Przez cały rok regularnie – czy to na Weszło, czy to na Pawełkach – serwowaliśmy wam materiały wideo zarówno z pięknymi bramkami, jak i przedziwnymi boiskowymi zdarzeniami z różnych zakątków świata. Zwykle dotyczyły rozgrywek, których nikt o zdrowych zmysłach nie ogląda i nie jest z nimi na bieżąco. Iran, Malediwy, Arabia Saudyjska, Argentyna, niższe ligi brazylijskie…
Zbliżając się do końca roku, pokusiliśmy się o wielkie podsumowanie tego, co przez minione dwanaście miesięcy wam wyszukiwaliśmy. Odsialiśmy wszystko to, co zapewne świetnie pamiętacie – zabawne zdarzenia z polskiej ligi i najważniejszych rozgrywek Europy. Nie wspomnimy o mundialu, nie będzie goli Zlatana Ibrahimovicia, ale jeśli chcecie obejrzeć kilkadziesiąt efektownych albo śmiesznych piłkarskich filmików i mieć dużą szansę, że nigdy wcześniej ich nie widzieliście, to jesteście w odpowiednim miejscu. Podzieliliśmy je na umowne kategorie. Będą więc wspaniałe bramki, trochę czystego piłkarskiego piękna, ale i samobóje, babole bramkarzy i cała masa innych boiskowych sytuacji – zupełnie nie do ogarnięcia.
Zapraszamy! Macie je poniżej, na wyciągnięcie ręki.
WSPANIAŁE BRAMKI:
Przypadkowy kandydat do miana gola roku:
Hisato Sato z Sanfrecce Hiroshima. To już kandydat oficjalny:
Wzorcowy strzał nożycami Davida Lafaty:
I jeszcze jeden. Renato Steffen z FC Arau:
Genialny rajd w stylu Maradony. W lidze irańskiej:
I kolejny w Brazylii. Od własnego pola karnego:
Prawdziwy pocisk. Andres Rodales w Argentynie:
Do pustej bramki, za to z 82 metrów:
Trochę dryblingu, trochę precyzji. Boubacar z Trofense:
NIEPRAWDOPODOBNE SAMOBÓJE:
W lidze peruwiańskiej. Z dystansu, na siłę – do własnej bramki.
Komediowy, chociaż całkiem przypadkowy. W Brazylii:
Przedniej urody główka gracza NEC Nijmegen:
I ten najbardziej niewytłumaczalny. W RPA:
A może jednak ten…
Z CYKLU: NIE DO OGARNIĘCIA
Nieporadni noszowi na meczu Polonii Warszawa:
Rewolucja w kwestii ustawiania boiskowego muru:
Nietypowy karny na Malediwach:
Piękna bramka, a po chwili czerwień za… zdjęcie koszulki:
Najgorszy rzut rożny w historii futbolu:
Bramkarz chińskiego Beijing Guoan w dryblingu na połowie boiska:
Pojawiający się obrońca, czyli absurdy ligi irańskiej:
Gol z połowy i Milos Dragojević w koszulce Widzewa:
Drybling na „piłkę pod koszulką”:
Typowe klimaty niższych lig. Osiem czerwonych kartek na raz:
Pies przerywa akcję bramkową:
INNE BABOLE I POMYŁKI:
Germans Malins z BATE. Najgorszy jednostkowy występ bramkarza:
David James rozmieniający się na drobne w Indiach:
Dziurawe ręce Robbina Ruitera:
A teraz Piet Velthuizen i jego mało sprawne nogi:
Sędzia uznaje kuriozalnego gola strzelonego ręką:
PIĘKNO FUTBOLU. WARTO ZOBACZYĆ:
Niesamowity pokaz pirotechniczny kibiców Rosario Central:
Świetne ujęcia przedmeczowe z Feyenoord – Ajax:
Najpierw kompromitacja bramkarza, później ładny gest fair play:
Aaron Hunt zmienia decyzję sędziego, przyznając, że nie był faulowany:
Jeśli o czymś naprawdę interesującym zapomnieliśmy, a może sami nigdy nie widzieliśmy, śmiało – dzielcie się w komentarzach.