No to jedziemy! Pierwszy dzień rozgrywek zasługuje na trochę inne traktowanie. Zaczynamy relację LIVE z… No właśnie, nie wiadomo z czego. Najprościej będzie napisać, że z piątku. Tutaj będziemy wrzucać ciekawostki, na które się dzisiaj natkniemy i w ogóle wszystko, co wyda nam się chociaż minimalnie interesujące. Wieczorem coś napiszemy na temat rozgrywanych spotkań, natomiast z pewnością nie będą to relacje na żywo, bo intensywność wpisów nie będzie aż tak wielka. Od tej rundy wprowadzamy też nowość – noty z meczów, wystawiane przez fachowców.
* * *
23.20
Noty z meczu Cracovia – Legia (oceniał Andrzej Iwan):
CRACOVIA: Wojciech Kaczmarek 7 – Marián Jarabica 4, Łukasz Nawotczyński 7, Vule Trivunović 4, MiloŁ¡ Kosanović 4 – Alexandru Suvorov 6 (71 Aleksejs ViŁ¡Ł†akovs 5), Mateusz Klich 5, Arkadiusz Radomski 6, Piotr Giza 4 (81 Marcin Krzywicki), Saïdi Ntibazonkiza 6 – Bartłomiej Dudzic 6 (90 Sławomir Szeliga).
LEGIA: Wojciech Skaba 4 – Jakub Rzeźniczak 8, Dejan Kelhar 5, Iñaki Astiz 4, Jakub Wawrzyniak 6 – Michał Kucharczyk 7 (73 Takesure Chinyama 1), Ivica Vrdoljak 5 (56 Alejandro Cabral 6), Ariel Borysiuk 4, Miroslav Radović 6, Manú 5 – Michal HubnÃk 7 (88 Bruno Mezenga).
22.47
Jurij Szatałow przed meczem: – Poukładaliśmy defensywę, ale mamy ciągle problemy ze strzelaniem goli.
Jurij Szatałow po meczu: – Ofensywa zagrała nieźle, defensywa fatalnie.
Poza tym podziękował piłkarzom, że chcieli wygrać. To jak podziękować taksówkarzowi, że łaskawie ruszył.
22.31
Podsumowanie meczu Arka – Wisła. Podobnie jak w Krakowie, zobaczyliśmy dwie drużyny trochę mniej beznadziejne niż jesienią. Sporo otwartej gry, sporo emocji i piękny gol Patryka Małeckiego. Arka wreszcie zaczęła wyglądać jak drużyna chociaż odrobinę zainteresowana zdobyciem gola, co w tamtej rundzie nie było takie oczywiste. Wisła też potrafiła ruszyć do przodu z większym zębem niż kilka miesięcy temu. Dobrze zagrali nowi zawodnicy – Jaliens, Melikson i Genkow. No i niczego nie zawalił Pareiko. Od razu słowo wytłumaczenia co do not, które już wrzuciliśmy. Marcin Adamski miał problem z oceną Cikosa i Nolla. Taki mianowicie, że Noll grał przez cały mecz lepiej niż Cikos, a dwie minuty przed końcem meczu przegrał z nim kluczową dla losów meczu główkę.
Wisła jest pierwszą drużyną, która wygrała w Gdyni i wydaje się, że może mieć to duże znaczenie na koniec sezonu.
22.27
Noty z meczu Arka – Wisła (oceniał Marcin Adamski, lekko je zweryfikował o 22.40, stąd pewne różnice):
ARKA: Marcelo Moretto 5 – Marciano Bruma 5, Ante RoŁ¾ić 6, Maciej Szmatiuk 5, Emil Noll 6 – Giovanni 5 (62 Tadas Labukas 4), Michał Płotka 5, Miroslav BoŁ¾ok 6 (88 Filip Burkhardt), Paweł Zawistowski 5, Robert Bednarek 5 – Joseph Mawayé 5 (87 Júnior Ross).
WISŁA: Sergei Pareiko 6 – Erik ÄŒikoŁ¡ 6, Kew Jaliens 6, Osman Chávez 6, Dragan Paljić 6 – Patryk Małecki 7, Cezary Wilk 6, Michaił Siwakow 5 (86 TomáŁ¡ Jirsák), Maor Melikson 7, AndraŁ¾ Kirm 6 (86 Maciej Ł»urawski) – Cwetan Genkow 6 (90 Łukasz Garguła).
