Najważniejsze informacje po ostatniej, siódmej kolejce pierwszej ligi? Ulatowskiego nie ma w Miedzi, a w całej lidze – zespołów niepokonanych. Solidarnie po tyłkach wyłapały GKS Bełchatów i Dolcan, ostatnie drużyny z fenomenalnym startem sześciu meczów bez porażki. Później w tygodniu do wiadomości z metką „ważne” dołączył news o nowym-starym sponsorze w Katowicach – Gieksę postanowił wspierać Katowicki Holding Węglowy.
– Wsparcie KHW to nie nowość, oba podmioty łączyły już wcześniej wzajemne stosunki partnerskie. Jest to nasz powrót do współpracy. Z małą przerwą wspieraliśmy GKS od początku powstania. Sytuacja gospodarcza zmusiła nas na razie do symbolicznego zainwestowania w katowicki klub, ale chcemy budować razem markę GKS-u Katowice i w przyszłym roku będzie to już inna kwota – powiedział oficjalnej stronie Gieksy prezes KHW Roman Łój. Co to oznacza w praktyce? Ł»e w Katowicach brakuje już chyba jedynie ptasiego mleczka. Tomasz Wróbel, Grzegorz Fonfara, Przemysław Pitry, tysiące wiernych kibiców, solidny marketing, wspierające klub miasto, prezes, który jest zżyty z klubem, kibicami oraz piłkarzami. W tej kolejce czas wreszcie udowodnić, że za porządkiem organizacyjnym idą również argumenty czysto piłkarskie. Okazja do tego wyśmienita – mecz u siebie z ROW-em Rybnik, beniaminkiem, który w siedmiu meczach zanotowałâ€¦ sześć remisów i towarzyszy Miedzi Legnica w kategorii zespołów bez zwycięstwa. Gieksiarze zmotywowani jak nigdy, Blaszok – według informacji prezesa SK1964, Piotra Koszeckiego – wyprzedany do ostatniego miejsca. Czas na marsz w górę tabeli?
Jeśli w górę to równając do Bełchatowa. GKS mimo porażki prowadzi w tabeli, a dzisiaj zmierzy się z Górnikiem Łęczna na własnym terenie. Nie ma co się zastanawiać – wszystko zależy od dyspozycji braci Mak. Jeśli zagrają tak jak grali od początku sezonu – bełchatowianie mogą być spokojni o wynik. Jeśli tak jak tydzień temu… trzeba będzie czekać na to, co pokażą Sasin, Bonin, Szałachowski i reszta starszyzny z Łęcznej. Bełchatów naturalnie pokaże Orange Sport.
Drugi z meczów oferowanych w ten weekend przez zaprzyjaźnioną z nami stację to spotkanie beniaminków w Chojnicach – Chojniczanka kontra Wisła Płock. Oba zespoły – przede wszystkim obserwując ich grę, niekoniecznie ich wyniki – zaczęły z wysokiego C. Gospodarzy widzieliśmy w starciu z Bełchatowem, gdzie długimi fragmentami meczu spychali spadkowicza do obrony, gości – w boju z Arką, który wywarł na nas potężne wrażenie – płocczanie grając w dychę potrafili zwyciężyć 2:1. Oba zespoły mają kim straszyć, oba potrafią też (nie jest to w tej lidze oczywiste) pograć w piłkę. Obserwowalibyśmy przede wszystkim Ostalczyka oraz Dziedzica z Krzywickim. Duet z Płocka konkretnie kosił w pierwszych meczach sezonu i jesteśmy ciekawi, jak będzie się układała ta współpraca w kolejnych meczach. A tak naprawdę i na serio – zawsze nas kładzie na łopatki aparycja obu panów, którzy wyglądają trochę jak Podbipięta i Wołodyjowski. Nie to, żeby Dziedzic był jakiś szczególnie niziutki, ale przy Krzywickim i ze swoim wąsem skojarzenia są jednoznaczne.
Z pozostałych meczów – interesujący może być mecz bez Ulatowskiego w wykonaniu Miedzi, która pojechała do Gdyni oraz coś na kształt derbów czyli starcie Kolejarza Stróże z Sandecją Nowy Sącz. Znaleźliśmy przy okazji atrakcyjny kurs na triumf Olimpii Grudziądz…
Olimpia Grudziądz ogrywa GKS Tychy – 1,80 – TYPUJ W BET-AT-HOME >>
Mecze 8. kolejki pierwszej ligi na antenie Orange Sport:
Sobota, 17:30: GKS Bełchatów – Górnik Łęczna
Niedziela, 12:30: Chojniczanka Chojnice – Wisła Płock
Fot. FotoPyk