Reklama

Szwoch wypracował niezłe statystyki. Niezłe, jak na piętnaście minut gry

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

31 sierpnia 2014, 17:42 • 2 min czytania 0 komentarzy

Mateusz Szwoch dostał dziś pierwszą poważną szansę od Henninga Berga i mógł przedstawić się szerszej publiczności. Trener dał mu okazję na pokazanie się, ale koledzy z boiska mocno tę możliwość ograniczyli, długim momentami w ogóle nie korzystając z jego usług. Tak naprawdę ciągle nie wiadomo, jakim zawodnikiem jest Szwoch i jakie są jego mocne strony. Wiemy natomiast, że potrafi zniknąć na długie minuty i nie ma jeszcze wystarczającej siły przebicia, by wymóc na partnerach częstsze zagrania. Kiedy znalazł się w idealnej sytuacji strzeleckiej, a Kosecki nie podał mu piłki, nie był nawet w stanie okazać niezadowolenia.

Szwoch wypracował niezłe statystyki. Niezłe, jak na piętnaście minut gry

Oprócz tego, że Szwoch jest aż nadto cichy i spokojny na boisku, widać u niego spore możliwości techniczne. Ma bardzo szybką nogę, która może dać przewagę zarówno w grze do przodu, jak i w obronie. To, co najbardziej nas zaskoczyło, to właśnie nie najgorsza gra w defensywie oraz odbiór piłki oparty na szybkości i refleksie, w stylu – przy zachowaniu odpowiednich proporcji – Andresa Iniesty. Mateusz trzy razy odzyskał piłkę, a także skutecznie przerwał kilka ataków Podbeskidzia.

Szwoch dostał dziś 45 minut gry, w dodatku na skrzydle, gdzie nie czuł się specjalnie dobrze. Ciągnęło go do środka pola, ale przed zmianą stron nie bardzo miał z kim poklepać, czy zagrać kombinacyjnie. Kiedy na murawie pojawili się Radović i Żyro, Mateusz opuścił boisko. Trzeba mu jednak oddać, że jak już dostał futbolówkę, zazwyczaj wiedział co z nią zrobić. Podawał celnie, potrafił minąć przeciwnika z piłką i tylko raz ją stracił.. Jego statystyka wyglądałaby naprawdę nieźle, gdyby wypracował ją w przeciągu piętnastu minut.

Jakkolwiek patrzeć, nie można pozytywnie ocenić występu pomocnika, który na przestrzeni połowy meczu dotyka piłkę tylko kilkanaście razy.

Fot. FotoPyK

Reklama

Najnowsze

Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark
Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
3
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Komentarze

0 komentarzy

Loading...