Jak co poniedziałek, zaglądamy na nieco bardziej egzotyczne boiska w poszukiwaniu niecodziennych historii i bramek. Dziś będziemy w Rosji, Portugalii, na młodzieżowych rozgrywkach w Holandii, a nawet w Australii i w Indiach, gdzie trwają już rozgrywki tamtejszej, festynowej „Superligi”. Choć wychodząc z założenia, że warto docenić co nasze, wypada nam dodać, że wczorajszy gol Muhameda Keity, który przesądził o zwycięstwie Lecha nad Łęczną, bez kompleksów mógłby w tym tygodniu rywalizować z najładniejszymi trafieniami ze świata.
Rosja: Aleksandr Kierżakow (Zenit St. Petersburg) w meczu z Mordowią Sarańsk.
Indie: Gustavo dos Santos (Delhi Dynamos) w meczu z Chennaiyin.
Portugalia: Gerso Fernandes (Moreirense) w meczu z Gil Vicente.
Holandia: Donny Van de Beek (Ajax U-18) w meczu ze Spartą Rotterdam.
Australia: Marc Janko (Sydney FC) w meczu z Brisbane Roar.
Włochy: Saphir Taider (Sassuolo) w meczu z Parmą.
I jeszcze wspomniany gol Keity, na deser: