Reklama

Zimna krew w żyłach, maksimum talentu w nogach. Po prostu Raul

redakcja

Autor:redakcja

16 września 2016, 10:38 • 1 min czytania 0 komentarzy

Spokój. Opanowanie. Zimna krew. Dodaj to do znakomitej techniki, wizji, zdolności przywódczych, zabójczego wykończenia i zarazem nieegoistycznego stylu gry, a masz legendę – Raula.

Zimna krew w żyłach, maksimum talentu w nogach. Po prostu Raul

Lubiliśmy Puchar Interkontynentalny. Bez ceregieli, ćwierćfinałów z gospodarzami z Malezji i innych cudów – po prostu triumfator Champions League kontra zwycięzca Copa Libertadores. Miało to swój smaczek, a do pewnego momentu Ameryka Południowa miała na Europę patent. To właśnie w jednym z takich starć kapitalną bramkę, pokazującą pełnię jego kunsztu – również mentalnego – pokazał Raul.

Najnowsze

Liga Konferencji

Mecz paradoksów: Legia przegrywa, ale jest w TOP8 i może pytać o warunki tego spotkania

Paweł Paczul
13
Mecz paradoksów: Legia przegrywa, ale jest w TOP8 i może pytać o warunki tego spotkania

Komentarze

0 komentarzy

Loading...