektownym zwodem minął obrońcę, po czym przy spokojnym wykończeniu nawet nie drgnęła mu powieka. Esencja tego, co powinien umieć klasowy napastnik.

Najnowsze

Ekstraklasa

Kibice Rakowa pytają na sesji prezydenta o stadion. “Nie możemy wydać ani złotówki”

Arek Dobruchowski
6
Kibice Rakowa pytają na sesji prezydenta o stadion. “Nie możemy wydać ani złotówki”

Komentarze

2 komentarze

Loading...