Reklama

Fiesta trwa. Cudowna Barcelona bawi się z Betisem.

redakcja

Autor:redakcja

30 grudnia 2015, 23:19 • 2 min czytania 0 komentarzy

Cel na ten mecz był jeden – nie pozwolić, by Betis zepsuł imprezę na Camp Nou. Barcelona kończy ten rok w szampańskich nastrojach. Wystawiając pięć trofeów na murawie przed kibicami, robiąc pamiątkowe zdjęcia i przyjmując gratulacje w szpalerze od piłkarzy Betisu przy pięćsetnym meczu Messiego w barwach Blaugrana. – Niech trwa ta fiesta! – apelował Luis Enrique przed Klubowymi Mistrzostwami Świata i fiesta trwa nadal. Dzisiaj piłkarze Blaugrany spokojnie poradzili sobie z Betisem. Przy bardzo kiepskiej skuteczności zakończyło się zaledwie 4:0.

Fiesta trwa. Cudowna Barcelona bawi się z Betisem.

Absurd? No, niekoniecznie, biorąc pod uwagę, że podopieczni Luisa Enrique aż cztery razy obijali obramowanie bramki, a raz za razem Betis z opresji ratował fantastyczny Antonio Adan. Barcelona grała dziś z takim spokojem, jakby na Camp Nou zameldował się trzecioligowiec. Jakiekolwiek plany Andaluzyjczyków posypały się jednak z dwóch powodów. Po pierwsze – sędzia podyktował dyskusyjnego karnego po tym, jak Adan rzekomo sfaulował Messiego (najpierw piąstkował, potem staranował wbiegającego w niego Argentyńczyka). Neymar się poślizgnął i strzelił w poprzeczkę, ale z dobitką zdążył Westermann. W tzw. międzyczasie urazów doznali… obaj stoperzy Betisu, Bruno i wspomniany Westermann. Stało się jasne, że z ekipy Pepe Mela nie będzie czego zbierać. On sam zresztą wyleciał na trybuny za pretensje do sędziego.

Neymar, Suarez, Messi wsparci przez Rakiticia i Alvesa rozpoczęli więc spektakl. Najpierw Messi strzelił na 2:0, potem Luisito otworzył drugą połowę po kapitalnym podaniu Busquetsa, następnie długo trwał show zakończony wprost magiczną akcją w 83. minucie. Adriano, Suarez, Neymar piętką, Suarez raz jeszcze i 4:0. Gol kolejki i wisienka na torcie dla fenomenalnego roku Barcelony. Roku, który Barca kończy z pięcioma trofeami i… 180 golami. Czy to w ogóle da się kiedykolwiek powtórzyć?

Najnowsze

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
0
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna
Piłka nożna

Błaszczykowski o aferze zdjęciowej. “Mnie nie pozwoliłoby wewnętrzne ego”

Patryk Stec
6
Błaszczykowski o aferze zdjęciowej. “Mnie nie pozwoliłoby wewnętrzne ego”

Hiszpania

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
0
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna
Hiszpania

Mbappe wraca z dalekiej podróży. Taki Real kibice chcą oglądać

Patryk Stec
8
Mbappe wraca z dalekiej podróży. Taki Real kibice chcą oglądać

Komentarze

0 komentarzy

Loading...