Ile Widzew Łódź chciał w ten sposób zarobić? 500 złotych? Zamiast pięciu stówek jest wstyd. A najgorsze, że cierpią na tym dzieciaki, które mogłyby powiesić sobie nad łóżkiem powiesić plakat Widzewa, a zamiast tego powieszą plakat Barcelony czy innego Juventusu…