22.16
Michał Kucharczyk wyraził zadowolenie z remisu. Jezu, następny rośnie… Chłopie, graliście z NAJGORSZÄ„ drużyną w Polsce. A walczyliście o mistrzostwo Polski. Ogarnij się.
22.14
Podsumowanie meczu Cracovia – Legia. Dobra wiadomość dla kibiców obu drużyn jest tak, że obie wyglądają trochę mniej beznadziejnie niż jesienią. Legia potrafi przedostać się w okolice pola karnego przeciwnika i nawet oddać strzał. O ile nie strzela Ariel Borysiuk (czyli o ile mu się nie poda), taki strzał może nawet wpaść do siatki. Pozytywne wrażenie może robić zwłaszcza Hubnik, który w debiucie wyglądał – na tle tej szarej ligi – rewelacyjnie. Gra gości skończyła się wraz z wejściem Chinyamy. W przedsezonowych rozważaniach zastanawialiśmy się, czy w tej ludzie Takesure komuś poda i odważnie postawiliśmy, że “tak”. Na razie jeszcze nie podał. Obok Hubnika znakomicie spisywał się, zwłaszcza w ofensywie, Jakub Rzeźniczak.
Cracovia miała szczęście przy jednym golu – bramka numer dwa nie powinna zostać uznana, bo Ntibazonkiza przyjął piłkę ręką. Jednak nie zamierzamy pastwić się nad arbitrem, bo akcja wyglądała tak, że bodajże Jarabica kopnął piłkę na 70 metrów i po prostu tym samym zostawił arbitra daleko, daleko w tyle. Dziwne, że legioniści nie zasugerowali arbitrowi, co tam się naprawdę wydarzyło… Absolutnie nie zgadzamy się z tym, że w pierwszej połowie po główce Wawrzyniaka piłka minęła linię bramkową. Aha, no i jeszcze jedno. Nadchodzą lepsze czasu dla Cracovii, bo miejsce w składzie stracił Szeliga.
Wynik 3:3 nikogo nie urządza. Cracovia niespecjalnie podgoniła resztę stawki, a Legia dała uciec Wiśle.
21.53
Cudowny gol Patryka Małeckiego. I to może być gol na wagę… Tak, tak… Zobaczymy na koniec sezonu. Wisła dogoniła Jagiellonię.
21.39
Co się dzieje? Kapitalny strzał Wawrzyniaka. 3:3. Czego on się najadł tym razem?
21.37
Wielkie szaczęście Arki. Po strzale Małeckiego powinno być 1:0 dla Wisły.
21.26
Cracovia ciągle więcej strzela niż traci – to nowość. 3:2.
21.23
Refleks nowego bramkarza Wisły sprawdzony. Jest nieźle.
21.22
Hubnik się przywitał. 2:2. Będą z niego ludzie.
21.16
Tego gola na 2:1 dla Cracovii być nie powinno, bo wcześniej Ntibazonkiza przyjął piłkę ręką. Vrdloljak za chwilę pojedzie do szpitala – coś mu strzeliło w szyi.
21.11
Zapomnielibyśmy. Oto cytat dnia, wywiad z Szatałowem…
– Panie trenerze, czy zna pan powiedzienie “nie od razu Kraków zbudowano”?
– No raczej tak, każde miasto długo się buduje.
21.10
Kretyńska interwencja Astiza i po karnym Cracovia prowadzi 2:1.
21.07
Krzaki w czasie relacji LIVE to bez dwóch zdań nasz znak rozpoznawczy. Krzaki te mają pomóc w naszym czytelnikom z Chin.
20.51
Wojciechowi Kaczmarkowi piłka uratowała życie. To nasz krótki wniosek po obejrzeniu wywiadu z nim.
20.49
Legia strzela na 1:1 po fantastycznej akcji Rzeźniczaka. Chłopak jest na razie najlepszym piłkarzem tej kolejki. Strzelił Kucharczyk.
20.45
W Gdyni marnują raz jedni, raz drugi. Dla Arki mógł strzelił Mawaye (nieźle gra, zwłaszcza, jak na niego), a dla Wisły Małecki.
