Reklama

Lew z Lyonu i kwintesencja gry napastnika

redakcja

Autor:redakcja

01 kwietnia 2017, 08:44 • 1 min czytania 2 komentarze

Nieprzewidywalny. Wulkan energii. Nabity jak kulturysta. Gdy osiągnął szczyt formy w Lyonie, jego grę oglądało się naprawdę przyjemnie. Dzisiaj przypominamy gola, który początkowo mógł wydawać się zwyczajny, niczym się szczególnie nie wyróżniający. Ale z każdą powtórką to, co zrobił Bafetimbi Gomis, docenia się coraz bardziej.

Lew z Lyonu i kwintesencja gry napastnika

Wszystko zrobił tu idealnie. Przyjął podanie i prostym, ale jakże efektownym zwodem minął obrońcę, po czym przy spokojnym wykończeniu nawet nie drgnęła mu powieka. Esencja tego, co powinien umieć klasowy napastnik.

Najnowsze

Anglia

Trela: Pierwszorzędni piłkarze drugorzędni. Jak kluby zarabiają na zbędnych zawodnikach

Michał Trela
2
Trela: Pierwszorzędni piłkarze drugorzędni. Jak kluby zarabiają na zbędnych zawodnikach
Niemcy

Sahin gra o wszystko. Mecz w Lidze Mistrzów zdecyduje o jego losie

Antoni Figlewicz
0
Sahin gra o wszystko. Mecz w Lidze Mistrzów zdecyduje o jego losie

Komentarze

2 komentarze

Loading...