Kto ma kwalitet, kto jaja i dlaczego Zbigniew Boniek nie ma prawa robić z nas selekcjonerów? Zapraszamy na luźne wnioski po meczu z Irlandią Północną.
1. Miło będzie się obudzić z myślą, że mecz z Niemcami nie będzie meczem o wszystko. Dla wielu z nas taka sytuacja to wciąż mocna abstrakcja.
2. To było pierwsze zwycięstwo polskiej reprezentacji na mistrzostwach Europy.
3. Ale jeszcze za wcześnie, by ogłaszać sukces. Spokojnie. To dopiero początek.
4. Teraz będzie już tylko trudniej.
5. Nie przypominamy sobie, by podczas tego Euro któraś drużyna AŻ TAK zdominowała swojego przeciwnika.
6. Momentami Irlandczycy dochodzili do głosu rzadziej niż goście „Stanu Futbolu”, kiedy rozpędzi się Paweł Zarzeczny.
7. Przyśpiewka Polaków „ogórek, ogórek, zielony ma garniturek” miała odzwierciedlenie w rzeczywistości. Irlandczycy w ofensywie byli groźni jak Korona Kielce.
8. Tak, przesadziliśmy. Korona miała przecież Cabrerę.
9. W meczu Irlandia Północna – Irlandia Północna piłka nie zeszłaby z poziomu ósmego piętra.
10. Ale nie przekreślamy Irlandii Północnej. Mieliby spore szanse w mistrzostwach Europy rugby.
11. Mimo to zupełnie niepotrzebnie doprowadziliśmy do nerwówki pod koniec. Ten mecz powinien być rozstrzygnięty znacznie wcześniej.
12. Na plus to, że nie daliśmy się zepchnąć na dłużej do obrony. Ale trochę paznokci i tak zostało zjedzonych.
13. Ogólnie przed meczem tętno przeciętnego polskiego kibica mogło nie różnić się zbytnio od tętna, które zwykle miewa w niedzielę wieczorem. Powodów do optymizmu było o wiele więcej niż zwykle.
14. Biorąc pod uwagę szczęście naszej kadry, pierwszy sukces mogliśmy odtrąbić już przed rozpoczęciem meczu. Nikt się nie posypał na rozgrzewce.
15. Gdyby Irlandczycy mogli wykonać swój nieoficjalny hymn, ten wpis by nie powstał.
Po hymnie zmieniam typ na 1908:0.
— Jakub Olkiewicz (@JOlkiewicz) 12 czerwca 2016
16. Michael O’Neill żałował najbardziej, że nie powołał jedenastu obrońców.
17. Irlandzka federacja szykuje też pismo do FIFA o umożliwienie im gry dwoma bramkarzami.
18. Jacek Krzynówek dawno nie był tak często wspominany jak dziś. Fragmentami to był mecz przeciągniętego dośrodkowania.
19. Albo zbyt krótkiego. Stałe fragmenty miały być naszą siłą, ale na nic nawet najlepszy pomysł, kiedy piłka nie przechodzi pierwszego zawodnika.
20. Kyle Lafferty przeklinał pod nosem, że nie wziął ze sobą na mecz sudoku. Dziś umierał z nudów.
21. Ale do braku zajęcia się przyzwyczaił. W meczu z Polską spędził na boisku sześć razy więcej minut niż w tym sezonie w Premier League.
22. Arek Milik wyszedł chyba lekko zestresowany.
23. Arek Milik wkurwiał.
24. Gdyby to od nas zależało, szykowalibyśmy go do zmiany.
25. Panie Boniek, niech panu nigdy nie przechodzi przez myśl, by robić z nas selekcjonerów.
26. Arek Milik czyta Weszło.
27. Kapustka na pewno nie przegrał tego meczu w głowie. Ale czy ktokolwiek miał takie obawy?
28. Dziś Kapustka zrobił większy szum niż Lewandowski.
29. Mocno się zdziwimy, jeśli Kapustka nie wyjdzie w pierwszym składzie na Niemców.
30. Za kogo? Na przykład za Mączyńskiego. Albo za Kubę.
31. Najlepsi na boisku oprócz Kapustki? Glik, Piszczek, Krychowiak.
32. Z Pazdanem mogą być ciężary. Dziś niepotrzebnie wprowadził nerwowość, kiedy poszedł na raz. Poważniejszy piłkarz strzeliłby z tego bramkę.
33. Po kryciu z 85. minuty w szatni musi paść parę męskich słów. Niemcy takich sytuacji wykorzystują 10/10.
34. Parę razy pomyśleliśmy dziś o Maćku Rybusie. Szczególnie wtedy, gdy Jędrzejczyk dośrodkowywał gorszą nogą.
35. Krystyna Pawłowicz może spać spokojnie. Lewandowski dał z siebie tyle, co w Bundeslidze. Chociaż w jej chorym świecie pewnie nie, skoro nie strzelił pięciu bramek w dziewięć minut.
36. Przegrani dzisiejszego meczu? Widzimy jednego. Piotr Zieliński.
37. Piotr Zieliński z psychiką Bartosza Kapustki byłby potworem.
38. Grzegorz Krychowiak to profesor, ważniejszy piłkarz w tej kadrze niż Lewandowski.
39. Jego przerzut to klasa światowa. Gość na sto metrów podałby dokładniej niż my na dziesięć.
40. Obserwujemy dziwną przemianę w polskiej telewizji. Polsat staje się TVP, TVP uczy się na błędach i idzie w stronę Polsatu.
41. Kurs na to, że Piotr Stokowiec znajdzie się w studiu TVP wynosił przed turniejem 35.
42. Jan Tomaszewski od pewnego czasu przestał być traktowany jak wariat, znów jest fachowcem.
43. Jacek Laskowski komentujący reprezentację to strzał w dziesiątkę.
44. Co chodzi o Hajtę, jako ekspert też ma ten kwalitet, on to ma.
45. Polsat rzucił ciekawe wyzwanie: kto będzie miał więcej lat, nasi eksperci razem wzięci czy dąb Bartek?
46. Co ciekawe, Polsat ze Strejlauem, Gmochem i Piechniczkiem wcale nie był na straconej pozycji.
47. Z innego założenia wyszedł Adam Nawałka. O wyborze Kapustki trzeba powiedzieć jedno: ma jaja.
48. Oczywiście mówimy i o Nawałce, i o Kapustce.
49. Tomasz Iwan nie ma żadnych pretensji, że prezent urodzinowy dostał dopiero o 19:45.
50. Za autora sukcesu uznajemy oczywiście Franciszka Smudę. To jasne, że zostawił gotową drużynę.
Fot. FotoPyk