Kolejny popis TVP – nie wiedzą, co to spalony

Paragwaj strzelił Hiszpanii gola, ale nieprawidłowego – nie trzeba być ekspertem, by to wiedzieć. Tymczasem Włodzimierz Szaranowicz, który jak wiadomo zna się na wszystkim (od Małysza, przez Korzeniowskiego, czy Usaina Bolta, prowadzenie telewizji śniadaniowej, jazdę na lodzie, aż po mecze mistrzostw świata), stwierdził, że arbiter się pomylił. Co gorsza – poparł go Jacek Gmoch.
Boże, czy ci ludzie mogliby zaliczyć chociaż jedno łączenie bez merytorycznych błędów? Owszem, Cardozo, a nie Valdez był na spalonym, a to Valdez strzelił gola. Tylko co z tego? Cardozo aktywnie brał udział w grze, wyskoczył do główki (nie trafił), ściągnął na siebie obrońcę. Arbiter miał obowiązek podnieść chorągiewkę, co ekspert telewizyjny powinien wytłumaczyć jako pierwszy – po to, by nawet babina gotująca rosół miała jasność…

Wiecie, jaki jest chyba problemem tych ludzi? To pokolenie sprzed czasów internetu. Oni nawet nie wiedzą, że dają dupy i że ludzie się z nich śmieją. Taki Szaranowicz wychodzi potem na ulicę, sklepikarz powie mu “witam panie Włodzimierzu” i facet sądzi, że jego praca dalej jest powszechnie ceniona.

A dla tych, którzy się kłócą, wyciąg z przepisów:

Elementami aktywnego udziału w grze, za który sędzia ukarze zawodnika przebywającego na pozycji spalonej, są: – przeszkadzanie w grze – poruszanie się w kierunku przeciwnika lub piłki i wpływanie przez to na rozwój gry; nie jest konieczne wejście w kontakt z piłką lub z przeciwnikiem, aby zostać ocenionym jako przeszkadzający w grze,

– przeszkadzanie przeciwnikowi – uniemożliwienie przeciwnikowi poruszania się w kierunku piłki; przeszkadzanie oznacza również aktywnie fizyczne lub słowne rozpraszanie przeciwnika,

– odnoszenie korzyści z przebywania na tej pozycji – bycie wystarczająco blisko gry, aby bezpośrednio skorzystać z nieskutecznej interwencji przeciwników. Aktywność może również przejawiać się jako próba, usiłowanie zagrania piłki, czy uniemożliwienie przeciwnikowi swobodnego zagrania piłką lub poruszania się. Aktywny udział może występować bez bezpośredniej bliskości piłki.