Reklama

“King George” zdejmuje pajęczynę

redakcja

Autor:redakcja

05 lutego 2017, 10:45 • 1 min czytania 0 komentarzy

Piłka nożna była dla niego wybawieniem, bo jak sam mówił, gdyby nie sport i jego wiara w Boga, z pewnością znalazłby się na dnie. A wtedy świat nie poznałby jednego z najznakomitszych piłkarzy z Czarnego Lądu. Jedynego zdobywcy Złotej Piłki pochodzącego z Afryki. George’a Weah.

“King George” zdejmuje pajęczynę

– Potrzebowałem zaledwie 20 minut, by mieć całkowitą pewność, że Weah to piłkarski brylant, który zasługuje na grę w naszej drużynie – taką laurkę wystawił Liberyjczykowi dyrektor sportowy AS Monaco Henri Biancheri, gdy ten zasilał drużynę prowadzoną wtedy przez Arsene’a Wengera. Jak pokazały dalsze losy Weah, ten jeden raz ludzkie oko okazało się absolutnie niezawodne.

Jego ogromnym atutem zawsze była szybkość i bezlitosne wykończenie akcji. Gdy stawał oko w oko z bramkarzem, można się już było szykować do unoszenia rąk w górę w geście radości. Zdarzało mu się jednak również pakować takie takie gole, jak ten przeciwko Sampdorii. Gdy z około 20 metrów przymierzył w widły tak, że generalnie nie było już czego zbierać.

Najnowsze

Anglia

Niezły debiut Stolarczyka w Premier League, ale na Liverpool nie wystarczyło

Paweł Wojciechowski
1
Niezły debiut Stolarczyka w Premier League, ale na Liverpool nie wystarczyło
Hiszpania

Wyrzut sumienia Barcelony wróci do Brazylii? W grze 20 milionów euro

Kamil Warzocha
13
Wyrzut sumienia Barcelony wróci do Brazylii? W grze 20 milionów euro
Anglia

Nowe wieści ws. Fabiańskiego. Trener Polaka przekazał optymistyczne informacje

Paweł Wojciechowski
1
Nowe wieści ws. Fabiańskiego. Trener Polaka przekazał optymistyczne informacje

Komentarze

0 komentarzy

Loading...