Reklama

Bereszyński zadomowi się w kadrze na dłużej, wylecieć powinien Kapustka

redakcja

Autor:redakcja

15 listopada 2016, 00:05 • 4 min czytania 0 komentarzy

Ostatni mecz w roku okazał się testem dla aktorów drugoplanowych, bo zagrało w nim aż siedmiu piłkarzy rezerwowych. Byli tacy, którzy go oblali, ale też zawodnicy, którzy napisali go na piątkę, a właściwie siódemkę. Oto wygrani i przegrani meczu kończącego świetny 2016 rok dla drużyny Adama Nawałki.

Bereszyński zadomowi się w kadrze na dłużej, wylecieć powinien Kapustka

Artur Boruc 5

Nie spocił się. Obronił niezbyt groźny strzał z dystansu i na tym się skończyło. Czy mógł zrobić więcej przy golu? Tutaj mamy rozterkę, choć na pewno go nie zawalił. Z pewnością nie spodziewał się, że piłka przejdzie tak łatwo przez bliższy słupek, był przygotowany na zagranie wgłąb pola karnego.

Bartosz Bereszyński 7

Gracz meczu. Z tyłu blokował dośrodkowania, wygrywał pojedynki w powietrzu i zaliczył kilka przechwytów. Kiedy brał udział w akcji ofensywnej i musiał wrócić przy kontrze Słoweńców – praktycznie za każdym razem się wyrabiał. Z przodu aktywny przez cały mecz, brał udział w grze kombinacyjnej, wbiegał w pole karne z piłką i szukał dośrodkowań. Do tego zaliczył asystę drugiego stopnia uruchamiając w akcji bramkowej Błaszczykowskiego.

Reklama

Thiago Cionek 6

Spokojny i – tak jak Pazdan – nie popełniał błędów. Nie miał większych okazji do wykazania się, ale zagrał solidnie.

Michał Pazdan 6

Ctrl C, Ctrl V – Cionek. Pewny, dobrze wyprowadzał piłkę, bez większych błędów.

Artur Jędrzejczyk 5

Zagrał przyzwoicie, nie mamy większych zastrzeżeń, ale też nie wymiatał na swojej stronie. Nie miał wsparcia w osobie Kapustki, bo pomocnika Leicester na boisku praktycznie nie było, o czym zaraz.

Reklama

Paweł Wszołek 4

Jego obraz z tego meczu – biegnący na rywala i zastawiający się z piłką. Walczył, starał się, ale wyglądało to niegramotnie, piłkarsko wiele nie pokazał. A powinien, bo wsparcie od Bereszyńskiego miał solidne.

Grzegorz Krychowiak 6

W pierwszej połowie regulował tempo gry, rozrzucał piłki jak na Euro. Ustawiał się świetnie, dzięki czemu zebrał wiele piłek z tyłu, decydował się na przerzuty w odpowiednich momentach. Za długo czekał z niektórymi decyzjami, jak wtedy gdy nie miał komu podać i na strzał zdecydował się praktycznie w ostatniej chwili. Jednak – no właśnie, nie miał komu podawać, a rozgrywanie w pierwszej połowie należało do niego. Wreszcie nie był ospały, dobrze się go oglądało, dlatego szkoda, że nie zobaczyliśmy go w drugiej połowie. Ocena z pewnością byłaby wtedy wyższa.

Jacek Góralski 6

Niczym nie zaskoczył, po prostu był sobą. Walka, jazda na dupie i kilka ważnych przechwytów. Nie pękał, wbiegał z impetem w Słoweńców. Później jakby spuchł, miał problemy z wytrzymaniem tempa. Bez fajerwerków, ale jak na debiut – bardzo solidnie, nie zawiódł.

Krzysztof Mączyński 5

W pierwszej połowie był najwyżej ustawionym pomocnikiem i ewidentnie nie radził sobie w ofensywie. Zagrywał niecelnie, był niezdecydowany i dokonywał złych wyborów. Gdy wracał do tyłu, zaliczał dobre interwencje. Po wejściu Zielińskiego cofnął się na “szóstkę” i był jedynym defensywnym pomocnikiem, bo z boiska zeszli już Krychowiak i Góralski. Był miotany po pozycjach, ale mimo wszystko oczekujemy od niego więcej jakości.

Bartosz Kapustka 2

Bardzo, bardzo słaby mecz Bartka. W pierwszej połowie go nie było. Na początku drugiej się ożywił, próbował uczestniczyć w akcjach, ale sprawiał wrażenie zagubionego. W defensywie nie był pomocny, grał na alibi. To chyba znak, że Kapustka odpocznie od pierwszej reprezentacji.

Łukasz Teodorczyk 6

Zaczniemy od tego, co zrobił najgorzej. Zawalił bramkę, odpuścił krycie Mevlji przez co straciliśmy gola. Nie miał wielu sytuacji strzeleckich, musiał schodzić po piłkę wgłąb pola. Dobrze się zastawiał, radził sobie z grą tyłem do bramki. Czekał wtedy z piłką na partnerów i starał się zagrywać im prostopadłe piłki, jak Wszołkowi w pierwszej połowie. Na początku drugiej części spartolił świetną okazję, ale później zapewnił nam remis.

*

Rezerwowi:

Wojciech Szczęsny 5

Roboty nie miał prawie wcale, ale nadał się, przynajmniej miał kto potrzymać opaskę kapitańską na ramieniu przez drugą połowę.

Kamil Wilczek 6

Zagrał wypieszczoną piłkę do Teodorczyka na samym początku drugiej połowy, “Teo” ją schrzanił. Chwilę potem słabszą nogą uruchomił Kapustkę w zamieszaniu zagrywając mu dobrą prostopadłą piłkę w pole karne. Później sam próbował strzału z dystansu. Występ na plus, przypomina swoją grą Milika, więc jeśli podtrzyma formę, to mógłby stworzyć duet z Lewandowskim na wiosnę.

Jakub Błaszczykowski 6

Dał jakość na prawej stronie zmieniając Wszołka. Słoweńcy skoncentrowali się na nim bardziej, niż na skrzydłowym QPR, ale nie przeszkodziło mu to w zagraniu dobrego meczu i zaliczeniu asysty przy golu Teodorczyka.

Kamil Grosicki 5

Już wbiegając na murawę sprawił lepsze wrażenie, niż Kapustka przez kilkadziesiąt minut. Wiele nie zrobił, ale zdecydowanie podniósł poziom na lewej stronie. O to nie było trudno.

Piotr Zieliński 3

Zmiana na minus. Miał dać jakość w ofensywie, a przypominał starego Zielińskiego, dziecko we mgle. Zupełnie inny mecz Piotrka w porównaniu do tego w Rumunii. Zawiedliśmy się, najgorszy po Kapustce zawodnik.

Damian Dąbrowski zagrał za krótko, by go ocenić.

Najnowsze

Ekstraklasa

Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Patryk Stec
0
Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Komentarze

0 komentarzy

Loading...