Rozpoczynamy kolejny weekend z Ekstraklasą i lojalnie od razu uprzedzamy – nie warto na niego narzekać, nawet jeśli Górnik Łęczna nie odda ani jednego celnego strzału, a Korona zejdzie poniżej 50% celnych podań. Po tym weekendzie czeka nas reprezentacyjna przerwa i możemy z doświadczenia powiedzieć: jakkolwiek kulawa jest Ekstraklasa, będziemy za nią za tydzień tęsknić. Dziś więc podchodzimy do sprawy optymistycznie, zresztą są powody: Termalica ma szansę wskoczyć na podium, więc jej mecz z Łęczną musi być dobry. Korona przyjmuje u siebie Podbeskidzie i znów będzie okazja posłuchać bon motów Podolińskiego. Wreszcie grande finale – Piast – Wisła Kraków. Lider pewnie zmierza po mistrzostwo, a i Wisła to nie leszcze. Słowem: ta sobota ma prawo się udać. Bądźcie podczas niej z nami podczas tradycyjnej relacji live!
[liveblog]
Fot.FotoPyK