20.39
Znamy zdobywcę pierwszego gola w tej rundzie. Zdobywców jest dwóch – są to dziurawe ręce Wojciecha Skaby. Duch Cabaja unosi się nad stadionem Cracovii.
20.33
Kapitalna interwencja Kaczmarka – KA-PI-TAL-NA. Po strzale Wawrzyniaka, głową.
20.28
Moretto zrobił “kotora”, ale Kirm nie potrafił tego wykorzystać – słupek. Na razie te 0:0 w obu meczach jest nawet ciekawe.
20.23
Najładniejsza na razie akcja ligi. Jakub Rzeźniczak wkręcił w ziemię dwóch zawodników Cracovii i idealnie dośrodkował do Hubnika. Ten oddał dobry strzał z woleja, Kaczmarek obronił.
20.17
Wisła powinna mieć rzut karny, chociaż Genkow na tego karnego ewidentnie czekał, zwalniając tempo biegu w taki sposób, by ktoś go w końcu trafił.
20.03
W meczu Arka – Wisła na boisku jest łącznie sześciu Polaków (4 w Arce, 2 w Wiśle). Czy to rekord?
19.52
Gąsiński może rewelacją ligi nie będzie (chociaż to zapowiadał), natomiast ma dość duże szanse, by zostać najlepszym bramkarzem Cracovii. Pierwszy krok już zrobił – usiadł na ławce. Dobra taktyka, niech się ośmiesza ten drugi…
19.51
Spodobał nam się komentarz czytelnika. Prosty, oszczędny w słowach, ale jakże emocjonalny: “Kurwa! I całą inaugurację rundy spierdolił swoim wejściem na wizję Krzysztof Przytuła!”
19.48
Andrzej Zamilski: “w sparingach to jest taki miks-masz” oraz “łaska pańska bramkarzy na pstrym koniu jeździ”. Wciąż aktualny jest konkurs, kiedy w końcu Zamilski powie coś, czego nie wie nawet pięcioletnie dziecko. Jak na razie ciągle słyszymy, że:
– trzeba zaczekać z ocenami
– przyszłość pokaże
– życie toczy się dalej
19.24
Nie samą ekstraklasą człowiek żyje. Przybycie do Płocka prezesa Krzysztofa Dmoszyńskiego poskutkowało zatrudnieniem tam zapomnianego trenera, Mieczysława “Kaszanki” Broniszewskiego. Mietek to ten, co kiedyś powiedział mniej więcej takie oto zdanie: – Tak się zdenerwowałem, że aż dostałem wylewu… Pięć sekund później: – Do palca.
19.19
Już tylko kilkadziesiąt minut dzieli nas od startu rundy wiosennej. Przypominamy, że w tym roku polskie drużyny rozegrały pięć oficjalnych meczów:
1. Polska – Mołdawia
2. Polska – Norwegia
3. Lech – Braga
4. Lech – Polonia
5. Braga – Lech
Łącznie w tych pięciu meczach nasi zawodnicy przeprowadzili cztery składne akcje (przypominamy sobie dwie, ale mamy słabą pamięć, więc zakładamy, że musiało być tego drugie tyle).
19.16
Mimo że nie są spokrewnieni, to jednak nazwisko zobowiązuje. Podobni jak dwie krople wody!
18.37
Z ostatniej chwili. Może odrobinę za wcześnie, a może w samą porę, ale dokonano już wyboru najlepszego bramkarza rundy wiosennej sezonu 2010/2011. Został nim Krzysztof Kotorowski. Wyboru dokonało jury w składzie: Roman Kołtoń, Roman Kołtoń, Roman Kołtoń. Ponadto wybrano też najlepszego napastnika rundy wiosennej. Został nim Maciej Jankowski. Jury: menedżer Jankowskiego wraz z pracownikami.
18.20
Oczywiście w tej kolejce nie odbędzie się mecz w Białymstoku. Nie odbędzie się, ponieważ…
18.16
Na osłodę sport.pl przygotował listę dziesięciu nazwisk, na które warto zwrócić uwagę przed rundą wiosenną. Są to: Euzebiusz Smolarek, Kew Jaliens, Kamil Poźniak, Maor Melikson, Bedi Buval, Sander Puri, Vojo Ubiparip, Dawid Janczyk, Marcelo Moretto, Deniss Rakels.
