Liga Europy. Nasi stranieri na plusie, Szkoci zarzadzają odwrót

Ta faza eliminacji ligi Europy zdecydowanie ma swój urok. Ano chociażby dlatego, że mamy przegląd tego jak radzą sobie reprezentanci innych krajów o podobnej do nas renomie. Są też efektowne niespodzianki, są starzy znajomi polskich drużyn, nasi stranieri ale i byli ekstraklasowcy. Zapraszamy do naszego przeglądu dzisiejszych wydarzeń Ligi Europy.

Zacznijmy od lania dnia. Szachtior Szoligorsk bardzo ujął się widocznie eurowpierdolem Zawiszy, może to będzie jakaś szansa do zawarcia zgody. Białorusinom wystarczył bowiem jeden mecz wyjazdowy z Zulte, by odwrócić bilans poprzedniej rundy. Zawisze dostał 2:5, Szachtior w takim stosunku wygrał. Powyżej macie wideo z tej rzeźni. Chyba trzeba też nieco zrewidować jakość rywala, z którym mierzył się polski klub.

Rosjanie do pewnego momentu wyglądali tak, jakby zamierzali zbojktować europejskie rozgrywki. Wczoraj bombę dostał Zenit (i to od Gikiewicza), dzisiaj Dinamo Moskwa zremisował u siebie z klubem z Izraela. Honoru tamtejszej ligi broni Jędrzejczyk i jego Krasnodar, który bez problemów poradził sobie z klubem z Węgier. Warto podkreślić, że przy jednej z bramek Artur zaliczył asystę.

Inni Polacy? Sobota grał osiem minut, jego Brugia rozniosła w pył Brondby (3:0), tak samo Glik zabawił się w Szwecji. Cały mecz z PSV zagrał Tomek Wisio w barwach St Polten, porażka 0:1 na wyjeździe wstydu nie przynosi.

Wstydu najadł się z kolei Tom Huddlestone. Sam remisowy wynik Hull ze słowackim Trencin może być rozczarowujący, ale to pikuś. Zobaczcie tylko tę dobitkę karnego:

Generalnie z reprezentantów uznanych lig, właśnie Hull poradziło sobie najgorzej. Lyon, Torino, Mainz i Sociedad swoje mecze wygrały w stosunku, który daje komfort przed rewanżem. Warto zwrócić uwagę, że klub z San Sebastian przypieczętował fatalny tydzień szkockiej piłki: wszyscy trzej reprezentanci tamtejszej ligi zebrali oklep, w tym St Johnstone u siebie od Trnavy. Biorąc pod uwagę mecz Hull, można zaryzykować stwierdzenie: Słowacja – Wyspy Brytyjskie 2:1.

Mieliśmy w tej rundzie też dwa pojedynki pomiędzy dawnymi “znajomymi” z Ekstraklasy. Abdou Razack Traore grał w barwach Karabuksporu przeciwko Riskiemu z Rosenborga (kiedyś z Widzew), skończyło się na 0:0. Stefano Napoleoni, też były widzewiak, zagrał dla Atromitosu i wygrał z Sarajewem, gdzie gola strzelił Bojan Puzigaca. Biejsiebiekow (Astana) zremisował z AIK-iem 1:1, Sultes wszedł na końcówkę starcia z Lyonem.

Lista wyników:

Szachtior Karaganda (Kaz) – Hajduk Split (Cro) 4:2

Astana (Kaz) – AIK (Swe) 1:1

Neftczi (Aze) – Chikhura (Gru) 0:0

Astra (Rom) – Liberec (Cze) 3:0

Dinamo Moskwa (Rus) – Ironi Kiryat (Isr) 1:1

Elfsborg (Swe) – Hafnarfjordur (Isl) 4:1

Omonia (Cyp) – Metalurg (Mac) 3:0

Brommapojkarna (Swe) – Torino (Ita) 0:3

Dinamo Mińsk (Blr) – Cluj (Rom) 1:0

IFK Goteborg (Swe) – Rio Ave (Por) 0:1

Karabukspor (Tur) – Rosenborg (Nor) 1:1

Mlada (Cze) – Lyon (Fra) 1:4

PSV (Hol) – St Polten (Aus) 1:0

Hull (Eng) – Trencin (Slo) 0:0

Young Boys (Swi) – Ermis (Cyp) 1:0

Zorya (Ukr) – Molde (Nor) 1:1

Petrolul (Rom) – Viktoria Pilzno (Cze) 1:1

RNK Split (Cro) – Czernomorec (Ukr) 2:0

Vikingur (Far) – Rijeka (Cro) – 1:5

Zulte (Bel) – Szachtior Szoligorsk (Blr) 2:5

Brugge (Bel) – Brondby (Den) 3:0

Diosgyor (Hun) – Krasnodar (Rus) 1:5

Sarajewo (Bos) – Atromitos (Gre) 1:2

Mainz (Ger) – Asteras (Gre) 1:0

Sociedad (Spa) – Aberdeen (Sco) 2:0

St Johnstone (Sco) – Trnava (Slo) 1:2

Groedig (Aus) – Zimbru (Mol) 1:2