10 goli w 35 meczach – w przypadku ligowego napastnika uznalibyśmy to za w miarę przyzwoity wynik, który w klasyfikacji strzelców, co do tego nie ma wątpliwości, plasowałby go nie tak daleko topu. Rzecz w tym, że chodzi o stopera. Dokładnie taką liczbę bramek na rumuńskich boiskach zdobył dotąd Piotr Celeban. Pisaliśmy już o tym nieraz, ale dziś postanowiliśmy przyjrzeć się nieco bliżej. Zobaczcie nasze wideo:
Bramki Celebana czterokrotnie okazywały się decydujące i zapewniały Vaslui zwycięstwo. Raz trafił w końcówce dając remis. Ale co najistotniejsze, tak się zastanawiamy – czy jest obecnie w Polsce drugi piłkarz, który równie dobrze grałby głową? Nie widzimy konkurencji.
Z kompletu dziesięciu goli, Celeban aż dziewięć wbił po stałym fragmencie – w tym aż osiem głową. Jedna sytuacja bliźniaczo podobna do drugiej. Widać, że Rumunii ćwiczą to na treningach i szukają go w polu karnym. Naprawdę, duża klasa. Jesteśmy pod wrażeniem.
Fot. FotoPyk