Nie wiemy, jak wam, ale nas ta lista optymistycznie nie nastroiła.
18.06
Każdy ma swoje smutki. Arboleda płakał, gdy karierę zakończył karierę Ronaldo. A my jesteśmy zdruzgotani, bo właśnie uświadomiliśmy sobie, że to pierwsza runda od lat, w czasie której nie będziemy oglądać:
1. Cabaja
2. Pawełka
3. Iwańskiego
Posłużymy się cytatem filmowym: “Przydałoby się trochę polotu i finezji w tym smutnym jak pizda mieście”. Niestety, to se ne vrati (chyba).
18.06
A ponieważ jest zimno, strasznie zimno, mamy dla piłkarzy radę, której na pewno udzieliłbym im doświadczony Paweł Janas, gdyby aktualnie gdzieś pracował: – Tylko się dobrze rozgrzejcie, żeby wam nic nie pierdolnęło.
Przypominamy, że było to jedyne zdanie wypowiedziane przez “Janosika” przed meczem reprezentacji Polski.
18.04
Z ciekawostek – Igor Sypniewski zapisał się na kurs trenerski. Mamy nadzieję, że wykładowcy nie będą dla niego “nieekskluzywni”.
17.53
Jeśli wierzyć stronie “Przeglądu Sportowego”, Maciej Skorża zamierza zaskoczyć składem Cracovię jeszcze bardziej, niż Bakero zaskoczył Bragę. Zagrają w dziewięciu.
17.38
Michał Probierz został twarzą szwajcarskich zegarków Bisset, ale w internecie szwajcarskość tej marki jest dość powszechnie podważana. I to faktycznie dziwne, że szwajcarska firma ma stronę w języku polskim, a w drugiej kolejności po angielsku (ale nędzną). O ile wiemy, w Szwajcarii nie mówi się ani po polsku, ani po angielsku.
17.33
Przewidywania na największe rozczarowanie dnia. Wygrywa Melikson.
17.28
PZPN ukarał Jacka Zielińskiego. Wyrok jest taki, że może sobie spokojnie pracować, o ile nie kupi żadnego meczu w ciągu trzech lat. Jacuś, nie kupuj, co?
17.19
Klasyczny debilizm panujący w polskich mediach. “Potwierdziły się”. Co się niby potwierdziło? Angielski dziennikarz przepisał to, co napisano w Polsce, tak jak Polacy przepisują to, co się ukazuje w Anglii czy w Grecji. Zamiast pisać, że coś się potwierdziło, lepiej napisać, że plotka fruwa sobie z kraju do kraju, dzięki bezmyślnym pismakom.
17.19
Skoro rusza ekstraklasa, czas przypomnieć filmik wszech czasów.
17.11
Cracovii w tym roku może nie uratować licencyjny szwindelek. W razie odmowy przyznania licencji którejś z drużyn, awans ma dostać zespół z pierwszej ligi.
17.00
W “Fakcie” jest też zdjęcie Mateusza Możdżenia, zrobione w jakieś dyskotece dla młodzieży w nocy z niedzieli na poniedziałek. Sam fakt, że Możdżeń poszedł potańczyć kilka dni przed spotkaniem z Bragą niespecjalnie nas rusza, bardziej wstrząsnęły nami fotki, na których widać całe to towarzystwo (fakt.pl). Mateusz, z całym szacunkiem, jako zawodowy piłkarz powinieneś celować w dupy z wyższej półki.
16.56
Na czym opiera pan wiarę w utrzymanie Cracovii? Nikt już w to nie wierzy. – Dlatego właśnie ja jestem milionerem, a pan dziennikarzem. Pan ma być sceptyczny, a ja mam wierzyć w przedsięwzięcie, aby osiągnąć cel – mówi właściciel ostateniej drużyny ekstraklasy.
To fragment artykułu z “PS”. Janusz Filipiak jak zawsze mocny w gębie, ale chyba już nie pamięta, że do niedawna wierzył w awans do Ligi Mistrzów (a dziennikarze byli sceptyczni). Idziemy też o zakład, że dziennikarz rozmawiający z Filipiakiem zarobił na piłce zdecydowanie więcej niż on (tzn. bilans dziennikarza jest o kilkanaście milionów złotych lepszy, bo przynajmniej takiej sumy nie utopił, a coś tam mu skapnęło).
Ale zgodzić musimy się z tymi słowami Filipiaka: – W polskiej lidze krąży jakiś dziwny mit wielkiej Legii, który nie jest poparty ani jej składem, ani wynikami w europejskich pucharach. Dlatego też ściągnęliśmy w znacznej mierze zawodników z zagranicy, aby nie bali się mitu.
16.47
Patryk, wiesz co? Upchnij ten skuter temu nowemu z Legii, Ogbuke czy jak mu tam. Będzie chłopak miał czym pizzę rozwozić.
16.41
W “Fakcie” Patryk Małecki pozuje na swoim skuterze marki Romet i zapowiada, że może trzy takie skutery postawić na to, że Wisła Kraków zdobędzie mistrzostwo. Uważamy, że taki zakład jest nie fair wobec piłkarzy innych klubów, którzy ewentualnie chcieliby podjąć rzuconą rękawicę, ale jeżdżą poważniejszymi środkami transportu.
Patryk, wszystko rozumiemy, ale… 3 konie mechaniczne? Tyle mają nasze golarki.
16.33
Najdroższa jedenastka ligi według “PS”.
Bramkarz: Sandomierski (1,5 miliona złotych).
Obrońcy: Arboleda (8), Sadlok (3), Jodłowiec (3), Astiz lub Rzeźniczak (2,5).
Pomocnicy: Stilić (10), Mierzejewski (9), Traore (6), Vrdoljak (5).
Napastnicy: Rudnevs (9), Sernas (5).
16.27
Zamotaliśmy z tym Arboledą strasznie. Jak Kołtoń mówił, że dzieci Manuela chodzą do polskiej szkoły, to pomyśleliśmy: do jakiej niby mają chodzić? Chińskiej? Widocznie w Poznaniu nie ma szkoły z językiem hiszpańskim, bo gdyby była, to by Arboleda ją na bank wybrał. Taki był nasz tok rozumowania. A potem się okazało, że Kołtoń tylko bajdurzył na wizji, bo “Manu” faktycznie znalazł dla dzieciaków szkołę, gdzie lekcje są po hiszpańsku. Kiedy zobaczycie na wizji Kołtonia przekonującego was do obywatelstwa dla Arboledy, pamiętajcie – to jest ten facet, który oszukał was, że “dzieci Arboledy chodzą do polskiej szkoły”. Ta polska szkoła nazywa się tak…
16.20
Paweł Wojtala: “Zacząłem interesować się futbolem, gdy miałem dziewięć lat. Teraz mam 38, więc żyję piłką już 21 lat”. Na gwiazdkę kupimy mu kalkulator.
16.04
Nasze typy na dzisiejsze mecze:
Cracovia – Legia 0:0
Arka – Wisła 0:0
16.02
Co do Arboledy – najśmieszniejsze jest to, że właśnie jeden z czytelników poinformował nas, że dzieci Arboledy wcale nie chodzą do polskiej szkoły, tylko tatuś znalazł im w Poznaniu szkołę, w której zajęcia prowadzone są po hiszpańsku.
15.58
“Miłość Serba do gdańskiego klubu nie zna granic” – czytamy. “Marko Bajiciowi tak dobrze jest w Gdańsku i Lechii, że nowy kontrakt podpisał nawet go nie czytając”. Sam piłkarz przyznaje, że parafował coś, z czymś się nie zapoznał. Ktoś powinien mu powiedzieć, że to nie oznaka miłości, tylko skrajnej głupoty. Jak mawiał kiedyś Robert Pietryszyn, prezes Zagłębia Lubin: “Umowę podpisuje się na złe czasy, a nie na teraz, kiedy pijemy sobie z dzióbków”.
15.48
Czy wiecie, że zdaniem “PS” Ivica Vrdoljak jest więcej warty niż Artur Sobiech? 5 milionów za łysiejącego już defensywnego pomocnika i 4 miliony za młodziutkiego napastnika… A różnica między młodym napastnikiem Rudnevsem i podstarzałym obrońcą Arboledą to ledwie 250 tysięcy euro…
15.41
A propos cudzoziemców. Ze wszystkich argumentów za przyznaniem Arboledzie obywatelstwa, najbardziej śmieszy nas kołtoniowe: “jego dzieci chodzą do polskiej szkoły”. A do jakiej mają chodzić, do cholery? Do chińskiej? Od razu dodamy też, że jeżdżą po polskich drogach i jadają w polskich restauracjach (nawet jeśli serwują zagraniczną kuchnię, to ciągle są polskie).
