Reklama

Edgar Davids mija Belgów jak pachołki treningowe

redakcja

Autor:redakcja

23 lutego 2017, 07:36 • 1 min czytania 6 komentarzy

Było kilku takich gagatków w historii, którzy dryblingiem potrafili oszukać każdego, nawet najlepszego defensora. Z pewnością należał do nich Edgar Davids. Charakterystycznego Holendra pamięta każdy, kilku jego bramek również łatwo z pamięci wyrzucić się nie da.

Edgar Davids mija Belgów jak pachołki treningowe

Jedną z nich jest ta, którą zdobył w derbach Beneluksu z Belgią. Rywale posłużyli mu jedynie za pachołki treningowe, Davids poruszał się z nimi z kocią zwinnością, by na koniec zapakować piłkę „zewniakiem” po długim słupku, obok nogi interweniującego Philipe’a Vande Walle.

Przyznacie – wygląda to aż za łatwo (gol Davidsa od 3:40)…

Swoją drogą tamten mecz zakończył się wynikiem jeszcze bardziej nieprawdopodobnym niż sam gol. 5:5.

Reklama

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
5
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

6 komentarzy

Loading...