Weszło z butami: Guilherme nie chodzi na dyskoteki, zaakceptowałby geja w szatni i nie jest podatny na kontuzje

redakcja

Autor:redakcja

20 maja 2014, 18:42 • 4 min czytania

Ostatnim przepytanym w naszej tradycyjnej ankiecie został Guilherme. 23-letni Brazylijczyk, który zimą trafił na wypożyczenie z Legii, pokazał się z bardzo dobrej strony w dwóch pierwszych meczach, a potem wypadł z powodu kontuzji…
Najlepszy piłkarz ligi?
Największe wrażenie zrobił na mnie Radović, ale dobrymi zawodnikami są też Teodorczyk z Lecha, Marco Paixao i Luis Carlos.

Weszło z butami: Guilherme nie chodzi na dyskoteki, zaakceptowałby geja w szatni i nie jest podatny na kontuzje
Reklama

Kolega, który zrobił największą karierę?
Lima.

Mundial w Brazylii – za czy przeciw?
Oczywiście, że za. Mundial ma wiele wad z perspektywy Brazylii, ale też wiele zalet i trzeba je dostrzec.

Reklama

Kogo brakuje w reprezentacji Brazylii?
Ronaldinho Gaucho.

Najcenniejsza koszulka od przeciwnika?
Od Rooneya.

فatka zawodnika podatnego na kontuzje – zgodna z prawdą czy to przypadek?
Oczywiście, że przypadek. Nigdy nie należałem do zawodników, którzy mieli problemy ze zdrowiem. Dopiero w Legii doznałem pierwszego urazu kolana, a w Portugalii przez sześć lat miałem tylko jedną kontuzję. Dlatego mówię: przypadek.

Kto najlepiej gra na Playstation z Legii?
Raphael Augusto.

Dyskoteki?
Nie lubię i nie chodzę. W Warszawie nie byłem na żadnej.

Dziesiątka, skrzydło czy napastnik?
Najlepiej się czuję na dziesiątce, ale skrzydło, gdzie wystawia mnie pan Berg, też mi odpowiada.

Kariera w Portugalii – radość czy rozczarowanie?
Jestem bardzo zadowolony.

Ulubione miejsce na wakacje?
Brazylia. Rio de Janeiro.

Mieszkanie czy luksusowy samochód?
Mieszkanie.

Czego brakuje ci w Polsce?
W życiu niczego. Chcę tylko jak najszybciej wrócić do gry, bo już zaczynam wariować od tego, że nie mogę grać ani trenować. Poza tym w Polsce podoba mi się absolutnie wszystko – miasto, cudowni ludzie… Nie spodziewałem się też, że Warszawa jest tak duża i piękna. Pozytywnie zaskoczyła mnie również organizacja klubu.

Najlepszy obrońca, przeciwko któremu grałeś?
Fabio Coentrao.

Plan po zakończeniu kariery?
Chcę się uczyć, by zostać w piłce – albo jako trener, albo w jakiejś innej roli.

Który kolega z drużyny napisałby najciekawszą książkę?
Na tyle, na ile zdążyłem poznać nowych kolegów, wydaje mi się, że najciekawszą napisałby Saganowski, prawda? Jego losy były bardzo interesujące. A z Portugalii mógłby być Eder. Miał wiele poważnych kontuzji w kluczowych momentach kariery, a i tak się podnosił.

Ekstraklasa w telewizji czy spacer?
Bardzo lubię oglądać ligę! Kiedy tylko pokazują mecze w telewizji, zawsze oglądam. Szczególnie podobały mi się Zawisza, Lech, Górnik i Lechia. Jest tu sporo dobrych drużyn.

Trzech piłkarzy z Portugalii, których poleciłbyś polskim klubom?
Mauro z Bragi… Obojętnie, jaki klub, tak? Niech będzie Evandro z Estoril i Rafael Martins z Vitorii Setubal.

Podział punktów – tak czy nie?
Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem. Zawsze byłem przyzwyczajony do normalnego liczenia punktów w Portugalii. Z punktu widzenia lidera reforma może być denerwująca, bo tracisz połowę punktów, ale z drugiej strony rywalizacja jest dużo bardziej wyrównana. Co o tym sądzę? To po prostu dla mnie coś nowego.

Ulubione miejsce w Warszawie?
Złote Tarasy.

Ulubiony kolega z drużyny?
Raphael Augusto.

Prawo jazdy?
Zrobiłem w Portugalii. Nie mam problemu z jeżdżeniem po Warszawie.

Poziom sędziów?
Normalny.

Gdybyś nie był piłkarzem, to…?
Byłbym nauczycielem wychowania fizycznego.

Wykształcenie?
Wyjechałem z Brazylii w bardzo młodym wieku i zabrakło mi roku, by skończyć liceum, a w Portugalii miałem problemy, by w ogóle się zapisać.

Ostatni film, jaki obejrzałeś?
Robocop.

Ostatnia książka, jaką czytałeś?
„A bola nao entra por acaso” autorstwa Ferrana Soriano.

Sposób na motywację?
Rozmowa z żoną. Nie ma dla mnie lepszej motywacji, niż wysłuchać słów wsparcia z jej strony.

Największy żartowniś w szatni?
Dossa Junior.

Największy idol z dzieciństwa?
Kaka.

Najlepszy mecz w karierze?
Niewątpliwie Braga kontra Benfica na Estadio da Luz w Pucharze Portugalii. Nie strzeliłem gola, ale zagrałem bardzo dobrze. To był dla mnie ważny mecz.

Największy talent w Legii?
Wielką jakość mająÂ Ł»yro i Duda.

Twitter?
Nie mam, nie lubię.

Alkohol?
Też nie lubię. Po prostu nie odpowiada mi smak.

Inwestycje?
Chcę jak najwięcej inwestować w nieruchomości.

Tatuaże?
Mam. To napisy, które dla mnie dużo znaczą.

Pierwsza koszulka piłkarska?
Thierry Henry z Arsenalu.

Języki obce?
Mówię po angielsku.

Którego zawodnika Legii wysłałbyś do MMA?
(śmiech) Chyba nie ma takiego.

Najbardziej inteligentny piłkarz Legii?
Radović wygląda na takiego.

Gej w szatni?
Oczywiście, że bym zaakceptował. Musimy szanować wybory innych ludzi.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama