Alan Shearer. Ikona angielskiej piłki kopanej. Rekordzista pod względem bramek, nie tylko w Newcastle, lecz również w całej Premiership. Łezka w oku na wspomnienie o nim kręci się pewnie także u większości kibiców reprezentacji Anglii. Dlaczego? Otóż mówi się, że był on najlepszym zawodnikiem na pozycji napastnika w historii ekipy „Trzech Lwów”.
Choć w jego przypadku wyselekcjonowanie tego jednego jedynego trafienia to zadanie wyjątkowo karkołomne, postanowiliśmy mimo wszystko spróbować. Nasz wybór pada na gola z meczu z Evertonem. Długa piłka, idealne zgranie głową na dobrze ułożoną stopę Anglika, a na koniec strzał lecący z taką prędkością, że trudno byłoby go obronić, nawet gdyby na bramce stało pięciu golkiperów.