Reklama

Robert Lewandowski uderza w Smudę (AKTUALIZACJA)

redakcja

Autor:redakcja

31 marca 2011, 22:24 • 2 min czytania 0 komentarzy

Czy zawodnik aktualnie grający w pierwszym składzie reprezentacji może w sposób bardziej dobitny zasugerować, że selekcjoner jest do bani? Robert Lewandowski na łamach “GW”: – Nie wygląda to tak, jak sobie wymarzyliśmy, ale też wiemy, że mamy możliwości, by grać lepiej, efektowniej i zaprezentować na boisku prawdziwą drużynę. Czegoś jednak brak. Myślę, że brakuje nam ustawienia, które pasowałoby do piłkarzy powoływanych przez selekcjonera.
“Brakuje nam ustawienia”. Czy to dość jasny komunikat, że trener nie nadąża? Nawet jeśli “Lewy” nie chciał, to niestety całkowicie się wygadał. Taktycznie leżymy. Czternastu skrzydłowych równocześnie na boisku, Błaszczykowski gdzieś w środku, środkowy obrońca po lewej, prawy w środku. I tak dalej.

“Brakuje nam ustawienia”. Gdyby Lewandowski miał powiedzieć bardziej wprost to, co powiedział, musiałby wypalić: “Brakuje nam trenera”.

* * *

Teraz przeczytaliśmy resztę wywiadu. Cóż, Robercik pierwszy raz w karierze powiedział coś zaskakującego. Otóż Lewandowski nie zgadza się ze Smudą co do:

– taktyki
– odsunięcia Ł»ewłakowa
– ściągania obcokrajowców

Reklama

Czyli generalnie nie zgadza się z niczym.

– W pierwszych połowach meczów z Litwą i Grecją może i nie wyglądało to najlepiej. Graliśmy tzw. choinką Smudy 1-4-3-2-1. W drugiej połowie przeszliśmy na system 1-4-1-4-1 z klasycznymi bocznymi pomocnikami – Kubą Błaszczykowskim i Sławkiem Peszką lub Kamilem Grosickim. Mam nadzieję, że widać było poprawę? – stwierdził. Policzek wymierzony szkoleniowcowi, prawda?

– Dopóki ich nie ma (farbowanych lisów – przyp. Weszło), nie ma sensu opierać o nich składu, nawet na papierze. Zresztą nawet jeśli będą, nie oznacza to, że od razu wskoczą do pierwszej jedenastki. Może na Euro zagrają ci, których mamy teraz. Przynajmniej ja tak do tego podchodzę. Zresztą nie mnie decydować, kto zagra, choć przyznam, że szkoda mi końca reprezentacyjnej kariery Michała Ł»ewłakowa. Jeśli był już tym wszystkim zmęczony, to wcale mu się nie dziwię. Przyjeżdżać od dziesięciu lat na zgrupowania, grając non stop w klubie, nie jest łatwe. A “Ł»ewłak” był zawsze – powiedział “Lewy”. I dalej: – Nie chcę stawać po którejś ze stron, ale może zbyt szybko został skreślony przez trenera Smudę. W tej sytuacji mogę mieć tylko nadzieję, że nie będzie nam go brakowało. Ł»ebym został dobrze zrozumiany – liczę, że jego następcy będą równie dobrzy.

Nie chce Lewandowski stawać po którejś ze stron, ale powiedzmy sobie szczerze – stanął. Dodał też: – Wiadomo, jaki jest trener – powie coś w ostrych słowach, ale nie zawsze o to mu chodzi.

Nawet jeśli przez przypadek i niechcący, to po raz pierwszy aktualny reprezentant Polski puścił kibicom komunikat: ten facet na górze to wiecie, klop. Ale nie Jurgen.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...