Grał w takich klubach jak: Chelsea, Tottenham Hotspur, czy Realu Sarragosa. Jako fanatycy piłki nożnej, zapamiętamy go z cudownej bramki, która była technicznym majstersztykiem.
W zespole „The Blues” grał jeszcze filigranowy Gianfranco Zola, a jego udział przy tej bramce jest nieoceniony. „Zdziwiłem się, gdy piłka wpadła do siatki, gdyż nigdy nie praktykowałem tego strzału”- trochę nam się nie chce w to wierzyć, ale trudno. Jak to trafienie weszło? Najpierw Zola jednym podaniem przerzucił całą obronę, a następnie Gus strzelił z woleja.
[od 2:30]