15.27
No i hasło dla cudzoziemców grających w naszej lidze.
15.27
Hasło na start ligi. Wiadomo – klasyka.
15.20
Jacek Wiśniewski został przesunięty do drużyny juniorów Ruchu Radzionków za występ w halowym turnieju w Pyskowicach – poinformowała “Gazeta Wyborcza”.
Jeszcze raz podpadnie i zostanie zesłany do żaków.
15.17
Zaprzyjaźniona strona naszaliga.pl podesłała nam Sotirovicia w wersji audio. Gdyby ktoś chciał posłuchać…
15.14
Dzwoni dziennikarz do Janka Tomaszewskiego.
– Panie Janku, co pan sądzi o Przemysławie Tytoniu?
– Panie redaktorze, czy mogę odpowiedzieć pytaniem na pytanie?
– Oczywiście.
– Kim, kurwa mać, jest Tytoń?
15.12
Spodobał nam się komentarz dotyczący Pawła Strąka. Stopniowanie w Górniku Zabrze: “Bębenek, Bemben, Strąk”. Znakomite.
15.05
Jak co roku, największą atrakcją tego “Skarbu” są wyceny zawodników. Ten temat będzie się przewijał przez następne… hmmm… godziny. Niektórzy dziennikarze chyba wciąż nie rozumieją, że jednym z najważniejszych czynników przy określaniu wartości piłkarza jest jego wiek. Np. nie sądzimy, by Michał Kucharczyk był na rynku transferowym warty tyle samo, co Tomasz Frankowski (milion złotych). I nie wydaje nam się, by ktoś zapłacił więcej za Arkadiusza Radomskiego niż za Marcina Budzińskiego.
14.55
Przejrzeliśmy te wartości w “PS” dokładniej. I okazuje się, że Zagłębie Lubin to w ogóle uśpiony gigant. Tylko dwie drużyny w Polsce mają większy potencjał sportowy!
Wisła Kraków – 5 piłeczek (na sześć możliwych)
Polonia Warszawa – 5 piłeczek
Zagłębie Lubin – 4,5 piłeczki
Jagiellonia Białystok – 4,5 piłeczki
Legia Warszawa – 4,5 piłeczki
Lech Poznań – 4,5 piłeczki
Czy te “piłeczki” to przyznawał Franek Smuda?
14.53
Czy wiedzieliście, że Zagłębie Lubin ma ogólnie rzecz biorąc lepszy zespół niż Korona Kielce? My nie wiedzieliśmy, ale właśnie zaczęliśmy czytać “Skarb Kibica” wydany przez “PS”.
14.30
Niezwykle ostrego wywiadu udzielił Interii Vuk Sotirović. Dobrze się czyta. Vuka lubimy, bo to charakterny facet. Chociaż czasami taka “charakterność” bywa myląca. Np. kiedyś wysoko ceniliśmy Cezarego Kucharskiego. No i udzielił nam wywiadu – oczywiście nie dla Weszło, tylko dla innego medium, bo wtedy jeszcze internet raczkował – po którym wyrzucono go dyscyplinarnie z Legii. Nawet do niego dzwoniliśmy, czy na pewno chce, żeby puszczać w gazecie to, co powiedział, bo konsekwencje mogą być bardzo poważne. Chciał koniecznie.
A jak już go mieli wywalać, to przysłał sprostowanie, że cały wywiad był zmyślony. Oj, Czaruś, Czaruś – gdyby nie nagranie rozmowy na kasecie, twoje kłamstwa mogłyby się przysporzyć nam kłopotów. A że nagranie było, to się po prostu wydurniłeś.
Od tamtej pory chyba lepiej rozróżniamy charakterniaków od wydmuszek. Vuk chyba – chyba! – należy do tych pierwszych.
Kilka cytatów z Interii:
– Ktoś powie, że trener ma “jaja”. A ja powiem, że on nie ma “jaj”. On nie wie, co to są “jaja” i w dodatku chowa się za swoim stanowiskiem. Taki “szczurek”. Ludzi takich jak on nazywam “szczurami”.
