Kto by pomyślał, że Olympiakos będzie pierwszym gospodarzem tej rundy Ligi Mistrzów, a który nie tyle wygra swój mecz, co w ogóle zdobędzie jakąkolwiek bramkę? O patałachach Moyesa (on sam klaunem wieczoru) napisaliśmy już dość, dziś powoli będziemy przechodzić do ostatnich dwóch starć. A to szansa nie tylko na sportowe emocje, ale i na zgarnięcie niezłej sumki. Zapraszamy.
Z BET-AT-HOME zaglądamy do Niemiec. Tutaj jest wielce interesująco, bo choć doskonale wiemy, że historia nie wychodzi na boisko, tak fakty mówią same za siebie: Real wygrał w Niemczech tylko jedno spotkanie! Mimo to bukmacherzy najwyraźniej wierzą w przełamanie tego trendu, bo za zwycięstwo „Królewskich” otrzymamy wygraną po kursie 1.45. Wygrana Schalke wyceniana jest na 7.00, a remis: 4.25. Interesującym kursem biorąc pod uwagę powyższe fakty może być podwójna szansa 1X, a za nią dostaniemy bardzo solidne 2.65. Pamiętajmy też, że Schalke traci dość sporo bramek (ale też całkiem nieźle strzela), dlatego zakład „obie drużyny strzelą gola” wydaje nam się pewniakiem (1.62).
Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
Za pośrednictwem EXPEKT zaglądamy do Turcji, gdzie Drogba i spółka będą przyjmować Mourinho. Goście wcale nie są zdecydowanym faworytem (2.00), w Stambule ostatnio przecież odpadła choćby „Stara Dama”, nawet jeśli również przez tragiczne warunki atmosferyczne. Zwycięstwo gospodarzy wygląda z perspektywy wygranej bardzo atrakcyjnie (3.75), remis zresztą także (3.30). Szczerze mówiąc mamy jednak w pamięci jak sprani zostali gospodarze u siebie przez Real, ale też Chelsea potrafi wtopić z niżej notowanym rywalem, wspominając choćby Basel. Może więc obie ekipy będą się badać, nikt mocno się nie otworzy? Kurs na UNDER 1.5 to 2.90, na UNDER 0.5 aż 8.50. Sami chętnie obstawilibyśmy remis po pierwszej połowie (2.00), albo i konkretny wynik tejże, 0:0 (2.40).
Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
Wraz z COMEON przyjrzymy się jak można zarobić na konkretnych strzelcach bramek. Gol Drogby wyceniany jest na 3.75, a jeśli będzie on pierwszym strzelcem – aż 8.00. Bramka Sneijdera to, odpowiednio: 4.80 i 10.50. A może wierzysz, że coś po rzucie wolnym trafi John Terry? Tu stawki są wielce atrakcyjne, bo aż 9.00 i 20.00. Prywatnie liczymy jednak, że w całym zamieszaniu najsprytniejszy okaże się Etoo. Jest on też faworytem bukmacherów, bo kursy na niego są najniższe: 2.45 i 5.30. W drugiej parze według nas ukłuje Bale (2.15, 6.00) i Draxler (3.95, 13.00). Zakładem dla ryzykantów jest bramka Sergio Ramosa, 7.75 i 26.00.
Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
Z BETCLIC poszukamy wysokich kursów, które jednak mają – według nas – prawo się wydarzyć. Jeśli Real złapie tempo, może powieźć Schalke dosyć wysoko, nawet mimo przeczącej temu historii. Handicap -3 na Real to wygrana rzędu 8.00. A może „Królewscy” zostaną zaskoczeni, później jednak odrobią straty? Pierwsza połowa dla Niemców, ale ostatecznie wygrana Hiszpanów – stawka aż 18.00. W Turcji może ktoś rozstrzygnie wynik już w pierwszej połowie? To miało miejsce w tej rundzie nie raz. 2:0 do przerwy dla Galatasaray to kurs 18.00, 0:2 dla Chelsea – 9.00. Jeśli „The Blues” strzelą minimum trzy bramki w drugiej połowie (goniąc wynik na przykład, to możliwe) zgarniemy kasę po przeliczniku 11.00.



