Tak, patrząc za okno też nie mamy pojęcia, co o tym wszystkim sądzić. Pogoda jest o wiele bardziej dynamiczna niż przeciętny mecz Ekstraklasy i choć na południu mamy podobno nawrót zimy w stylu “podejście pod Nanga”, w centrum po wczorajszych śniegach zostały fotki na Instagramie. Dlaczego zaczynamy w ten sposób? Ano dlatego, że jeśli dzisiaj mielibyśmy dostać powtórkę tego, co działo się wczoraj w Gliwicach, to chyba postawilibyśmy na transmisję curlingu. Dajemy jednak Ekstraklasie szansę, tym bardziej, że na papierze wszystko wygląda całkiem schludnie. Lechia Gdańsk odnowiona i przesunięta do przodu przez Piotra Nowaka, później dwa mecze z udziałem drużyn z topu – Cracovii i Lecha Poznań. Wszystkie oczywiście w naszej tradycyjnej relacji live. Bądźcie z nami!
Fot.FotoPyK