– Jeżeli ktoś za moimi plecami mówi kłamstwa na mój temat, to ja w tym momencie mam związane ręce i nie mogę nic zrobić. Mogę jednak powiedzieć, że to jest “szczur”. Ja chciałbym, żebyśmy kiedyś spotkali się w jednym pokoju – ja, trener, reszta zespołu i wtedy wyjaśniłoby się, kto mówi prawdę, a kto kłamie. Tego bym sobie życzył, choć wiem, że do tego nigdy nie dojdzie.
– Trener potrafił pójść do prezesa i powiedzieć, że ja obrażałem panią doktor, z którą nie mogłem ćwiczyć z pewnych powodów. Bo skoro od roku wykonuje pewne ćwiczenia i nie mam kontuzji to nie widzę sensu, żeby zmieniać te ćwiczenia. On przekręcił moje argumenty i powiedział, że niby ja powiedziałem, że nie mogę ćwiczyć z tą kur… Normalna osoba na pewno tak nie mówi. Ja tak nie powiedziałbym nawet swojemu koledze, bo do pani Ewy mam bardzo duży szacunek. Nigdy w życiu jej nie obraziłem i nigdy w życiu źle o niej nawet nie pomyślałem. I pomyśleć, że ta sytuacja miała miejsce tuż po naszym pogodzeniu się z trenerem. Jeżeli ktoś tak przekręca moje słowa, to jest to chora osoba.
– Ja nie żądam wcale zmiany trenera. Ł»ądam jednak, żeby o mnie się tak nie mówiło, bo to nie jest prawda. Na swoją reputację musiałem zapracować i nie pozwolę, żeby ją tak szargano. Cieszę się, że pan trener ma tyle lat, co ma i w żadnym innym klubie już raczej pracować nie będzie. Cieszę się, że niebawem przestanie kaleczyć zawodników, bo te treningi, w którym braliśmy udział, to kaleczyły futbol. To nie są nawet piłkarskie treningi. Pan trener słynie z tego, że wymyśla treningi na poczekaniu i potem kręcimy krzesłem prowadząc piłkę. Muszę te ćwiczenia zapisać, żeby kiedyś komuś to móc opowiedzieć. Dwa inne zespoły, które trenowały obok nas na Cyprze śmiały się z nas.
– Nigdy nie próbował. Gdyby on był dobrym trenerem, to byłby też dobrym psychologiem. A psychologiem jest żadnym, bo do każdego zawodnika nie można podchodzić tak samo. Każdy z nas ma przecież inną osobowość, inny charakter. Na jednego należy krzyknąć, z innym trzeba rozmawiać łagodnie. On stosuje jeden sposób na wszystkich. Nigdy nie przyszedł do mnie i nie wytłumaczył, co mu nie pasuje. Jeżeli coś robiłem złego, mógł przyjść i mi to powiedzieć, ale między nami nie było po prostu żadnego dialogu. Taka jest jego filozofia trenowania. Na szczęście długo już nie popracuje.
– Moje odczucie jest takie, że on nie lubi obcokrajowców. Przed nim ostrzegali mnie już Polacy, którzy grali pod jego okiem. Mówili mi, że to jest kawał …., wiesz czego. Mówili, żebym na niego bardzo uważał. Ja po prostu nie uważałem zbyt uważnie i stało się wiadomo jak. Spośród zawodników, których znam nie spotkałem jeszcze kogoś takiego, który by miał dobre zdanie o nim. Mnie on po prostu nienawidził. Choć z jego strony były różne zagrywki, że niby wszystko jest fajnie.
14.24
Od razu wyjaśnimy, o co z tymi notami chodzi. W internecie w zasadzie nikt not nie wystawia, trzeba czekać na poniedziałkowe gazety. A w nich często jest masa głupot. Postanowiliśmy zapełnić tę lukę. Z każdego meczu ekstraklasy noty dla zawodników wystawi fachowiec, zazwyczaj będzie to były piłkarz (czasami wciąż aktywny) lub trener. Np. noty za dzisiejszy mecz Cracovia – Legia wystawia Andrzej Iwan, a zawodników grających w spotkaniu Arka – Wisła oceni Marcin Adamski. Skala: 1 – 10.