Gole z rabony, charakterystycznego krzyżaka, uwielbia każdy. Nie należy to do najłatwiejszych uderzeń, dlatego wykonują go tylko najlepsi, jak Payet, Cristiano Ronaldo czy Neymar. A od tego mamy jednego specjalistę – Angel Di Maria.
17 grudnia 2009 roku. 22-letni Angel Di Maria w barwach Benfiki rozgrywa kolejny świetny mecz. Tym razem w lidze Europy z grupowym rywalem, AEK Ateny. Po pierwszej bramce i prowadzeniu swojej drużyny, Argentyńczyk nie zaprzestaje. Wykonuje indywidualny rajd i rusza w stronę bramki strzeżonej przez Diego Sebastiana Saje. Ośmiesza obrońcę rywali, zakładając mu „siatkę“ i strzałem z krzyżaka trafia do siatki.
To dopiero początek kariery „El Fideo“. Potem mamy transfer do Realu, następnie do Manchesteru United i na końcu do PSG. Chętnych na ofensywnego zawodnika z dużą szybkością i bajeczną techniką nigdy nie brakowało, a jego łączna kwota transferowa to ok. 179 milionów euro. Czy to nie mówi samo za siebie?