Reklama

Oj, jaka ta Polonia głupiutka – uświadamia dziennikarz

redakcja

Autor:redakcja

20 stycznia 2011, 16:27 • 2 min czytania 0 komentarzy

Antoni Bugajski zamieścił dziś w “Przeglądzie Sportowym” felieton (felieton?), w którym krytykuje Polonię Warszawa za to, że nie chce zwolnić zawodników na jakiś całkowicie bezsensowny mecz. Sięga redaktor po zaskakujące argumenty – oto w Polonii nie wiedzą, że chcą sobie zrobić dobrze, a tak naprawdę robią źle.
“W tym klubie jak wiadomo zmienił się trener i podobno każdy dzień pracy z nowymi podopiecznymi jest dla niego bezcenny. Rozumiem, że wyjazd Jodłowca i Sadloka na zgrupowanie kadry narodowej może się fatalnie odbić na formie polonistów w rundzie rewanżowej” – ironizuje autor.

Oj, jaka ta Polonia głupiutka – uświadamia dziennikarz

Tylko skąd ta ironia? Chce mieć ich trener u siebie? Chce. Boi się, że w czasie treningów w kadrze mogą zgubić formę? Większość trenerów w Polsce się tego boi, ale wolą głośno nie mówić. Jest możliwe, że zawodnicy doznają kontuzji? Oczywiście.

Z tekstu wynika, że tak naprawdę to Polonia działa wbrew swojemu interesowi. Piłkarze zaliczyliby jeszcze jeden mecz w kadrze i można byłoby ich upchnąć do RC Lens za 50 tysięcy euro więcej. Tylko czy Antoni Bugajski nie zauważył, że Wojciechowski nie chce piłkarzy sprzedawać, tylko woli ich kupować? “Przecież takiego kadrowicza można później drożej sprzedać”. Może i można – ale jeśli właściciel nie chce sprzedawać, bo zamierza sukcesywnie budować silny zespół, to chyba trudno to uznać za działanie na szkodę klubu?

No i ta błyskotliwa puenta: “Weto Polonii w gruncie rzeczy nie oznacza problemu dla Smudy, bo on bez tych dwóch zawodników na pewno sobie poradzi. Jest to natomiast problem dla klubu z Konwiktorskiej, który w ten sposób działa na własną szkodę”.

Smuda sobie poradzi, a Polonia sobie nie poradzi, jeśli Sadlok nie zagra w jakimś meczu kadry C? Gdzie ten problem Polonii, bo coś nie możemy go zlokalizować? Co takiego straci klub z Konwiktorskiej, jeśli będzie chciał być traktowany na równi z zespołami zagranicznymi (np. na równi z Sivassporem czy innym Konyasporem?).

Reklama

Bilans zysków i strat Smudy:
– Nie będzie dwóch piłkarzy: strata
– Ale co to za piłkarze: czyli jednak nie ma straty

Bilans zysków i strat Polonii:
– Będzie miała piłkarzy u siebie: zysk
– Piłkarze nie zaliczą występu w jakimś gównianym meczu: żadna strata

W zasadzie, to my mamy nadzieję, że śladem Polonii pójdą inne kluby, co raz na zawsze rozwiązałoby problem bzdurnych meczów i dewaluacji kadry narodowej. Niestety, nigdy się to nie zdarzy – biedacy chętnie oddadzą piłkarza reprezentacji nawet na mecz z szopami praczami, byle tylko móc potem delikwanta przehandlować.

Najnowsze

Anglia

Milan szykuje najsilniejsze boki obrony na świecie? Walker piłkarzem Rossonerich

Szymon Piórek
0
Milan szykuje najsilniejsze boki obrony na świecie? Walker piłkarzem Rossonerich

Komentarze

0 komentarzy

Loading...